Mercedes-Maybach S 650 Cabriolet – najbardziej luksusowe cabrio w historii?

MOTODAY

Mercedes-Maybach S 650 Cabriolet – najbardziej luksusowe cabrio w historii?

Takim autem podróż z odkrytym dachem do czysta przyjemność. Oto Mercedes-Maybach S 650 Cabriolet, prawdopodobnie najbardziej luksusowe cabrio na świecie. Model S 650 Cabriolet trafi na rynek wiosną 2017 roku w limitowanej serii 300 egzemplarzy, a jego cena wyniesie 300 tysięcy euro netto. Luksusowy kabriolet napędzany jest 6-litrową jednostką V12 biturbo o mocy 630 KM. Za przekazywanie siły napędowej do tylnych kół odpowiada przekładnia automatyczna 7G-TRONIC. Wysokiego komfortu jazdy zapewnia również zawieszenie pneumatyczne AIRMATIC z bezstopniową regulacją siły tłumienia. Mercedes-Maybach S 650 Cabriolet bazuje na otwartej Klasie S, wyróżnia go jednak nowy przedni zderzak z przestylizowaną dolną partią oraz szereg chromowanych akcentów. Z zewnątrz kabriolet charakteryzuje się również emblematami Maybach na błotnikach i 20-calowymi, kutymi obręczami z dwukolorowym wykończeniem. Po zmroku można dostrzec jeszcze jeden akcent – po otwarciu drzwi na nawierzchni wyświetla się logo Maybacha. W pełni skórzane wykończenie kabiny S 650 Cabriolet czerpie z rozwiązań koncepcyjnej Klasy S Coupé. Są wśród nich płynne linie na fotelach, a perforacja tapicerki przywodzi tu na myśl ścianę wodospadu. Przywiązanie do szczegółów zdradzają również diamentowe przeszycia boczków i budapesztańska lamówka. #td_uid_1_582ede0b6c6bd .td-doubleSlider-2 .td-item1 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/11/Mercedes-Maybach-tył-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_582ede0b6c6bd .td-doubleSlider-2 .td-item2 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/11/Mercedes-Maybach-kabriolet-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_582ede0b6c6bd .td-doubleSlider-2 .td-item3 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/11/Mercedes-Maybach-kabriolet-2-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_582ede0b6c6bd .td-doubleSlider-2 .td-item4 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/11/Mercedes-Maybach-środek-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_582ede0b6c6bd .td-doubleSlider-2 .td-item5 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/11/Mercedes-Maybach-kabriolet-środek-2-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } Mercedes Maybach kabriolet 1 of 5 Mercedes Maybach kabriolet Mercedes Maybach kabrioletMercedes Maybach kabriolet Mercedes Maybach kabrioletMercedes Maybach kabriolet Mercedes Maybach kabrioletMercedes Maybach kabriolet Mercedes Maybach kabrioletMercedes Maybach kabriolet Każdy egzemplarz modelu otrzymuje indywidualne elementy dekoracyjne z charakterystycznym odcieniem i deseniem. Poza specjalnymi okładzinami kokpitu oraz paneli drzwi Mercedes-Maybach S 650 Cabriolet wyróżniają się ozdobną pokrywą miękkiego dachu z inkrustowanym logo Maybacha. Mercedes-Maybach jest seryjnie wyposażony we wszystkie opcje Klasy S Cabriolet, w tym systemy AIRCAP, AIRSCARF oraz reflektory z kryształami Swarovskiego. Standardowa specyfikacja S 650 Cabriolet obejmuje także ekskluzywny zestaw do przewozu bagażu MAYBACH – ICONS OF LUXURY. Nabywca kabrioletu otrzymuje również wykonany z wysokiej jakości tkaniny pokrowiec na samochód w kolorze miękkiego dachu. Dodatkowo, każdy Mercedes-Maybach S 650 Cabriolet jest dostarczany ze specjalnym pakietem powitalnym. Obejmuje on brelok do kluczy wykonany ze skóry nappa – identycznej jak ta użyta do wykończenia kabiny, z logo Maybacha oraz numerem danego egzemplarza, a także certyfikat podpisany przez doktora Dietera Zetschego, prezesa koncernu Daimlera AG i szefa oddziału osobowych Mercedesów. Post Mercedes-Maybach S 650 Cabriolet – najbardziej luksusowe cabrio w historii? pojawił się poraz pierwszy w Blog motoryzacyjny MotoDay.pl.

MOTODAY

Nowy Volkswagen Golf po zmianach

Nowe silniki, zmiany stylisczne i systemy asystujące. Volkswagen Golf siódmej generacji w pełnej krasie. Niemiecki producent przedstawił najnowszą odświeżoną wersję modelu Golf, która już w lutym przyszłego roku trafi do sprzedaży. Najważniejszą nowością jest silnik 1.5 TSI Evo o mocy 150 KM z rodziny EA211, który wyposażony został w system odłączania cylindrów (ACT). W ofercie ma się także pojawić wersja Blue Motion z silnikiem osiągającym moc 96 kW/130 KM. Volkswagen zaaplikował również dodatkową porcję mocy Golfowi GTI – będzie on teraz rozwijał 169 kW/230 KM oraz 180 kW/245 KM (GTI Performance). Nowa 7-biegowa przekładnia DSG (z dwoma sprzęgłami) – jako bardziej efektywna – będzie stopniowo zastępowała w Golfie wszystkie 6-biegowe przekładnie DSG. Tyle jeśli chodzi o serce nowego Golfa. Co jednak ze stylistyką? Tutaj trudno mówić o rewolucyjnych zmianach, w końcu to zaledwie lifting w dodatku Golfa, który uchodzi za model dość konserwatywny. Choć z drugiej strony, producent pokusił się do odświeżenia naprawdę licznych elementów. To zdecydowanie należy zaliczyć na plus. var googletag = googletag || {}; googletag.cmd = googletag.cmd || []; (function() { var gads = document.createElement('script'); gads.async = true; gads.type = 'text/javascript'; var useSSL = 'https:' == document.location.protocol; gads.src = (useSSL ? 'https:' : 'http:') + '//www.googletagservices.com/tag/js/gpt.js'; var node = document.getElementsByTagName('script')[0]; node.parentNode.insertBefore(gads, node); })(); googletag.cmd.push(function() { googletag.defineSlot('/35386741/billboard_dolny', [[300, 50], [1024, 768], [768, 1024], [120, 60], [970, 90], [120, 20], [216, 36], [320, 50], [168, 42], [728, 90], [120, 90], [750, 300], [216, 54], [468, 60], [480, 320], [120, 30], [336, 280], [168, 28], [300, 75]], 'div-gpt-ad-1464282446025-0').addService(googletag.pubads()); googletag.pubads().enableSingleRequest(); googletag.enableServices(); }); googletag.cmd.push(function() { googletag.display('div-gpt-ad-1464282446025-0'); }); Mowa o przednim i tylnym zderzaku, reflektorach halogenowych z diodowymi światłami do jazdy dziennej, dodane zostały także nowe reflektory LED-owe zamiast ksenonowych, zmodernizowane błotniki z przodu, nowe tylne lampy w technologii LED (seryjne we wszystkich wersjach Golfa), a także nowe wzory obręczy kół z lekkich stopów oraz lakiery. Wnętrze Golfa z roku modelowego 2017 wzbogacają ponadto nowe dekoracyjne panele i wzory tapicerki. Natomiast liczba wersji wyposażenia nie ulega zmianie. Nowy Volkswagen Golf tył Nowy Volkswagen Golf wyposażenie Warto zwrócić uwagę na jeszcze jeden element. Otóż po raz pierwszy na świecie w samochodzie klasy kompaktowej system multimedialny (Discover Pro) można obsługiwać przy pomocy gestów. Wyposażony w ekran o przekątnej 9,2 cala system tworzy całość z Active Info Display (również nowym w Golfie). Wzbogacono ponadto zakres usług internetowych i aplikacji. Modernizacja Golfa, modelu sprzedanego dotąd w liczbie ponad 33 milionów egzemplarzy, wprowadza do klasy kompaktów nowe standardy w zakresie wyposażenia w systemy asystujące: funkcja hamowania awaryjnego (City) z nowym systemem rozpoznawania pieszych, nowy asystent jazdy w korku (częściowo automatyczna jazda do prędkości 60 km/h) oraz – także nowy w tym segmencie aut – Emergency-Assist w ogromnym stopniu podnoszą poziom bezpieczeństwa. Cenę nowego modelu mamy poznać w grudniu, czyli na dwa miesiące przed debiutem auta w salonach sprzedaży. Nowy Volkswagen Golf wnętrze Post Nowy Volkswagen Golf po zmianach pojawił się poraz pierwszy w Blog motoryzacyjny MotoDay.pl.

MOTODAY

Dym, który zabija

Ostatnio stojąc w korku poczułem się, jakby ktoś puścił mi bąka w twarz. Mieszkańcy dużych miast nie mają łatwo, zwłaszcza jeśli należą do zmotoryzowanej braci, która coraz częściej tępiona jest przez lokalną władzę i jak się okazuje, także przez innych użytkowników dróg. Oprócz idiotycznych pomysłów na buspasy, stref płatnego parkowania wielkości województwa, w ostatnim czasie na moją listę problemów trafili ludzie w starych śmierdzących autach. Wiem wiem, nie każdego stać na lśniącą Skodę Octavię z salonu, ale tak samo jak na co dzień wypada zmieniać gacie, tak od czasu do czasu warto też zadbać o swój samochód. To się opłaci nam wszystkim. Wracałem ostatnio z pracy do domu i tradycyjnie utknąłem w korku na ul. Armii Krajowej we Wrocławiu. Do redakcji nie mam daleko, bo około 7 km, ale odcinek ten w godzinach szczytu pokonuję czasami nawet w 40 minut. W piątek, kiedy studenci przypominają sobie o rodzinie, powrót trwa nawet godzinę. Jazda w korku do przyjemnych nie należy, więc jako kulturalny niczym Donald Trump kierowca, staram się nie uprzykrzać nikomu życia. Wpuszczam więc posiadacza Omegi kombi przed siebie, który usilnie próbuje wyjechać ze stacji benzynowej. Dumny z kolejnego dobrego uczynku, nie wiedziałem że właściciel Opla jest mordercą! Po paru chwilach poczułem niebywały smród, który wydobywał się z rury pojazdu, pamiętającego czasy gumy Turbo, pieriestrojki w ZSRR i pandemii AIDS. Dawno nie czułem się tak bezradny. Przede mną kilkaset metrów drogi, gdzie nie ma możliwości ucieczki. Porzucić pojazd i ratować życie? Miałem przez chwilę takie myśli. Stwierdziłem jednak, że będę waleczny niczym babcia w kolejce do lekarza. Wstrzymałem oddech, ale to na długo nie pomogło, bowiem już po chwili przybrałem kolor chińskiej flagi. Dramat ten trwał przez kilkanaście minut, dopóki Omega nie skręciła w boczną uliczkę. Po powrocie do domu jeszcze długo czułem gryzące spaliny w płucach i przeklinałem dzień w którym idiota stał się posiadaczem Opla. W kategorii ludzi, których próbuję unikać, po tym wydarzeniu takich kierowców stawiam niżej od śmierdzącego żula jeżdżącego w kółko autobusem. Dlaczego? Kierowca w porównaniu do żula ma pieniądze na to, aby utrzymać auto, leje do niego paliwo i kupuje hot-dogi na stacji. Więc dlaczego nie może raz na jakiś czas zadbać o pojazd, odwiedzić mechanika i naprawić to i owo? A na pewno z Oplem dobrze się nie dzieje, bowiem niebieski dym z rury sugeruje przedostawanie się oleju do komory spalania, co dalej może grozić poważną usterką silnika. Nie mówiąc o tym, że zapewne wiele osób padło już ofiarą Omegi w trakcie stania w korku. Apeluję więc do wszystkich posiadaczy aut, aby zatroszczyli się o swoje pojazdy i zatruwania powietrza nie kojarzyli wyłącznie z puszczeniem bąka w towarzystwie. Trochę powagi i odpowiedzialności! Post Dym, który zabija pojawił się poraz pierwszy w Blog motoryzacyjny MotoDay.pl.

Peugeot 3008 – polski cennik startuje od 89 900 zł

MOTODAY

Peugeot 3008 – polski cennik startuje od 89 900 zł

BMW M4 DTM Champion Edition – piekielna moc idealna na tor

MOTODAY

BMW M4 DTM Champion Edition – piekielna moc idealna na tor

Oto propozycja dla miłośników szybkiej jazdy. Specjalna edycja BMW M4 DTM. BMW ma powody do świętowania – Marco Wittmann zdobył bowiem dla swojego zespołu tytuł mistrza w serii DTM. To właśnie z tej okazji BMW zaprezentowało BMW M4 DTM Champion Edition – specjalną wersję naprawdę mocnego monstrum. Auto ma pod maską 3-litrowy silnik z turbo, który generuje 500 KM i moment obrotowy na poziomie 600 Nm. Dzięki temu BMW M4 DTM Champion Edition rozpędza się do pierwszych 100 km/h w zaledwie 3,8 sekundy i można się nim rozpędzić do maksymalnie 305 km/h. Specjalna wersja M4 DTM ma trzy paski przechodzące przez górną część auta od maski, przez dach po bagażnik. Oczywiście nadwozie zostało odpowiednio poszerzone, aby prezentować się bardziej okazale. Z tyłu znajdziemy z kolei sporych rozmiarów spoiler. Aby obniżyć masę pojazdu, tłumik wykonano z tytanu, a dyfuzor, maskę i dach z włókna węglowego. BMW M4 DTM Champion Edition dostępne będzie w sprzedaży tylko w kolorze Alpine White, dzięki czemu kierowcy znajdą nawiązania do oryginalnego BMW, w którym zasiada Marco Wittmann. #td_uid_1_5807a57b7ab37 .td-doubleSlider-2 .td-item1 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/BMW-M4-DTM-Champion-Edition-005-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_5807a57b7ab37 .td-doubleSlider-2 .td-item2 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/BMW-M4-DTM-Champion-Edition-004-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_5807a57b7ab37 .td-doubleSlider-2 .td-item3 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/BMW-M4-DTM-Champion-Edition-003-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_5807a57b7ab37 .td-doubleSlider-2 .td-item4 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/BMW-M4-DTM-Champion-Edition-002-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_5807a57b7ab37 .td-doubleSlider-2 .td-item5 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/BMW-M4-DTM-Champion-Edition-001-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } BMW M4 DTM Champion Edition 1 of 5 BMW M4 DTM Champion EditionBMW M4 DTM Champion Edition BMW M4 DTM Champion EditionBMW M4 DTM Champion Edition BMW M4 DTM Champion EditionBMW M4 DTM Champion Edition BMW M4 DTM Champion EditionBMW M4 DTM Champion Edition BMW M4 DTM Champion Edition BMW M4 DTM Champion Edition został postawiony na sporych kołach o rozmiarze 265/35 R19 z przodu i 285/30 R20 z tyłu prosto od Michelin. Za idealne hamowanie oraz prowadzenie auta odpowiadają węglowo-ceramiczne hamulce oraz gwintowane zawieszenie (regulowane w trzech poziomach). W środku znajdują się z kolei kubełkowe fotele i klatka bezpieczeństwa. Cena BMW M4 DTM Champion Edition została ustalona na 148 500 euro. Samochód zostanie wyprodukowany w limitowanej liczbie egzemplarzy 200 sztuk. Post BMW M4 DTM Champion Edition – piekielna moc idealna na tor pojawił się poraz pierwszy w Blog motoryzacyjny MotoDay.pl.

MOTODAY

Toyota Avensis – czarne chmury nad modelem

Japoński producent zastanawia się nad rezygnacją z produkcji Toyoty Avensis. Są duże szanse, że model ten zostanie zastąpiony SUV-em. Autoexpress podaje, że przyszłość Avensisa jest pod sporym znakiem zapytania. Johan van Zyl, szef europejskiego oddziału Toyoty, w rozmowie z dziennikarzami serwisu przyznał, że firma musi się zastanowić, czy dalej będzie kontynuować produkcję auta dla segmentu limuzyn klasy D. – Przyglądamy się rynkowi, zadając różne pytania. Jesteśmy w tej chwili zadowoleni z Avensisa i według nas produkt radzi sobie dobrze. Ale zastanawiamy się, czy następnym krokiem powinna być limuzyna segmentu D czy coś innego – komentuje na łamach Autoexpressu Johan van Zyl. Serwis zauważa, że sprzedaż Toyoty Avensis od kilku lat spada. Bardzo podobna sytuacja jest w przypadku aut tego segmentu od innych producentów (wyjątkiem są limuzyny klasy premium). Kierowcy przesiadają się bowiem do SUV-ów i akurat w tym segmencie Toyota notuje wzrosty. Coraz bardziej popularne są także modele hybrydowe od Japończyków. Segment D wyparty przez SUV-y Toyota nie byłaby pierwszym producentem, który rezygnuje z limuzyny segmentu D w Europie. Honda nie sprzedaje już Accorda, tak samo jak Nissan modelu Primera. Ostatnio także Citroen wycofał się z modelu C5 w Wielkiej Brytanii, co może zwiastować koniec tego auta w całej Europie (obecna wersja jest na rynku od 2008 roku i nadal nie widać zapowiedzi następcy). Zastanawiające jest, jakim modelem Toyota zastąpi Avensisa? Obecnie jeśli chodzi o SUV-y i auta terenowe, japoński producent oferuje nową wersję RAV4 oraz Land Cruisera. Niedawno do polskich salonów wjechał też model CH-R – mniejszy od RAV4 crossover. Powoli w gamie modelowej Toyoty robi się więc ciasno od SUV-ów. Post Toyota Avensis – czarne chmury nad modelem pojawił się poraz pierwszy w Blog motoryzacyjny MotoDay.pl.

MOTODAY

Centra miast tylko dla samochodów elektrycznych?

Jak wynika z informacji do których dotarł Dziennik Gazeta Prawna, Ministerstwo Energii pracuje nad projektem, który wprowadzi strefy niskooemisyjne w miastach. Już niedługo powinniśmy zapoznać się z efektami konsultacji społecznych w ramach „Krajowych ram polityki rozwoju infrastruktury paliw alternatywnych”. DGP podaje, że w dokumencie zawarta jest propozycja na wprowadzenie stref niskoemisyjnych w miastach, co w praktyce da wjazd do centrum jedynie pojazdom elektrycznym. Władze samorządowe niektórych miast już zaczynają zastanawiać się nad tym, w jaki sposób przygotować się do zmian. W Krakowie na przykład ma zostać wykonana analiza, która pozwoli określić zasięg strefy. Wykluczone z zakazu wjazdu, byłby jednak pojazdy mieszkańców tejże strefy. Nie da się jednak ukryć, że samorządom zmiany wprowadzone przez Ministerstwo Energii będą na rękę. Od dawna duże miasta starają się ograniczyć ruch w centrach, a nowe przepisy skutecznie im to ułatwią. Pytanie, co stanie się na przykład ze starym taborem komunikacji miejskiej? Zostanie wyłączony z obowiązku przestrzegania norm emisji spalin? A może miasta będą starały się o dopłaty na wymianę autobusów? Na te pytania nie ma jeszcze odpowiedzi, ale zdaje się, że wprowadzanie ograniczeń dla pojazdów w centrach miast jest nieuniknione. W dokumencie, o którym wspomina Dziennik Gazeta Prawna, zapisane są też cele związane z rozwojem sieci punktów ładowania pojazdów elektrycznych, obniżka akcyzy i VAT na tego rodzaju auta oraz specjalne dopłaty. Post Centra miast tylko dla samochodów elektrycznych? pojawił się poraz pierwszy w Blog motoryzacyjny MotoDay.pl.

MOTODAY

Nissan GT-R NISMO – cennik już znany

Za najnowszą wersję Nissana GT-R NISMO przyjdzie zapłacić w salonie 775 tys. złotych. To najmocniejsza odmiana modelu GT-R. Co oferuje? Nissan GT-R NISMO ma pod maską jednostkę V6 o pojemności 3,8 litra z podwójnym turbodoładowaniem, która wytwarza moc 600 KM – o 30 KM więcej niż w jakiejkolwiek innej wersji tego modelu. Silnik jest wyposażony w dwie turbosprężarki o dużej przepustowości i średnicy – takie same, jak w samochodach startujących w wyścigach klasy GT3. Moc jest przenoszona na wszystkie cztery koła przez 6-biegową dwusprzęgłową przekładnię sterowaną łopatkami przy kierownicy. Podobnie jak standardowy model, również GT‑R NISMO otrzymał odświeżoną stylistykę przodu, którą podkreśla nowy zderzak. Jednak w tej wersji jest on wykonany w całości z włókna węglowego w celu zmniejszenia masy. Aby usprawnić chłodzenie mocnego silnika, ciemną chromowaną kratę wlotu powietrza z motywem litery V powiększono w sposób umożliwiający przepływ większej ilości powietrza. Kształt nadwozia został przeprojektowany pod kątem poprawy przepływu powietrza wokół samochodu i wytworzenia znacznej siły dociskającej, a jednocześnie skierowania strumienia powietrza wokół nadkoli w sposób poprawiający charakterystykę aerodynamiczną pojazdu. W GT-R NISMO uzyskano większą całkowitą siłę dociskającą niż w jakimkolwiek innym seryjnie produkowanym dotychczas Nissanie, co przekłada się na jego stabilność przy dużych prędkościach. Poprawa parametrów napędu na wszystkie koła w GT‑R NISMO to częściowo zasługa znacznie sztywniejszej konstrukcji nadwozia. Dzięki niej konstruktorzy tego modelu mogli jeszcze precyzyjniej dopracować amortyzatory, sprężyny i stabilizatory. W efekcie, w połączeniu ze zwiększoną siłą dociskającą, powstał najbardziej dynamiczny z dotychczasowych GT-R NISMO. Potwierdzają to krótsze czasy pokonywania slalomu i zakrętów – w obydwu przypadkach wynik względem poprzedniej wersji został poprawiony o prawie 2%. Ponadto zmodyfikowana została deska rozdzielcza, a kierownica i środkowy podłokietnik pokryto wysokiej jakości skórą Alcantara. Kubełkowe fotele Recaro z włókna węglowego, pokryte skórzaną tapicerką ze wstawkami z czerwonej Alcantary, są dostępne wyłącznie w tej wersji. Post Nissan GT-R NISMO – cennik już znany pojawił się poraz pierwszy w Blog motoryzacyjny MotoDay.pl.

MOTODAY

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy dostaje wsparcie od Volkswagena

Volkswagen w ramach współpracy z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy przygotował program edukacyjny „Ratujemy i Uczymy Ratować”. Rozpoczęło się od pobicia nowego Rekordu Guinnessa w resuscytacji krążeniowo-oddechowej. W tym roku Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy po raz pierwszy od 25 lat pożegnała się z TVP – finał WOŚP będzie pokazany w telewizji TVN. Okazuje się, że prywatna telewizja, to niejedyny partner dla fundacji organizującej największą w Polsce zbiórkę charytatywną. Do grona firm, które będą wspierać Jurka Owsiaka w działaniach, dołącza koncern motoryzacyjny Volkswagen, który zorganizował ciekawą inicjatywę. Do bicia rekordu zgłosiło się 85 030 osób, które jednocześnie w wielu miejscach w kraju uczestniczyły w największej na świecie lekcji resuscytacji krążeniowo-oddechowej. Wszystko wskazuje na to, że dotychczasowy rekord, wynoszący 11 840 osób i należący do Klinik für Anästhesiologie, operative Intensivmedizin und Schmerztherapie Münster (Niemcy) został pobity. Centralnym miejscem bicia Rekordu Guinnessa był plac przy Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie. Pozostali uczestnicy wzięli udział w ustanowieniu rekordu w 868 miejscach na terenie Polski. Prowadzącym próbę bicia Rekordu Guinnessa był Jurek Owsiak. var googletag = googletag || {}; googletag.cmd = googletag.cmd || []; (function() { var gads = document.createElement('script'); gads.async = true; gads.type = 'text/javascript'; var useSSL = 'https:' == document.location.protocol; gads.src = (useSSL ? 'https:' : 'http:') + '//www.googletagservices.com/tag/js/gpt.js'; var node = document.getElementsByTagName('script')[0]; node.parentNode.insertBefore(gads, node); })(); googletag.cmd.push(function() { googletag.defineSlot('/35386741/billboard_dolny', [[300, 50], [1024, 768], [768, 1024], [120, 60], [970, 90], [120, 20], [216, 36], [320, 50], [168, 42], [728, 90], [120, 90], [750, 300], [216, 54], [468, 60], [480, 320], [120, 30], [336, 280], [168, 28], [300, 75]], 'div-gpt-ad-1464282446025-0').addService(googletag.pubads()); googletag.pubads().enableSingleRequest(); googletag.enableServices(); }); googletag.cmd.push(function() { googletag.display('div-gpt-ad-1464282446025-0'); }); Do tej pory Fundacja Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy bezpłatnie przekazała szkołom ponad 65.000 fantomów do nauki resuscytacji oraz podręczniki (ponad 2,5 mln szt.) i filmy, a także wiele innych materiałów dydaktycznych. Oprócz tego zrealizowano szkolenia dla nauczycieli, aby przygotować ich do prowadzenia zajęć z dziećmi. Do Programu Edukacyjnego „Ratujemy i Uczymy Ratować” szkoły przystąpiły dobrowolnie. Za sprawą tej inicjatywy już ponad 2,5 miliona dzieci poznało zasady udzielania pierwszej pomocy, a nauka resuscytacji krążeniowo-oddechowej stała się powszechna, bezpłatna i dostępna dla wszystkich dzieci. WOŚP Dzięki aktywnemu udziałowi w wydarzeniu, którym było bicie Rekordu Guinnessa oraz przez włączenie się w Program Edukacyjny „Ratujemy i Uczymy Ratować”, Volkswagen chce zwrócić uwagę kierowców na olbrzymie znaczenie jakie ma umiejętność udzielania pierwszej pomocy. – W przypadku nagłego zatrzymania krążenia, kiedy serce przestało pracować, bądź też pracuje nieprawidłowo, liczy się każda upływająca minuta. Właściwie udzielona pierwsza pomoc może uratować życie, dlatego chcemy, aby jak najwięcej ludzi wiedziało w jaki sposób poprawnie to zrobić. W biciu rekordu wzięli udział zarówno pracownicy stacji dealerskich Volkswagena, jak i pracownicy Volkswagen Group Polska – komentuje Michał Szaniecki, dyrektor marketingu marki Volkswagen. WOŚP Podczas próby bicia Rekordu Guinnessa na placu przy Pałacu Kultury i Nauki zaprezentowano samochody, które Volkswagen użyczył na potrzeby programu „Ratujemy i uczymy ratować” oraz do obsługi wolontariatu WOŚP – Pokojowego Patrolu. W ciągu najbliższych lat Volkswagen wspólnie z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy będzie prowadził liczne aktywności związane z promocją programu edukacyjnego „Ratujemy i Uczymy Ratować”, tak aby jak najwięcej osób w Polsce potrafiło udzielić pierwszej pomocy. Także w tym celu Volkswagen zorganizuje dużą strefę podczas zbliżającego się 25. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Post Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy dostaje wsparcie od Volkswagena pojawił się poraz pierwszy w Blog motoryzacyjny MotoDay.pl.

MOTODAY

Drogi ekspresowe w Polsce. Wiemy, gdzie powstaną nowe odcinki

GDDKiK podpisała umowę z Centrum Unijnych Projektów Transportowych, dzięki czemu nasz kraj dostanie 3 mld zł dofinansowania na budowę nowych dróg ekspresowych. Taka kwota z funduszy unijnych wesprze budowę czterech nowych fragmentów dróg ekspresowych S7, S8 i S19. Na wszystkich odcinkach toczą się już prace, a nowe odcinki będą oddawane do użytku w 2017 i 2018 roku. W sumie przeznaczone zostanie na inwestycje 5,7 mld zł, z czego 3 mld zł z UE. Projekt 1. Droga ekspresowa S7 Gdańsk – Elbląg, odcinek Koszwały – Elbląg koszt całkowity: 3,75 mld zł dofinansowanie UE: 2 mld zł oddanie do ruchu: II połowa 2018 r. Nowy 40 km odcinek będzie przebiegał przez województwa pomorskie i warmińsko-mazurskie. Powstaną dwie jezdnie z dwoma pasami ruchu. Inwestycja obejmie również budowę czterech węzłów drogowych: Cedry Małe, Dworek, Żuławy Wschód i Elbląg Zachód. Droga ekspresowa S7 na odcinku Gdańsk – Elbląg jest fragmentem międzynarodowej drogi E77 łączącej Rosję z Węgrami. Projekt 2. Droga ekspresowa S7 Olsztynek – Płońsk, odcinek Nidzica – Napierki koszt całkowity: 620,3 mln zł dofinansowanie UE: 296,2 mln zł oddanie do ruchu: I połowa 2017 r. Powstanie dwujezdniowa (każda jezdnia po dwa pasy ruchu) droga ekspresowa o długości nieco ponad 22 km oraz 4 węzły. Nowy odcinek S7 będzie przebiegać przez województwo warmińsko – mazurskie i mazowieckie. Projekt 3. Droga ekspresowa S8 Wyszków – Białystok, odcinek granica woj. mazowieckiego/podlaskiego – Zambrów koszt całkowity: 540,9 mln zł dofinansowanie UE: 295,6 mln zł oddanie do ruchu: II połowa 2017 r. Inwestycja polega na rozbudowie odcinka drogi krajowej nr 8 o długości prawie 15 km do parametrów drogi ekspresowej. Powstaną dwie jezdnie z dwoma pasami ruchu. Odcinek jest fragmentem międzynarodowej drogi E67 z Helsinek do Pragi. Projekt 4. Droga ekspresowa S19 Lublin – Rzeszów, odcinek węzeł Sokołów Młp. Północ (bez węzła) – Stobierna i odcinek węzeł Świlcza – węzeł Rzeszów Południe koszt całkowity: 848,4 mln zł dofinansowanie UE: 412,8 mln zł oddanie do ruchu: II połowa 2017 r. Inwestycja obejmuje m.in. budowę niemal 19-kilometrowego odcinka Via Carpathi (planowana międzynarodowa trasa Kłajpeda – Saloniki) w ciągu drogi ekspresowej S19 oraz dwóch węzłów drogowych: Sokołów Małopolski i Rzeszów Południe. Odcinek w. Świlcza – w. Rzeszów Południe stanowi część planowanej obwodnicy Rzeszowa, która będzie obsługiwała ruch tranzytowy wschód – zachód i znaczną część ruchu północ – południe. Połączy też dwie trasy międzynarodowe: E40 (łączy Francję z Kazachstanem) i E371 (łączy Radom z Preszowem). Jak zapowiada wiceminister rozwoju Witold Słowik, w programie Infrastruktura i Środowisko 2014-2020 są już kolejne umowy na blisko 700 km dróg ekspresowych i krajowych, gdzie unijne dofinansowanie ma sięgać prawie 15,5 mld zł. Post Drogi ekspresowe w Polsce. Wiemy, gdzie powstaną nowe odcinki pojawił się poraz pierwszy w Blog motoryzacyjny MotoDay.pl.

Nowe BMW Serii 5 G30 już oficjalnie. Silniki, dane techniczne, wyposażenie i zdjęcia

MOTODAY

Nowe BMW Serii 5 G30 już oficjalnie. Silniki, dane techniczne, wyposażenie i zdjęcia

Najnowsze BMW Serii 5 oznaczone jako G30, ukaże się w lutym 2017 roku w sprzedaży. Sprawdzamy, co niemiecki producent oferuje w gamie silnikowej, jakie auto ma dane techniczne i co znajdziemy w wyposażeniu. Pierwszych sześć generacji BMW serii 5 sprzedało się w liczbie ponad 7,6 milionów egzemplarzy, co pokazuje że popyt na tego rodzaju limuzyny jest ogromny. Co prawda obecne trendy wskazują, że rynek idzie bardziej w stronę SUV-ów, ale klasyczne sedany klasy premium, też radzą sobie nieźle. Czym zatem przyciągnie klientów nowe BMW Serii 5 G30? Realizacja koncepcji BMW EfficientLightweight z jeszcze większym zastosowaniem aluminium i wytrzymałej stali pozwoliła zmniejszyć masę pojazdu nawet o 100 kg w stosunku do poprzedniego modelu. Nowa konstrukcja zawieszenia, niski środek ciężkości, typowy dla BMW równomierny rozkład masy na osie i lekka karoseria bardzo wysokiej sztywności zapewniają maksymalnie dynamiczną jazdę przy komforcie typowym dla BMW serii 5. Dynamice jazdy sprzyjają też różne opcje układu jezdnego, takie jak zintegrowany aktywny układ kierowniczy, który teraz można łączyć z inteligentnym napędem na cztery koła xDrive. Rekordem w klasie jest też współczynnik oporu powietrza karoserii BMW Serii 5 Limuzyna o długości 4935 mm wynoszący 0,22. Kolejny krok w stronę automatyzacji jazdy Samochód wyposażony jest standardowo w kamerę stereoskopową, która w połączeniu z opcjonalnymi czujnikami radarowymi i ultradźwiękowymi nadzoruje otoczenie pojazdu. Nowością w BMW Serii 5 jest, oprócz asystenta wymijania i ostrzegania przed pojazdami nadjeżdżającymi z boku, asystent zmiany pasa ruchu i asystent toru jazdy. Ten ostatni nadzoruje pasy ruchu oraz sytuację obok pojazdu i poprzez korekty toru jazdy aktywnie pomaga kierowcy uniknąć grożącej kolizji. #td_uid_1_57ff59f9af6cc .td-doubleSlider-2 .td-item1 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Nowe-BMW-Serii-5-G30-007-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_57ff59f9af6cc .td-doubleSlider-2 .td-item2 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Nowe-BMW-Serii-5-G30-005-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_57ff59f9af6cc .td-doubleSlider-2 .td-item3 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Nowe-BMW-Serii-5-G30-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_57ff59f9af6cc .td-doubleSlider-2 .td-item4 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Nowe-BMW-Serii-5-G30-001-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_57ff59f9af6cc .td-doubleSlider-2 .td-item5 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Nowe-BMW-Serii-5-G30-002-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_57ff59f9af6cc .td-doubleSlider-2 .td-item6 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Nowe-BMW-Serii-5-G30-003-1-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_57ff59f9af6cc .td-doubleSlider-2 .td-item7 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Nowe-BMW-Serii-5-G30-004-1-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_57ff59f9af6cc .td-doubleSlider-2 .td-item8 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Nowe-BMW-Serii-5-G30-006-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_57ff59f9af6cc .td-doubleSlider-2 .td-item9 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Nowe-BMW-Serii-5-G30-008-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_57ff59f9af6cc .td-doubleSlider-2 .td-item10 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Nowe-BMW-Serii-5-G30-009-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_57ff59f9af6cc .td-doubleSlider-2 .td-item11 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Nowe-BMW-Serii-5-G30-010-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_57ff59f9af6cc .td-doubleSlider-2 .td-item12 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Nowe-BMW-Serii-5-G30-011-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_57ff59f9af6cc .td-doubleSlider-2 .td-item13 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Nowe-BMW-Serii-5-G30-012-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_57ff59f9af6cc .td-doubleSlider-2 .td-item14 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Nowe-BMW-Serii-5-G30-013-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_57ff59f9af6cc .td-doubleSlider-2 .td-item15 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Nowe-BMW-Serii-5-G30-014-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_57ff59f9af6cc .td-doubleSlider-2 .td-item16 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Nowe-BMW-Serii-5-G30-015-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_57ff59f9af6cc .td-doubleSlider-2 .td-item17 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Nowe-BMW-Serii-5-G30-017-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_57ff59f9af6cc .td-doubleSlider-2 .td-item18 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Nowe-BMW-Serii-5-G30-018-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_57ff59f9af6cc .td-doubleSlider-2 .td-item19 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Nowe-BMW-Serii-5-G30-019-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_57ff59f9af6cc .td-doubleSlider-2 .td-item20 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Nowe-BMW-Serii-5-G30-020-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_57ff59f9af6cc .td-doubleSlider-2 .td-item21 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Nowe-BMW-Serii-5-G30-021-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_57ff59f9af6cc .td-doubleSlider-2 .td-item22 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Nowe-BMW-Serii-5-G30-022-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_57ff59f9af6cc .td-doubleSlider-2 .td-item23 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Nowe-BMW-Serii-5-G30-023-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_57ff59f9af6cc .td-doubleSlider-2 .td-item24 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Nowe-BMW-Serii-5-G30-024-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_57ff59f9af6cc .td-doubleSlider-2 .td-item25 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Nowe-BMW-Serii-5-G30-025-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_57ff59f9af6cc .td-doubleSlider-2 .td-item26 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Nowe-BMW-Serii-5-G30-026-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_57ff59f9af6cc .td-doubleSlider-2 .td-item27 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Nowe-BMW-Serii-5-G30-051-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_57ff59f9af6cc .td-doubleSlider-2 .td-item28 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Nowe-BMW-Serii-5-G30-052-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_57ff59f9af6cc .td-doubleSlider-2 .td-item29 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Nowe-BMW-Serii-5-G30-053-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_57ff59f9af6cc .td-doubleSlider-2 .td-item30 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Nowe-BMW-Serii-5-G30-054-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_57ff59f9af6cc .td-doubleSlider-2 .td-item31 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Nowe-BMW-Serii-5-G30-055-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_57ff59f9af6cc .td-doubleSlider-2 .td-item32 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Nowe-BMW-Serii-5-G30-056-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } BMW Serii 5 G30 2017 1 of 32 BMW Serii 5 G30 2017BMW Serii 5 G30 2017 BMW Serii 5 G30 2017BMW Serii 5 G30 2017 BMW Serii 5 G30 2017BMW Serii 5 G30 2017 BMW Serii 5 G30 2017BMW Serii 5 G30 2017 BMW Serii 5 G30 2017BMW Serii 5 G30 2017 BMW Serii 5 G30 2017BMW Serii 5 G30 2017 BMW Serii 5 G30 2017BMW Serii 5 G30 2017 BMW Serii 5 G30 2017BMW Serii 5 G30 2017 BMW Serii 5 G30 2017BMW Serii 5 G30 2017 BMW Serii 5 G30 2017BMW Serii 5 G30 2017 BMW Serii 5 G30 2017BMW Serii 5 G30 2017 BMW Serii 5 G30 2017BMW Serii 5 G30 2017 BMW Serii 5 G30 2017BMW Serii 5 G30 2017 BMW Serii 5 G30 2017BMW Serii 5 G30 2017 BMW Serii 5 G30 2017BMW Serii 5 G30 2017 BMW Serii 5 G30 2017BMW Serii 5 G30 2017 BMW Serii 5 G30 2017BMW Serii 5 G30 2017 BMW Serii 5 G30 2017BMW Serii 5 G30 2017 BMW Serii 5 G30 2017BMW Serii 5 G30 2017 BMW Serii 5 G30 2017BMW Serii 5 G30 2017 BMW Serii 5 G30 2017BMW Serii 5 G30 2017 BMW Serii 5 G30 2017BMW Serii 5 G30 2017 BMW Serii 5 G30 2017BMW Serii 5 G30 2017 BMW Serii 5 G30 2017BMW Serii 5 G30 2017 BMW Serii 5 G30 2017BMW Serii 5 G30 2017 BMW Serii 5 G30 2017BMW Serii 5 G30 2017 BMW Serii 5 G30 2017BMW Serii 5 G30 2017 Rozszerzone funkcje oferowanego opcjonalnie aktywnego regulatora prędkości (Active Cruise Control, ACC) i asystenta kierowania i toru jazdy są w BMW Serii 5 kolejnym krokiem w stronę automatyzacji jazdy. Funkcje te obejmują przejmowanie ograniczeń prędkości oferowane przez opcjonalny układ Intelligent Speed Assist, przy czym kierowca może wprowadzić korektę +/- 15 km/h. W zakresie prędkości od 0 do 210 km/h samochód może na życzenie kierowcy przejąć dodawanie gazu, hamowanie i kierowanie. Inteligentna funkcja Auto Start/Stop działa teraz zależnie od trasy i ruchu na drodze. Wyposażenie BMW Serii 5 G30 Nowe BMW Serii 5 wyposażone jest w układ iDrive nowej generacji zapewniający prostszą obsługę auta. W najwyższej opcji funkcje nawigacji, telefonu, rozrywki i pojazdu wyświetlane są na ekranie o wysokiej rozdzielczości i przekątnej 10,25-cala. Obsługa odbywa się zależnie od preferencji kierowcy za pośrednictwem kontrolera iDrive, poleceń głosowych, gestów lub dotykania przycisków na ekranie. Kierowca może dowolnie konfigurować duże kafelkowe przyciski, które stale aktualizowane wskazują zawartość ich menu. Kolorowy wyświetlacz BMW Head-Up najnowszej generacji ma w porównaniu z poprzednią wersją o 70 procent większą powierzchnię projekcji i wskazuje znaki drogowe, listy telefoniczne, stacje radiowe, tytuły utworów, wskazówki nawigacyjne i ostrzeżenia systemów wspomagających kierowcę. Ponadto w aucie znajduje się czterostrefowa klimatyzacja z jonizacją i delikatnym perfumowaniem powietrza. Fotele ustawimy z kolei za pośrednictwem czujników dotykowych. Wszystkie reflektory BMW Serii 5 wykonane są standardowo w technologii diodowej. Opcjonalnie oferowane są diodowe reflektory adaptacyjne ze zmiennym rozkładem światła i ze światłem na ronda i nieoślepiającym asystentem świateł drogowych BMW Selective Beam o zasięgu do 500 m. #td_uid_2_57ff59f9b99a2 .td-doubleSlider-2 .td-item1 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Nowe-BMW-Serii-5-G30-045-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_2_57ff59f9b99a2 .td-doubleSlider-2 .td-item2 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Nowe-BMW-Serii-5-G30-041-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_2_57ff59f9b99a2 .td-doubleSlider-2 .td-item3 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Nowe-BMW-Serii-5-G30-046-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_2_57ff59f9b99a2 .td-doubleSlider-2 .td-item4 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Nowe-BMW-Serii-5-G30-047-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_2_57ff59f9b99a2 .td-doubleSlider-2 .td-item5 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Nowe-BMW-Serii-5-G30-049-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_2_57ff59f9b99a2 .td-doubleSlider-2 .td-item6 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Nowe-BMW-Serii-5-G30-044-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_2_57ff59f9b99a2 .td-doubleSlider-2 .td-item7 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Nowe-BMW-Serii-5-G30-043-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_2_57ff59f9b99a2 .td-doubleSlider-2 .td-item8 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Nowe-BMW-Serii-5-G30-042-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_2_57ff59f9b99a2 .td-doubleSlider-2 .td-item9 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Nowe-BMW-Serii-5-G30-040-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_2_57ff59f9b99a2 .td-doubleSlider-2 .td-item10 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Nowe-BMW-Serii-5-G30-035-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_2_57ff59f9b99a2 .td-doubleSlider-2 .td-item11 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Nowe-BMW-Serii-5-G30-036-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_2_57ff59f9b99a2 .td-doubleSlider-2 .td-item12 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Nowe-BMW-Serii-5-G30-037-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_2_57ff59f9b99a2 .td-doubleSlider-2 .td-item13 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Nowe-BMW-Serii-5-G30-038-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_2_57ff59f9b99a2 .td-doubleSlider-2 .td-item14 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Nowe-BMW-Serii-5-G30-039-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_2_57ff59f9b99a2 .td-doubleSlider-2 .td-item15 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Nowe-BMW-Serii-5-G30-048-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_2_57ff59f9b99a2 .td-doubleSlider-2 .td-item16 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Nowe-BMW-Serii-5-G30-034-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_2_57ff59f9b99a2 .td-doubleSlider-2 .td-item17 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Nowe-BMW-Serii-5-G30-033-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_2_57ff59f9b99a2 .td-doubleSlider-2 .td-item18 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Nowe-BMW-Serii-5-G30-032-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_2_57ff59f9b99a2 .td-doubleSlider-2 .td-item19 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Nowe-BMW-Serii-5-G30-031-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_2_57ff59f9b99a2 .td-doubleSlider-2 .td-item20 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Nowe-BMW-Serii-5-G30-030-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_2_57ff59f9b99a2 .td-doubleSlider-2 .td-item21 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Nowe-BMW-Serii-5-G30-028-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_2_57ff59f9b99a2 .td-doubleSlider-2 .td-item22 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Nowe-BMW-Serii-5-G30-029-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_2_57ff59f9b99a2 .td-doubleSlider-2 .td-item23 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Nowe-BMW-Serii-5-G30-027-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_2_57ff59f9b99a2 .td-doubleSlider-2 .td-item24 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Nowe-BMW-Serii-5-G30-050-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_2_57ff59f9b99a2 .td-doubleSlider-2 .td-item25 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Nowe-BMW-Serii-5-G30-057-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_2_57ff59f9b99a2 .td-doubleSlider-2 .td-item26 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Nowe-BMW-Serii-5-G30-059-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_2_57ff59f9b99a2 .td-doubleSlider-2 .td-item27 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Nowe-BMW-Serii-5-G30-058-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_2_57ff59f9b99a2 .td-doubleSlider-2 .td-item28 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Nowe-BMW-Serii-5-G30-060-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } BMW Serii 5 G30 2017 1 of 28 BMW Serii 5 G30 2017BMW Serii 5 G30 2017 BMW Serii 5 G30 2017BMW Serii 5 G30 2017 BMW Serii 5 G30 2017BMW Serii 5 G30 2017 BMW Serii 5 G30 2017BMW Serii 5 G30 2017 BMW Serii 5 G30 2017BMW Serii 5 G30 2017 BMW Serii 5 G30 2017BMW Serii 5 G30 2017 BMW Serii 5 G30 2017BMW Serii 5 G30 2017 BMW Serii 5 G30 2017BMW Serii 5 G30 2017 BMW Serii 5 G30 2017BMW Serii 5 G30 2017 BMW Serii 5 G30 2017BMW Serii 5 G30 2017 BMW Serii 5 G30 2017BMW Serii 5 G30 2017 BMW Serii 5 G30 2017BMW Serii 5 G30 2017 BMW Serii 5 G30 2017BMW Serii 5 G30 2017 BMW Serii 5 G30 2017BMW Serii 5 G30 2017 BMW Serii 5 G30 2017BMW Serii 5 G30 2017 BMW Serii 5 G30 2017BMW Serii 5 G30 2017 BMW Serii 5 G30 2017BMW Serii 5 G30 2017 BMW Serii 5 G30 2017BMW Serii 5 G30 2017 BMW Serii 5 G30 2017BMW Serii 5 G30 2017 BMW Serii 5 G30 2017BMW Serii 5 G30 2017 BMW Serii 5 G30 2017BMW Serii 5 G30 2017 BMW Serii 5 G30 2017BMW Serii 5 G30 2017 BMW Serii 5 G30 2017BMW Serii 5 G30 2017 BMW Serii 5 G30 2017BMW Serii 5 G30 2017 BMW Serii 5 G30 2017BMW Serii 5 G30 2017 BMW Serii 5 G30 2017BMW Serii 5 G30 2017 BMW Serii 5 G30 2017BMW Serii 5 G30 2017 BMW Serii 5 G30 2017BMW Serii 5 G30 2017 Usługa Microsoft Exchange umożliwia użytkownikom Microsoft Office 365 po raz pierwszy synchronizację poczty elektronicznej, kalendarzy i kontaktów oraz ich edycję w pojeździe. Opcjonalna funkcja Remote Parking pozwala parkować BMW serii 5 Limuzyna w ciasnych miejscach zdalnie za pomocą kluczyka z pilotem. BMW Serii 5 G30 silniki var googletag = googletag || {}; googletag.cmd = googletag.cmd || []; (function() { var gads = document.createElement('script'); gads.async = true; gads.type = 'text/javascript'; var useSSL = 'https:' == document.location.protocol; gads.src = (useSSL ? 'https:' : 'http:') + '//www.googletagservices.com/tag/js/gpt.js'; var node = document.getElementsByTagName('script')[0]; node.parentNode.insertBefore(gads, node); })(); googletag.cmd.push(function() { googletag.defineSlot('/35386741/billboard_dolny', [[300, 50], [1024, 768], [768, 1024], [120, 60], [970, 90], [120, 20], [216, 36], [320, 50], [168, 42], [728, 90], [120, 90], [750, 300], [216, 54], [468, 60], [480, 320], [120, 30], [336, 280], [168, 28], [300, 75]], 'div-gpt-ad-1464282446025-0').addService(googletag.pubads()); googletag.pubads().enableSingleRequest(); googletag.enableServices(); }); googletag.cmd.push(function() { googletag.display('div-gpt-ad-1464282446025-0'); }); Wszystkie jednostki napędowe należą do nowej, modułowej serii silników BMW EfficientDynamics. Nowy model zadebiutuje z dwoma silnikami wysokoprężnymi i dwoma benzynowymi, z napędem tylnym lub inteligentnym napędem na cztery koła xDrive. Nowy czterocylindrowy silnik rzędowy o pojemności 2 l w BMW 530i oferuje maksymalny moment obrotowy 350 Nm i maksymalną moc 185 kW / 252 KM. Jego zużycie paliwa w cyklu mieszanym to 5,4 litra/100 km, a emisja CO2 126 g/km, co w porównaniu z poprzednim modelem oznacza redukcję o 11 procent. BMW 530i przyspiesza od 0 do 100 km/h w 6,2 s, a jego prędkość maksymalna to 250 km/h. Tymczasowy topowy silnik, sześciocylindrowy silnik rzędowy o pojemności 3 l w nowym BMW 540i, oferuje moc 250 kW/340 KM i moment obrotowy 450 Nm. Mimo większej mocy i dynamiki jazdy średnie zużycie paliwa wynosi tylko 6,5 l/100 km, a emisja CO2 150 g/km. W połączeniu z napędem xDrive BMW 540i przyspiesza do setki w jedyne 4,8 s. Nowe silniki wysokoprężne: BMW 520d oraz BMW 530d BMW 520d z czterocylindrowym silnikiem wysokoprężnym ma moc 140 kW/190 KM i maksymalny moment obrotowy 400 Nm. Jego zużycie paliwa i emisja CO2 wynoszą 4,1 l/100 km* i 108 g/km w wersji ze skrzynią manualną oraz 4,0 l/100 km i 107 g/km z 8-stopniową skrzynią Steptronic. Limuzyna przyspiesza do setki w 7,6 s (Steptronic). Prędkość maksymalna wynosi 237 km/h. Lepszą dynamiką i wydajnością może pochwalić się również nowe BMW 530d. Moc 195 kW/265 KM i maksymalna moment obrotowy 620 Nm tej sześciocylindrowej jednostki rzędowej znacznie przewyższają poprzedni model. Mimo to średnie zużycie paliwa w BMW 530d wynosi 4,5 l/100 km, a emisja CO2 118 g/km, co daje wynik o 13 procent lepszy niż w poprzednim modelu. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmuje nowemu BMW 530d zaledwie 5,7 s; prędkość maksymalna jest ograniczona elektronicznie do 250 km/h. Hybryda plug-in i ośmiocylindrowy sportowiec Krótko po premierze BMW uzupełni ofertę nowych limuzyn serii 5 o kolejne silniki. BMW 520d EfficientDynamics Edition z 8-stopniową skrzynią Steptronic wyposażone będzie w ekonomiczny czterocylindrowy silnik wysokoprężny o mocy 140 kW/190 KM, który da limuzynie najniższą w tej klasie emisję CO2: 102 g/km (i średnie zużycie paliwa 3,9 l/100 km). W marcu 2017 r. w ofercie pojawi się BMW 530e iPerformance – BMW serii 5 Limuzyna z napędem hybrydowym plug-in. Połączenie napędu elektrycznego BMW eDrive z czterocylindrowym silnikiem benzynowym dało niską emisję CO2 wynoszącą zaledwie 46 g/km (i zużycie paliwa na poziomie 2,0 l/100 km). Moc systemowa wynosi 185 kW / 252 KM. Najwyższe osiągi pośród wszystkich nowych BMW serii 5 oferować będzie od marca 2017 r. tymczasowo BMW M550i xDrive z silnikiem V8 o mocy 340 kW/462 KM i momencie obrotowym 650 Nm oferującym nie tylko imponujące parametry, ale też wydajność (zużycie paliwa w cyklu mieszanym: 8,9 l/100 km, emisja CO2: 204 g/km). Sprint od 0 do 100 km/h zajmuje BMW M550i xDrive 4,0 s. Wszystkie dane dotyczące życia paliwa to dane producenta ustalone na podstawie cyklu testowego ECE zależnie od rozmiaru opon. Post Nowe BMW Serii 5 G30 już oficjalnie. Silniki, dane techniczne, wyposażenie i zdjęcia pojawił się poraz pierwszy w Blog motoryzacyjny MotoDay.pl.

Ford Fiesta ST pierwszy raz w wersji 5-drzwiowej

MOTODAY

Ford Fiesta ST pierwszy raz w wersji 5-drzwiowej

MOTODAY

Renault i Nissan przejmują Mitsubishi

Kooperacja trzech producentów może mocno namieszać w branży. Renault wraz z Nissanem, które od dawna działają w ścisłym sojuszu, niebawem przejmą 34 proc. akcji Mitsubishi. Transakcja ma mieć miejsce w Japonii i według obowiązującego tam prawa, daje niemal tak duży wpływ na decyzję w przedsiębiorstwie, jak zakup w Polsce większościowego pakietu udziałów danej spółki. Dzięki temu w praktyce Mitsubishi kierowane będzie przez sojusz Renault-Nissan. Szczegółów dotyczących przejęcia jeszcze nie znamy, ale spodziewamy się, że chodzi przede wszystkim o kwestie wymiany technologii, platform czy unifikację i produkcję wspólnych modeli aut. Do tej pory podobna współpraca Renault z Nissanem wyszła koncernom na dobre, czego efektem są chociażby rozszerzona gama modelowa w segmencie SUV-ów – zarówno u jednego jak i drugiego producenta – oraz wymiana jednostek silnikowych. Carlos Ghosan (na zdjęciu powyżej), który zarządza obecnie sojuszem Renault-Nissan, przekazał w trakcie paryskich targów motoryzacyjnych, że opracowywana jest nowa strategia dla marki Mitsubishi. Może to więc oznaczać spore zmiany dla japońskiej firmy. Ciekawi nas to, z czym teraz będzie kojarzyć się marka Mitsubishi. Do tej pory były to auta terenowe oraz znane wielbicielom rajdów Mitsubishi Lancer Evo. Niestety Evo nie jest już produkowane od dwóch lat. Logiczne byłoby zatem wykorzystanie doświadczenia Mitsubishi w budowie aut terenowe w stworzeniu nowego SUV-a, który poradzi sobie dobrze nie tylko w trasie i mieście, ale również w trudniejszych warunkach. Post Renault i Nissan przejmują Mitsubishi pojawił się poraz pierwszy w Blog motoryzacyjny MotoDay.pl.

Nowe BMW Serii 5. Wyciekły zdjęcia auta tuż przed premierą

MOTODAY

Nowe BMW Serii 5. Wyciekły zdjęcia auta tuż przed premierą

Peugeot 2008 [TEST]. Lew z aspiracjami na króla miejskiej dżungli

MOTODAY

Peugeot 2008 [TEST]. Lew z aspiracjami na króla miejskiej dżungli

Peugeot 2008 to udany crossover, którego wygląd obiecuje więcej, niż auto może w rzeczywistości zaoferować. Testowany egzemplarz zaskakuje małym, ale dynamicznym silnikiem benzynowym, jednak kilka wad 2008 powoduje, że nie sprawdzi się jako jedyne auto w rodzinie. Amatorów znajdzie jednak wśród singli lubiących małą espresso. Oto dlaczego. Peugeot 2008 to model, który jest na rynku już od trzech lat, więc francuski producent postanowił go w tym roku nieco odświeżyć. Face lifting najnowszej wersji polega przede wszystkim na zmianie wyglądu przedniego grilla – logo producenta wylądowała na środku większej atrapy chłodnicy. Dzięki temu 2008 prezentuje się bardziej okazale, więc patrząc na auto z odległości kilkunastu metrów, mamy wrażenie że stoi przed nami sporych rozmiarów SUV, a nie kompaktowy crossover. Dopiero zbliżając się do auta zaczynamy zdawać sobie sprawę, że nowy 2008 to nie Król Lew, a tylko mały Simba. Kiedy już przyzwyczaimy się do malca na sterydach, warto zastanowić się, gdzie tak naprawdę w rodzinnej hierarchii Peugeota model 2008 powinien się znaleźć. Producent przedstawia go jako SUV-a, ale auto jest za małe, aby sklasyfikować je w tym segmencie (choć pojęcie SUV dzisiaj jest bardzo szerokie). Dla mnie to bardziej kompaktowy crossover, bowiem 2008 bazuje na modelu 208. PEUGEOT 2008 dane techniczne modelu testowego: – Silnik: benzynowy 1.2 PureTech – Skrzynia biegów: manualna, 5 biegów – Wersja wyposażenia: Allure – Cena: ok. 76 tys. zł Co ciekawe, to właśnie testowany 2008 zastąpił wysłużone 207 kombi oznaczane jako SW. Kilka lat temu był to genialny ruch ze strony Francuzów, bowiem 2008 w obecnej formie prezentuje się o niebo lepiej od poprzednika. Nie mówiąc już o tym, że idealnie wpisuje się w obecny trend na miejskie crossovery. Z drugiej strony jeśli coś jest modne, nie może mało kosztować. Tym sposobem za Peugeota 2008 zapłacicie minimum 55 tys. złotych, natomiast taka wersja jak testowana, czyli z silnikiem benzynowy 1.2 PureTech o mocy 110 KM oraz najbogatszym pakietem wyposażeniowym Allure to wydatek minimum 76 tys. złotych. Peugeot 2008 konkuruje na rynku z takimi modelami jak Fiat 500X, Mazda CX-3, Jeep Renegade, Opel Mokka, Nissan Juke, Renault Capture, czy Honda HR-V. Muszę przyznać, że pod względem wizualnym 2008 jest jednym z najładniejszych modeli w stawce i jeśli ktoś postawiłby mnie pod ścianą i kazał wybrać jednego zwycięzcę, musiałby mnie zastrzelić i podzielić nagrodę pomiędzy Mazdę CX-3 i testowane auto. Natomiast bez zastanowienia na końcu listy znalazłyby się Opel Mokka o wyglądzie amerykańskiego bobasa wychowanego na podwójnym bigmacu oraz Nissan Juke przypominający rozjechaną żabę. #td_uid_1_57fb218504a90 .td-doubleSlider-2 .td-item1 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Peugeot-2008-test-010-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_57fb218504a90 .td-doubleSlider-2 .td-item2 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Peugeot-2008-test-009-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_57fb218504a90 .td-doubleSlider-2 .td-item3 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Peugeot-2008-test-007-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_57fb218504a90 .td-doubleSlider-2 .td-item4 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Peugeot-2008-test-003-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_57fb218504a90 .td-doubleSlider-2 .td-item5 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Peugeot-2008-test-008-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_57fb218504a90 .td-doubleSlider-2 .td-item6 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Peugeot-2008-test-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_57fb218504a90 .td-doubleSlider-2 .td-item7 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Peugeot-2008-test-004-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_57fb218504a90 .td-doubleSlider-2 .td-item8 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Peugeot-2008-test-005-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_57fb218504a90 .td-doubleSlider-2 .td-item9 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Peugeot-2008-test-006-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_57fb218504a90 .td-doubleSlider-2 .td-item10 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Peugeot-2008-test-011-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_57fb218504a90 .td-doubleSlider-2 .td-item11 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Peugeot-2008-test-014-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_57fb218504a90 .td-doubleSlider-2 .td-item12 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Peugeot-2008-test-012-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_57fb218504a90 .td-doubleSlider-2 .td-item13 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Peugeot-2008-test-001-1-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_57fb218504a90 .td-doubleSlider-2 .td-item14 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Peugeot-2008-test-013-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } Peugeot 2008 zdjęcia 1 of 14 Peugeot 2008 testPeugeot 2008 test Peugeot 2008 testPeugeot 2008 test Peugeot 2008 testPeugeot 2008 test Peugeot 2008 testPeugeot 2008 test Peugeot 2008 testPeugeot 2008 test Peugeot 2008 testPeugeot 2008 test Peugeot 2008 testPeugeot 2008 test Peugeot 2008 testPeugeot 2008 test Peugeot 2008 testPeugeot 2008 test Peugeot 2008 testPeugeot 2008 test Peugeot 2008 testPeugeot 2008 test Peugeot 2008 testPeugeot 2008 test Peugeot 2008 testPeugeot 2008 test Peugeot 2008 testPeugeot 2008 test Nowy grill modelu Peugeot 2008 to jest właśnie ten element, który z wyglądu przypadł mi najbardziej do gustu, a szerokie nadkola dodają całości karoserii jeszcze większego dynamizmu. Z tyłu natomiast mamy charakterystyczne dla Peugeota lampy, załamujące się w kształcie litery C na boku auta, czy jak kto woli będące odniesieniem do rybich płetw. Na uwagę zasługują też dwukolorowe aluminiowe felgi Aquila Grey Storm o średnicy 16 cali będące częścią wyposażenia Allure. Z kolei nieco bardziej sportowego charakteru nadają 2008 przetłoczenia na masce, przywodzące na myśl amerykańskie musclecars. Patrząc na bok zauważymy, że środkowa linia drzwi pokierowana została pod skosem, co powoduje, że auto nie prezentuje się jak ociężały mastodont. Ma to jednak swoje minusy, ponieważ dzięki zwężeniu pasażerowie tylnej kanapy przez małe okna nie zobaczą zbyt wiele. FILMIK PODSUMOWUJĄCY WYGLĄD ZEWNĘTRZNY Jak na PlayStation W środku kilka elementów będzie wymagało od kierowcy przyzwyczajenia. Po pierwsze tak samo jak w innych modelach marki Peugeot, tak i w przypadku 2008, producent postawił na podniesione względem kierownicy zegary. Na prędkościomierz oraz obrotomierz nie patrzymy więc przez środek kółka. Wymaga to odpowiedniego ustawienia fotela jak i samej kierownicy – nie ma bowiem takiej opcji, aby w tradycyjny sposób spojrzeć na zegary. Absolutnie nie traktuję tego jako wady, natomiast trudno mi upatrywać się innego powodu do zastosowania takiego rozwiązania, niż chęć wyróżnienia spośród konkurencji. Zbliżając się do auta zaczynamy zdawać sobie sprawę, że nowy 2008 to nie Król Lew, a tylko mały Simba Peugeot twierdzi, że niżej położona kierownica sprawia mniejsze zmęczenie ramion w trakcie podróżowania. Ja wyraźnej różnicy nie odczułem. Natomiast w trakcie pierwszego kontaktu z kierownicą poczułem się jakbym usiadł przed konsolą do gier, bowiem jest ona tak mała, jak w symulatorach jazdy na PlayStation. Teoretycznie mała kierownica powinna ułatwić manewrowanie, ale po raz kolejny nie udało mi się przekuć zapewnień producenta w praktykę. Umiejscowienie niżej kierownicy oraz zegarów z rozbudowanym komputerem pokładowym i systemem multimedialnym wspartym 7-calowym ekranem, tworzą zwany przez Peugeota i-Cockpit. Plusem tego rozwiązania jest to, że wiele praktycznych informacji, które normalnie znajdują się na środkowym ekranie deski rozdzielczej, zostało zdublowanych w prostszej formie pomiędzy zegarami prędkościomierza i obrotomierza. Kierowca nie musi odrywać wzroku od drogi, aby poznać dane o spalaniu, kierunku jazdy, nazwę ulicy po której się porusza, wybrany numer z książki adresowej telefonu, czy też stacji radiowej lub utworze muzycznym. #td_uid_2_57fb218508dfd .td-doubleSlider-2 .td-item1 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Peugeot-2008-środek-test-011-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_2_57fb218508dfd .td-doubleSlider-2 .td-item2 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Peugeot-2008-środek-test-013-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_2_57fb218508dfd .td-doubleSlider-2 .td-item3 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Peugeot-2008-środek-test-003-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_2_57fb218508dfd .td-doubleSlider-2 .td-item4 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Peugeot-2008-środek-test-012-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_2_57fb218508dfd .td-doubleSlider-2 .td-item5 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Peugeot-2008-środek-test-008-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_2_57fb218508dfd .td-doubleSlider-2 .td-item6 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Peugeot-2008-środek-test-006-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_2_57fb218508dfd .td-doubleSlider-2 .td-item7 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Peugeot-2008-środek-test-014-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_2_57fb218508dfd .td-doubleSlider-2 .td-item8 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Peugeot-2008-środek-test-010-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_2_57fb218508dfd .td-doubleSlider-2 .td-item9 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Peugeot-2008-środek-test-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_2_57fb218508dfd .td-doubleSlider-2 .td-item10 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Peugeot-2008-środek-test-001-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_2_57fb218508dfd .td-doubleSlider-2 .td-item11 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Peugeot-2008-środek-test-009-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_2_57fb218508dfd .td-doubleSlider-2 .td-item12 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Peugeot-2008-środek-test-015-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_2_57fb218508dfd .td-doubleSlider-2 .td-item13 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Peugeot-2008-środek-test-007-1-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_2_57fb218508dfd .td-doubleSlider-2 .td-item14 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Peugeot-2008-środek-test-005-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_2_57fb218508dfd .td-doubleSlider-2 .td-item15 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Peugeot-2008-środek-test-002-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } Peugeot 2008 środek 1 of 15 Peugeot 2008 środekPeugeot 2008 środek Peugeot 2008 środekPeugeot 2008 środek Peugeot 2008 środekPeugeot 2008 środek Peugeot 2008 środekPeugeot 2008 środek Peugeot 2008 środekPeugeot 2008 środek Peugeot 2008 środekPeugeot 2008 środek Peugeot 2008 środekPeugeot 2008 środek Peugeot 2008 środekPeugeot 2008 środek Peugeot 2008 środekPeugeot 2008 środek Peugeot 2008 środekPeugeot 2008 środek Peugeot 2008 środekPeugeot 2008 środek Peugeot 2008 środekPeugeot 2008 środek Peugeot 2008 środekPeugeot 2008 środek Peugeot 2008 środekPeugeot 2008 środek Peugeot 2008 środekPeugeot 2008 środek Wieloma elementami menu można też sterować z kierownicy, a co więcej, system multimedialny odczyta smsa, o ile oczywiście zdecydujecie połączyć telefon z zestawem głośnomówiącym w aucie. Działa to sprawnie i przyznam, że nigdy nie miałem sytuacji, gdzie system by źle zrozumiał moje polecenia. Poniżej nawigacji znajduje się panel z podstawowymi przyciskami służącymi do ustawiania temperatury, kierunku nawiewów i klimatyzacji. Spodobały mi się głównie te odpowiedzialne za zwiększanie i zmniejszanie liczby stopni, będące luźną inspiracją przełączników znanych z samolotów. Innym charakterystycznym elementem wnętrza jest hamulec ręczny, który kilka osób mających okazję widzieć auto, pomyliło z automatyczną dźwignią skrzyni biegów. Gdyby nie to, że można nim poruszać jedynie w górę i w dół, wygląd hamulca mógłby faktycznie posłużyć za lewarek od automatu. var googletag = googletag || {}; googletag.cmd = googletag.cmd || []; (function() { var gads = document.createElement('script'); gads.async = true; gads.type = 'text/javascript'; var useSSL = 'https:' == document.location.protocol; gads.src = (useSSL ? 'https:' : 'http:') + '//www.googletagservices.com/tag/js/gpt.js'; var node = document.getElementsByTagName('script')[0]; node.parentNode.insertBefore(gads, node); })(); googletag.cmd.push(function() { googletag.defineSlot('/35386741/billboard_dolny', [[300, 50], [1024, 768], [768, 1024], [120, 60], [970, 90], [120, 20], [216, 36], [320, 50], [168, 42], [728, 90], [120, 90], [750, 300], [216, 54], [468, 60], [480, 320], [120, 30], [336, 280], [168, 28], [300, 75]], 'div-gpt-ad-1464282446025-0').addService(googletag.pubads()); googletag.pubads().enableSingleRequest(); googletag.enableServices(); }); googletag.cmd.push(function() { googletag.display('div-gpt-ad-1464282446025-0'); }); Kilka elementów wnętrza mi się jednak nie spodobało. Po pierwsze w otworach na napoje, które znajdują się pomiędzy skrzynią biegów a systemem nawiewów, nie mieści się mój duży termiczny kubek na kawę. Nawet półlitrową butelkę wody z trudnością tam wepchnąłem. Peugeot wyszedł z założenia, że posiadacze modelu 2008 to głównie wielbiciele małej czarnej ze Starbucksa. A gdzie miejsce dla tych, którzy lubią dużą latte z chudym kozim mlekiem? W aucie znajdziemy praktyczny schowek pomiędzy fotelami. Szkoda tylko, że kosztem braku podłokietnika. Ponadto czarny świecący plastik był lekko porysowany, co pokazuje że zastosowanie go mija się z celem – chodzi o element naokoło ekranu nawigacji. Nie wiem jakim cudem plastik w samochodzie, który ma zaledwie kilka tysięcy kilometrów na liczniku może być w takim stanie. Na pewno nikt nie porysował go specjalnie, bowiem rysy nie były głębokie. Wyglądały jakby zostały zrobione szorstką szmatką, na przykład w trakcie czyszczenia wnętrza. Będąc przy jakości wykonania, nie można pominąć twardych plastików na górze deski rozdzielczej oraz górnej części drzwi. Wydaje mi się, że dość szybko zaczną skrzypieć, bowiem już w trakcie testów przy mocnym naciśnięciu wydawały nieprzyjemny odgłos (póki co w trakcie jazdy nie było ich słychać). Za to bardzo pozytywnie odbieram miękki materiał użyty na środku deski. Szkoda że nie dało się nim wykończyć reszty auta, ale rozumiem, że Peugeot 2008 nie jest autem z najwyższej półki w gamie francuskiego producenta. Na tylnej kanapie nie ma zbyt wiele miejsca. Przeszkadza tunel środkowy oraz niewygodne zapinanie pasów. W wyposażeniu samochodu znalazł się również duży szklany dach z elektryczną roletą. Tradycyjnie jak na takie rozwiązanie przystało, robi on świetne wrażenie doświetlając wnętrze i zwiększając optycznie przestrzeń. Peugeot pokusił się też o dodatkowy bajer w postaci podświetlenia go niebieskimi ledami. Jednak metalowe prowadnice odpowiedzialne za rozsuwanie rolety, wydają nieprzyjemny dźwięk. Kilka razy zdarzyło mi się usłyszeć hałas nie tylko po wjechaniu w dziurę, ale również w momencie podnoszenia daszka przeciwsłonecznego, który zwykle przy składaniu uderza o podsufitkę. W przodzie kierowca i pasażer będą siedzieli wygodnie w dobrze wyprofilowanych fotelach – zwłaszcza jeśli mówimy o testowej wersji Allure. Natomiast z tyłu miejsca nie ma zbyt wiele. Co prawda dwie dorosłe osoby usiądą swobodnie, nawet te o wzroście 180 cm, bowiem jak to na crossovera przystało, dach jest nieco wyżej niż w przypadku hatchbacka. Jednak prawdziwe katusze będzie przeżywać pasażer środkowego miejsca, który nie tylko nie znajdzie przestrzeni na nogi przez duży tunel środkowy, ale i będzie miał problem z pasami, bowiem zapięcie znajduje się zaraz pod prawym pośladkiem. Również fotelik dziecięcy ledwo mieści się za kierowcą lub pasażerem o średnim wzroście. To właśnie mała ilość miejsca z tyłu powoduje, że nie mogę tego auta nazwać pojazdem uniwersalnym dla rodziny. Dla singla lub pary wystarczy w zupełności, ale rodzina z jednym dzieckiem będzie z tyłu miała ciasno, zwłaszcza że fotele w drugim rzędzie siedzeń są twardsze niż te z przodu, co przy dłuższych trasach jest męczące. Na plus należy zaliczyć bagażnik o pojemności 350 litrów, który co prawda nie daje modelowi 2008 pozycji lidera w zestawieniu z konkurencją, ale przynajmniej pozwala utrzymać się mniej więcej w pierwszej czwórce, pokonując między innymi Nissana Juke’a, ale ustępując Renault Captur. Tylną kanapę podzielimy na trzy sposoby: składając lewe i środkowe siedzenie jednocześnie, tylko jedno z prawej lub wszystkie trzy (podział w systemie 2/3 i 1/3). Przy ostatniej konfiguracji pojemność bagażnika zwiększy się do prawie 1200 litrów, co jest naprawdę bardzo dobrym wynikiem. Tym bardziej, że producent zadbał o całkiem płaską podłogę w momencie złożenia wszystkich foteli. Ponadto w bagażniku znajdują się zabezpieczenia na drobne zakupy oraz pełnowymiarowe koło zapasowe. Ładując bagaże do auta nie będziemy musieli podnosić zbyt wysoko ciężarów, bowiem próg załadunkowy jest prawie tak nisko jak w dowolnym kombi. Szkoda tylko, że w momencie pakowania, uderzymy głową o roletę, która nie podnosi się wraz z otwieraniem bagażnika – brakuje jej zaczepów. #td_uid_3_57fb21850d65a .td-doubleSlider-2 .td-item1 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Peugeot-2008-bagażnik-003-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_3_57fb21850d65a .td-doubleSlider-2 .td-item2 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Peugeot-2008-bagażnik-002-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_3_57fb21850d65a .td-doubleSlider-2 .td-item3 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Peugeot-2008-bagażnik-004-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_3_57fb21850d65a .td-doubleSlider-2 .td-item4 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Peugeot-2008-bagażnik-005-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_3_57fb21850d65a .td-doubleSlider-2 .td-item5 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Peugeot-2008-bagażnik-001-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_3_57fb21850d65a .td-doubleSlider-2 .td-item6 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Peugeot-2008-bagażnik-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } Peugeot 2008 bagażnik 1 of 6 Peugeot 2008 bagażnikPeugeot 2008 bagażnik Peugeot 2008 bagażnikPeugeot 2008 bagażnik Peugeot 2008 bagażnikPeugeot 2008 bagażnik Peugeot 2008 bagażnikPeugeot 2008 bagażnik Peugeot 2008 bagażnikPeugeot 2008 bagażnik Peugeot 2008 bagażnikPeugeot 2008 bagażnik Mały ale dziarski Testowany Peugeot 2008 został wyposażony w silnik 1.2 PureTech 110 KM S&S połączony z pięciobiegową skrzynią manualną. To idealny duet dla tego auta, który zapewnia dobrą dynamikę w mieście, a także nie powoduje stresu w momencie wyprzedzania na trasie. Maksymalny moment obrotowy mamy już od 1750 obr/min. Niestety silnik się dławi na drugim biegu przy niskich obrotach, więc jeśli jadąc w korku będziecie chcieli dojechać do poprzedzającego pojazdu, musicie przełączyć się na jedynkę. To niestety częsta przypadłość aut z tak małą pojemnością jednostki. Na pochwałę zasługuje natomiast praca turbiny, która uruchamia się niezauważalnie i przyjemnie wyrywa ważącego nieco ponad 1045 kg miejskiego zawadiakę. FILMIK ZE ŚRODKA Jeśli chodzi o spalanie paliwa to tutaj zaskoczony byłem zarówno na plus jak i na minus. Producent obiecuje w cyklu mieszanym spalanie na poziomie 4,4-4,8-litra, o czym oczywiście możecie zapomnieć. Chyba że jeździcie tylko w krótkie trasy i nie wjeżdżacie na autostrady, a do miasta wyruszacie jedynie na niedzielne spotkania kółka różańcowego. W teście auto spaliło 9,5-litra na 100 km w zatłoczonym mieście w trakcie codziennych dojazdów do pracy. Średnia prędkość nie przekroczyła jednak 13 km/h, więc to sytuacja ekstremalna, ale jednocześnie dobrze znana wszystkim mieszkańcom Warszawy, Wrocławia, Krakowa, czy Poznania. Idąc dalej, sprawdziliśmy też auto przemierzając metropolię w mniej zatłoczonym czasie niż godziny szczytu i tutaj poruszając się ze średnią prędkością 35 km/h uzyskaliśmy wynik 5,9-litra. Jak spalanie wygląda na trasie? Peugeot 2008 nie jest długodystansowcem, więc na autostradzie z limitem 140 km/h wypija 7,2-litra na każde 100 km. Natomiast, kiedy pojechałem nim w trasę po drogach z ograniczeniem do 90 km/h, spalanie spadło do 4,9-litra. Co ważne, wcale nie musiałem przy tym starać się o tytuł mistrza ekojazdy i zawalidrogi. Jechałem normalnym tempem, wyprzedzając w momencie, kiedy miałem na to ochotę. Peugeot 2008 silnik benzynowy 1.2 PureTech - test spalania Miasto w korkach (średnia prędkość 13 km/h)Miasto bez korków (średnia prędkość 35 km/h)Trasa z ograniczeniem prędkości do 90 km/hTrasa z ograniczeniem prędkości do 140 km/h 9,5 l/100km5,9 l/100km7,2 l/100km4,9 l/100km Mając na liczniku 140 km/h PureTech zachowuje około 3 tys. obr/min, więc w kabinie jedyne co może przeszkadzać do świst powietrza (autko jednak jest dość wysokie) oraz nadająca z twardych siedzeń z tyłu teściowa. Aby też nie być gołosłownym w kwestiach wyciszenia wnętrza, sprawdziłem je sonometrem. Autko na postoju wydawało dźwięki na poziomie 41,9 dBA, przy prędkości 90 km/h 63,2 dBA, a na autostradzie w okolicach 140 km/h było to 68,4 dBA. Będąc przy odgłosach warto wspomnieć, że trzycylindrowiec Peugeota nie terkocze jak jego konkurenci, a wydaje przyjemny dla ucha pomruk w momencie wkręcania się na obroty. Można? Można! Na działkę też dojedzie Crossover powinien być z natury uniwersalny, więc wyruszyłem Peugeotem 2008 również w mało wymagający teren. Kiedy tę samą trasę pomiędzy działkami i wspinając się pod górkę przemierzałem hatchbackiem lub klasyczną limuzyną, musiałem mocno uważać na dziury. 2008 nie ma najmniejszego problemu z przejazdem po wertepach, oczywiście kołysze się na boki ze względu na swoją charakterystykę, ale przynajmniej kierowca może przestać się obawiać o miskę olejową. W mieście na nierównych drogach Peugeotem podróżuje się komfortowo, czego zasługą jest nie tylko dobrze zestrojone zawieszenie, ale też dobrze dobrane opony o rozmiarze 195/60 R16. W końcu ktoś pomyślał i na siłę nie wrzucił niskoprofilowego kapcia, który nie tylko wybija zawieszenie, ale i zęby kierowcy. W zestawieniu z konkurencją Peugeot 2008 ma jeszcze jeden atut w rękawie. Jest jednym z najtańszych miejskich crossoverów na rynku. Cennik tego modelu otwiera się już od 54 900 złotych. Tańsi są jedynie dwaj francuscy rywale w postaci Cactusa oraz Captura. Ponadto poza Citroenem, jest najlżejszy w stawce, co nie jest bez znaczenia w przypadku spalania oraz prowadzenia auta. Miejskie crossovery porównanie:  Peugeot 2008Citroën C4 CactusFiat 500XKia Soul IIHonda HR-V IIMazda CX-3Jeep RenegadeOpel MokkaNissan JukeRenault CapturSuzuki Vitara II Długość:4158 mm4157 mm4248 mm Cross: 4273 mm4140 mm4294 mm4275 mm4230 mm4278 mm4135 mm4122 mm4170 mm Szerokość:1740 mm1729 mm1796 mm1800 mm1772 mm1765 mm1800 mm1774 mm1765 mm1778 mm1775 mm Wysokość:1557 mm1480 mm1600 mm Cross: 1620 mm1593 mm1605 mm1550 mm1690 mm1646 mm1570 mm1556 mm1610 mm Masa własna:1045 kg1020–1070 kg1264 - 1426 kg1155 - 1295 kg1293 – 1501 kg1237 - 1456 kg1170 – 1180 kg1075 - 1295 kg Poj. zbiornika paliwa:50 l50 l54 lPB: 48 l ON: 44 l54 l46 l AWD: 50 l47 l Pojemność bagażnika:350 - 1194 l358–1170 l1320 - 1495 kg354 - 994 l453–1026 l350 - 1260 l350 – 869 l356 - 1372 l251/550/830 l AWD: 207/506/786 l 354/ 1189 l (Fl)377-455/ 1235 l375 - 1120 l Cena wersji podstawowej:54 900 PLN49 990 PLN63 500 PLN59 900 PLN79 990 PLN68 400 PLN69 900 PLN66 450 PLN55 900 PLN53 900 PLN61 900 PLN Mocna czwórka Peugeot 2008 to jeden z najładniejszych miejskich crossoverów na rynku. Komfortowo dowiezie cię do pracy i na działkę poza miastem, a w ekstremalnej sytuacji przy pomocy Asystenta Parkowania, sam wciśnie się w wąskie miejsce pomiędzy autami (tylko równoległe parkowanie). Niestety na tylnej kanapie nie rozpieści pasażerów, a niektóre wpadki jak mało miejsca na napoje, czy hałasująca prowadnica rolety okna dachowego mogą irytować. Na to ostatnie jest jeden skuteczny sposób. Po prostu w momencie konfiguracji auta, darujcie sobie panoramiczne okno pamiętając, że nie wszystkie elementy dodatkowego wyposażenia warto mieć w samochodzie. Post Peugeot 2008 [TEST]. Lew z aspiracjami na króla miejskiej dżungli pojawił się poraz pierwszy w Blog motoryzacyjny MotoDay.pl.

Porsche prezentuje hybrydową Panamerę i wyścigowe 911 [Paris Motor Show 2016]

MOTODAY

Porsche prezentuje hybrydową Panamerę i wyścigowe 911 [Paris Motor Show 2016]

To auta, które pokazują dwa odmienne motoryzacyjnie światy. Łączy je jednak to, że w swojej klasie mają osiągi na naprawdę wysokim poziomie. W trakcie Paris Motor Show 2016 Porsche prezentuje nową wersję modelu Panamera, która wyposażona została w napęd hybrydowy. Porsche Panamera 4 E-Hybrid osiąga łączną moc 462 KM – 330 KM generuje 2,9-litrowy benzynowy silnik V6, a kolejne 136 KM przypada na jednostkę elektryczną. Maksymalny moment obrotowy wynosi 700 Nm, a w trybie elektrycznym samochód ma zasięg 50 km. Hybrydowa Panamera stylistyką nawiązuje do najnowszych modeli Porsche. Ma tylne światła połączone jedną linią i dość minimalistyczną deskę rozdzielczą w środku. Z kolei z przodu auta z pewnością nie pomylimy z żadną inną marką ze względu na dobrze znane układ maski i lamp. Tutaj w porównaniu do innych marek, nie ma miejsca na ogromny grill. #td_uid_1_57f3b9713a750 .td-doubleSlider-2 .td-item1 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Porsche-Panamera-2-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_57f3b9713a750 .td-doubleSlider-2 .td-item2 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Porsche-Panamera-3-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_57f3b9713a750 .td-doubleSlider-2 .td-item3 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Porsche-Panamera-5-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_57f3b9713a750 .td-doubleSlider-2 .td-item4 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Porsche-Panamera-4-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } Porsche Panamera 1 of 4 Porsche PanameraPorsche Panamera Porsche PanameraPorsche Panamera Porsche Panamera Porsche PanameraPorsche Panamera Druga propozycja to coś z przeciwległego bieguna, a mianowicie Porsche 911 GT3 Cup przeznaczone wyłącznie na tor. Auto ma przeprojektowany układ napędowy oraz 6-cylindrowy silnik typu bokser o pojemności 4 litrów. Dzięki technologii przeniesionej ze świata motorsportu, kompaktowa jednostka z bezpośrednim wtryskiem benzyny generuje moc 485 KM. Całość wygląda też bardzo efektownie, zwłaszcza biorąc pod uwagę spoiler o imponujących rozmiarach. #td_uid_2_57f3b9713bb7f .td-doubleSlider-2 .td-item1 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Porsche-911-GT3-2-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_2_57f3b9713bb7f .td-doubleSlider-2 .td-item2 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Porsche-911-GT3-3-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_2_57f3b9713bb7f .td-doubleSlider-2 .td-item3 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Porsche-911-GT3-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } Porsche 911 GT3 1 of 3 Porsche 911 GT3Porsche 911 GT3 Porsche 911 GT3Porsche 911 GT3 Porsche 911 GT3Porsche 911 GT3 Post Porsche prezentuje hybrydową Panamerę i wyścigowe 911 [Paris Motor Show 2016] pojawił się poraz pierwszy w Blog motoryzacyjny MotoDay.pl.

Suzuki Ignis – charakterystyczny crossover [Paris Motor Show 2016]

MOTODAY

Suzuki Ignis – charakterystyczny crossover [Paris Motor Show 2016]

Lekko kanciaste kształty zamknięte w małej obudowie. Oto przepis Japończyków na crossovera. W trakcie tegorocznego Paris Motor Show Suzuki przedstawiło nowego crossovera. Tego modelu nie da się pomylić z żadnym innym autem, bowiem ma dość nietypowe jak na dzisiejsze standardy stylistyczne kształty – autko ma nieco kanciastą i kwadratową bryłę z lekko tylko ściętym tyłem. Suzuki twierdzi, że nowy Ignis oferuje bardzo dobrą widoczność, kompaktowe rozmiary ułatwiające eksploatację, przestronną kabinę pasażerską, pojemny bagażnik oraz bardzo dobre właściwości jezdne – nawet na wyboistych drogach. Samochód przypomina inne modele japońskiego producenta, jak Cervo, pierwszej generacji Vitarę czy też Swifta poprzedniej generacji. W modelu Ignis zastosowano wiele elementów wykonanych z lekkiej stali o wysokiej wytrzymałości, co pozwoliło uzyskać niską masę własną samochodu przy zachowaniu wysokiej sztywności konstrukcyjnej. Ignis napędzany jest silnikiem benzynowym 1,2 DUALJET. Jednostka ta może współpracować z układem SHVS (Smart Hybrid Vehicle by Suzuki) typu mild hybrid, zapewniając jeszcze niższe zużycie paliwa. #td_uid_1_57f3b26302bca .td-doubleSlider-2 .td-item1 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Suzuki-Ignis-2016-2-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_57f3b26302bca .td-doubleSlider-2 .td-item2 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Suzuki-Ignis-2016-3-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_57f3b26302bca .td-doubleSlider-2 .td-item3 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Suzuki-Ignis-2016-4-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_57f3b26302bca .td-doubleSlider-2 .td-item4 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/10/Suzuki-Ignis-2016-5-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } Suzuki Ignis 2016 1 of 4 Suzuki Ignis 2016Suzuki Ignis 2016 Suzuki Ignis 2016Suzuki Ignis 2016 Suzuki Ignis 2016Suzuki Ignis 2016 Suzuki Ignis 2016Suzuki Ignis 2016 Na pokładzie modelu Ignis znalazły się kamery, które wykrywają obiekty znajdujące się przed samochodem, ustalając ich rozmiar i kształt. Dzięki temu możliwe jest wykorzystanie zaawansowanych rozwiązań, jak system zapobiegania kolizjom Dual Camera Brake Support (DCBS), system ostrzegania o niezamierzonym zjechaniu z pasa ruchu oraz system ostrzegania o niekontrolowanych ruchach samochodu. Kierowca może podłączyć smartfon do pokładowego systemu i uzyskać dostęp do kompatybilnych aplikacji poprzez ekran dotykowy modelu Ignis. Za sprawą kart SD z mapami można też korzystać z systemu nawigacji satelitarnej. Źródło: Mototarget, Suzuki Post Suzuki Ignis – charakterystyczny crossover [Paris Motor Show 2016] pojawił się poraz pierwszy w Blog motoryzacyjny MotoDay.pl.

Nowy Jeep Compass 2017 – producent rezygnuje z dwóch modeli na rzecz jednego

MOTODAY

Nowy Jeep Compass 2017 – producent rezygnuje z dwóch modeli na rzecz jednego

Mniejszy brat Cherokee trafi do sprzedaży w przyszłym roku. Czym się wyróżni nowy Jeep Compass? Jeep oficjalnie ogłosił nową wersję modelu Compass, którego produkcja już ruszyła w fabryce w Brazylii. Auto będzie dostępne w salonach w pierwszym kwartale przyszłego roku, a jego debiut zaplanowany jest na tegoroczny Salon Samochodowy w Los Angeles w listopadzie. Nowy Jeep Compass zastąpi dwa modele – poprzednią wersję Compassa oraz Jeepa Patriota, którego koncern kończy produkcję (wersja z roku 2016 będzie ostatnią dla Patriota). Nowy Jeep Compass pozycjonowany będzie w katalogu Jeepa pomiędzy modelem Renegade a Cherokee. Widać to po wyglądzie i gabarytach auta, które przypomina swojego większego i starszego brata. Jeep odszedł od ciężkiej i kanciastej stylistyki, stawiając na bardziej opływowe kształty i nowoczesny wygląd. Przekłada się to nie tylko na wizualny odbiór samochodu, ale również jego aerodynamikę – Jeep podkreśla, że nowy Compass jest najbardziej aerodynamicznym autem w historii firmy – współczynnik oporu powietrza wynosi 0,35 Cd. #td_uid_1_57eb9a830cb92 .td-doubleSlider-2 .td-item1 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/09/Jeep-Compass-2017-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_57eb9a830cb92 .td-doubleSlider-2 .td-item2 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/09/Jeep-Compass-2017-001-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_57eb9a830cb92 .td-doubleSlider-2 .td-item3 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/09/Jeep-Compass-2017-002-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_57eb9a830cb92 .td-doubleSlider-2 .td-item4 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/09/Jeep-Compass-2017-003-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_57eb9a830cb92 .td-doubleSlider-2 .td-item5 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/09/Jeep-Compass-2017-004-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_57eb9a830cb92 .td-doubleSlider-2 .td-item6 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/09/Jeep-Compass-2017-005-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_57eb9a830cb92 .td-doubleSlider-2 .td-item7 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/09/Jeep-Compass-2017-006-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_57eb9a830cb92 .td-doubleSlider-2 .td-item8 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/09/Jeep-Compass-2017-007-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_57eb9a830cb92 .td-doubleSlider-2 .td-item9 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/09/Jeep-Compass-2017-008-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_57eb9a830cb92 .td-doubleSlider-2 .td-item10 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/09/Jeep-Compass-2017-009-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_57eb9a830cb92 .td-doubleSlider-2 .td-item11 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/09/Jeep-Compass-2017-010-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_57eb9a830cb92 .td-doubleSlider-2 .td-item12 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/09/Jeep-Compass-2017-011-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } Jeep Compass 2017 1 of 12 Jeep Compass 2017Jeep Compass 2017 Jeep Compass 2017Jeep Compass 2017 Jeep Compass 2017Jeep Compass 2017 Jeep Compass 2017Jeep Compass 2017 Jeep Compass 2017Jeep Compass 2017 Jeep Compass 2017Jeep Compass 2017 Jeep Compass 2017Jeep Compass 2017 Jeep Compass 2017Jeep Compass 2017 Jeep Compass 2017Jeep Compass 2017 Jeep Compass 2017Jeep Compass 2017 Jeep Compass 2017Jeep Compass 2017 Jeep Compass 2017Jeep Compass 2017 Producent nie podał jeszcze oficjalnie wymiarów Compassa, ale portal Green Car Report twierdzi, że będą one następujące: 4,42 m długości, 1,82 m szerokości i 1,65 m wysokości. Jeśli faktycznie tak będzie, to nowy Jeep Compass pod względem wielkości znajdzie się pomiędzy Nissanem Qashqaiem a Mazdą CX-5. Autko ma też mieć całkiem spory bagażnik jak na kompaktowego SUV-a. Jego pojemność to 410 litrów. Co interesujące, Jeep zapowiedział, że auto oprócz wielu najnowszych rozwiązań z zakresu technologii i bezpieczeństwa, ma także dostarczać klientom „otwartą na powietrze wolność”. Raczej wątpimy, aby tutaj chodziło o wersję cabrio ze składanym w całości dachem – stawiamy bardziej na zwykły otwierany. Nowy Jeep Compas – cena i dostępność Nadal pod znakiem zapytania jest gama silnikowa, ale niemal pewne jest, że Jeep skorzysta z rozwiązań znanych z całego koncernu FCA (między innymi dwulitrowe benzyniaki). Wiemy jedynie, że do wyboru będzie około 17 różnych jednostek. Auto jest już produkowane w brazylijskim mieście Pernambuco, ale do sprzedaży trafi nie tylko w Ameryce Południowej. Jeep zapowiada, że nowy Compass to globalny model, który będzie sprzedawany w 100 krajach na całym świecie. Póki co poznaliśmy cenę na rynku amerykańskim – ta ma wynosić około 30 tys. dolarów, czyli w granicach 120 tys. złotych. Trudno jednak przewidzieć, na ile zostanie wyceniony ten model w Europie. #td_uid_2_57eb9a8310673 .td-doubleSlider-2 .td-item1 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/09/Jeep-Compass-2017-wnętrze-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_2_57eb9a8310673 .td-doubleSlider-2 .td-item2 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/09/Jeep-Compass-2017-wnętrze-001-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_2_57eb9a8310673 .td-doubleSlider-2 .td-item3 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/09/Jeep-Compass-2017-wnętrze-002-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_2_57eb9a8310673 .td-doubleSlider-2 .td-item4 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/09/Jeep-Compass-2017-wnętrze-003-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_2_57eb9a8310673 .td-doubleSlider-2 .td-item5 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/09/Jeep-Compass-2017-wnętrze-004-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_2_57eb9a8310673 .td-doubleSlider-2 .td-item6 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/09/Jeep-Compass-2017-wnętrze-005-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_2_57eb9a8310673 .td-doubleSlider-2 .td-item7 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/09/Jeep-Compass-2017-wnętrze-006-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } Jeep Compass 2017 wnętrze 1 of 7 Jeep Compass 2017 wnętrzeJeep Compass 2017 wnętrze Jeep Compass 2017 wnętrzeJeep Compass 2017 wnętrze Jeep Compass 2017 wnętrzeJeep Compass 2017 wnętrze Jeep Compass 2017 wnętrzeJeep Compass 2017 wnętrze Jeep Compass 2017 wnętrzeJeep Compass 2017 wnętrze Jeep Compass 2017 wnętrzeJeep Compass 2017 wnętrze Jeep Compass 2017 wnętrzeJeep Compass 2017 wnętrze Post Nowy Jeep Compass 2017 – producent rezygnuje z dwóch modeli na rzecz jednego pojawił się poraz pierwszy w Blog motoryzacyjny MotoDay.pl.

MINI John Cooper Works Clubman – już nie takie mini

MOTODAY

MINI John Cooper Works Clubman – już nie takie mini

To największe MINI jakie do tej pory powstało. Nie brakuje mu też mocy. MINI stwierdziło, że duże kombi Clubman powinno mieć dodatkowy power – tym sposobem powstała ujawniona właśnie specjalna wersja John Cooper Works, która skrywa pod maską dwulitrowy silnik generujący 231 KM i 350 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Dzięki temu auto rozpędza się do pierwszych 100 km/h w czasie 6,3 sekundy. Jak to na MINI przystało, napęd rozdzielany jest zarówno na przednią jak i tylną oś. W takiej konfiguracji producent auta obiecuje spalanie na poziomie 7,4 litra na 100 km w cyklu mieszanym. MINI postawiło też na praktyczność. Mamy więc czworo bocznych drzwi i charakterystyczne tylne drzwi typu split, czyli otwierające się jak w busie, pięć pełnowymiarowych miejsc i bagażnik o pojemności 360 l, który po złożeniu oparcia tylnej kanapy można zwiększyć do 1250 l. Jak na MINI to naprawdę świetny wynik, ale w kategorii tradycyjnych kombi nie ma co porównywać. Moc większa o 29 kW/39 KM w porównaniu z MINI Cooper S Clubman ALL4 i o 25 procent większy maksymalny moment obrotowy dają przyspieszenie do setki lepsze o 0,7 s (skrzynia automatyczna: 0,6 s). Pod względem elastyczności od 80 do 120 km/h nowe MINI John Cooper Works Clubman oferuje wynik lepszy nawet o 1,2 s. Indywidualny styl nowego MINI John Cooper Works Clubman definiuje też ekskluzywne wyposażenie. Wyposażenie standardowe obejmuje diodowe reflektory, MINI Driving Modes, Park Distance Control, dostęp komfortowy z możliwością bezdotykowego otwierania tylnych drzwi (Split Doors), Radio MINI Visual Boost oraz przyciski wielofunkcyjne na kierownicy i regulator prędkości z funkcją hamowania. #td_uid_1_57e3e512e9858 .td-doubleSlider-2 .td-item1 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/09/MINI-Clubman-2016-09-22-15-53-20-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_57e3e512e9858 .td-doubleSlider-2 .td-item2 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/09/MINI-Clubman-2016-09-22-15-53-22-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_57e3e512e9858 .td-doubleSlider-2 .td-item3 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/09/MINI-Clubman-2016-09-22-15-53-25-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_57e3e512e9858 .td-doubleSlider-2 .td-item4 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/09/MINI-Clubman-2016-09-22-15-53-27-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_57e3e512e9858 .td-doubleSlider-2 .td-item5 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/09/MINI-Clubman-2016-09-22-15-53-29-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } MINI Clubman 1 of 5 MINI ClubmanMINI Clubman MINI ClubmanMINI Clubman MINI ClubmanMINI Clubman MINI ClubmanMINI Clubman MINI Clubman Będąc przy wyposażeniu, nowe MINI John Cooper Works Clubman oferuje między innymi 2-strefowa klimatyzacja automatyczna, szklany dach panoramiczny, hak holowniczy ze zdejmowaną główką oraz system alarmowy z czerwoną diodą stanu w antenie zewnętrznej. W zakresie systemów wspomagających kierowcę standardowe ostrzeganie przed kolizją z miejską funkcją hamowania można uzupełnić o opcjonalny system asystujący kierowcy działającym na bazie kamery aktywnym regulatorem prędkości, ostrzeganiem przed kolizją pieszymi z funkcją hamowania, asystenta świateł drogowych i rozpoznawanie znaków drogowych oraz kamerę cofania i asystenta parkowania. Źródło: MINI Post MINI John Cooper Works Clubman – już nie takie mini pojawił się poraz pierwszy w Blog motoryzacyjny MotoDay.pl.

Wnętrze BMW Serii 7 stworzone przez 81-letnią artystkę z Afryki

MOTODAY

Wnętrze BMW Serii 7 stworzone przez 81-letnią artystkę z Afryki

MOTODAY

W Rosji kupują brud w sprey’u na tablice rejestracyjne

Dobry sposób na fotoradary? Jak widać potrzeba matką wynalazku. W sieci pojawił się materiał na YouTube na kanale AidenStudio, w którym autor pokazuje działanie brudu w spray’u. Używany jest on w Rosji do zakrywania numerów tablic rejestracyjnych pojazdów. Sprytne? var googletag = googletag || {}; googletag.cmd = googletag.cmd || []; (function() { var gads = document.createElement('script'); gads.async = true; gads.type = 'text/javascript'; var useSSL = 'https:' == document.location.protocol; gads.src = (useSSL ? 'https:' : 'http:') + '//www.googletagservices.com/tag/js/gpt.js'; var node = document.getElementsByTagName('script')[0]; node.parentNode.insertBefore(gads, node); })(); googletag.cmd.push(function() { googletag.defineSlot('/35386741/billboard_dolny', [[300, 50], [1024, 768], [768, 1024], [120, 60], [970, 90], [120, 20], [216, 36], [320, 50], [168, 42], [728, 90], [120, 90], [750, 300], [216, 54], [468, 60], [480, 320], [120, 30], [336, 280], [168, 28], [300, 75]], 'div-gpt-ad-1464282446025-0').addService(googletag.pubads()); googletag.pubads().enableSingleRequest(); googletag.enableServices(); }); googletag.cmd.push(function() { googletag.display('div-gpt-ad-1464282446025-0'); }); Ciekawe co na to powie policjant w trakcie kontroli drogowej. W Polsce w takim przypadku można za nieczytelne brudne tablice dostać mandat, ale wygląda na to, że na fotoradary może to być dobry sposób. Oczywiście nie zachęcamy do jego stosowania. Post W Rosji kupują brud w sprey’u na tablice rejestracyjne pojawił się poraz pierwszy w Blog motoryzacyjny MotoDay.pl.

Peugeot 5008 – całkowita zmiana z minivana w SUV-a

MOTODAY

Peugeot 5008 – całkowita zmiana z minivana w SUV-a

Skoda Kodiaq już oficjalnie. Mocny cios dla konkurencji

MOTODAY

Skoda Kodiaq już oficjalnie. Mocny cios dla konkurencji

Skoda zaprezentowała najnowszy model o nazwie Kodiaq. To pierwszy duży SUV tego producenta, który ma wiele zadatków na hit sprzedaży. Kilka dni temu w Berlinie miała miejsca premiera Skody Kodiaq. Zorganizowane z dużym rozmachem wydarzenie, pozwoliło na bliższe zapoznanie się z nowym modelem czeskiego producenta. Skoda Kodiaq będzie dostępna w sprzedaży na początku przyszłego roku. Stylistycznie auto bardzo dobrze wpisuje się w całą gamę modelową Skody – mając charakterystyczne i lekko sportowe przetłoczenia. Z przodu znajdziemy szeroki grill oraz płaskie reflektory o klinowym kształcie. W widoku bocznym duży rozstaw osi i krótkie zwisy wskazują na przestronne wnętrze. W istocie tak powinno być. Auto ma aż 4,70 metra długości – to co prawda mniej o około 100 mm od Volkswagena Touarega oraz Porsche Cayenne (rozstawem osi też nieznacznie przegrywa z droższą konkurencją), ale za to Skodzie udało się wygospodarować znacznie większy bagażnik. Ten ma aż 720 litrów, a po złożeniu oparć tylnej kanapy, można go powiększyć do 2065 litrów. Dla porównania najnowszy Touareg pomieści 697. Skoda zapewnia, że model Kodiaq ma największy kufer ze wszystkich dużych SUV-ów dostępnych na rynku. #td_uid_1_57cbfb380ed0d .td-doubleSlider-2 .td-item1 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/09/Skoda-Kodiaq-007-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_57cbfb380ed0d .td-doubleSlider-2 .td-item2 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/09/Skoda-Kodiaq-006-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_57cbfb380ed0d .td-doubleSlider-2 .td-item3 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/09/Skoda-Kodiaq-005-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_57cbfb380ed0d .td-doubleSlider-2 .td-item4 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/09/Skoda-Kodiaq-003-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_57cbfb380ed0d .td-doubleSlider-2 .td-item5 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/09/Skoda-Kodiaq-002-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_1_57cbfb380ed0d .td-doubleSlider-2 .td-item6 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/09/Skoda-Kodiaq-001-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } Skoda Kodiaq 1 of 6 Model bazuje na modułowej koncepcji budowy samochodu z poprzeczną zabudową silnika z przodu (MQB) koncernu Volkswagen. SUV z podstawowym silnikiem TSI i przednim napędem waży w stanie gotowym do jazdy (bez kierowcy) tylko 1.452 kg, z 1.4 TSI i napędem 4×4 waży 1.540 kg. Długość wnętrza modelu Skoda Kodiaq wynosi 1.793 mm, szerokość na wysokości łokci z przodu 1.527 mm i z tyłu 1.510 mm. Wysokość przestrzeni w linii głowy z przodu wynosi 1.059 mm i z tyłu 1.015 mm. Miejsce na kolana z tyłu mierzy do 104 mm. Duże, okrągłe przyrządy wskazówkowe są precyzyjnie i jasno oznaczone. Kierownica jest dostępna w wielu różnych konfiguracjach, także z możliwością podgrzewania. Opcjonalna trójstrefowa klimatyzacja Climatronic, która ma dodatkowy panel obsługowy z tyłu samochodu, jest kolejnym elementem, który zwykle znaleźć można w wyższych klasach samochodów. Elektromechaniczny hamulec postojowy włącza się przyciskiem. #td_uid_2_57cbfb3810a73 .td-doubleSlider-2 .td-item1 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/09/Skoda-Kodiaq-010-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } #td_uid_2_57cbfb3810a73 .td-doubleSlider-2 .td-item2 { background: url(http://motoday.pl/wp-content/uploads/2016/09/Skoda-Kodiaq-011-80x60.jpg) 0 0 no-repeat; } Skoda Kodiaq bagażnik 1 of 2 Skoda Kodiaq bagażnik Skoda Kodiaq tylne siedzenia Silniki Na początku sprzedaży Skody Kodiaq paletę silników tworzy pięć jednostek: trzy silniki TSI i dwa TDI. Silniki te mają pojemność skokową 1,4 i 2,0 litry, rozpiętość mocy sięga od 92 kW (125 KM) do 140 kW (190 KM). Zarówno silniki benzynowe jak i wysokoprężne mają bezpośredni wtrysk paliwa, są turbodoładowane i spełniają normę czystości spalin Euro 6. We wszystkich silnikach funkcja Start-Stop, odzysk energii hamowania i wysokosprawna regulacja temperatury zapewniają małe zużycie paliwa mimo dużej mocy jednostkowej. Silnik 2,0 TDI występuje w dwóch wersjach mocy. W podstawowej ma moc 110 kW (150 KM) i moment obrotowy 340 Nm. W wersji o większej mocy osiąga 140 kW (190 KM) i 400 Nm. Podstawowy TDI zużywa na 100 km średnio 5,0 litrów oleju napędowego (131 g CO2/km). Mocniejszy diesel rozpędza duży SUV od zera do 100 km/h w 8,6 sekundy i pozwala osiągnąć prędkość 210 km/h. Paletę silników benzynowych tworzą dwa 1,4 TSI i jeden 2,0 TSI. Kompaktowy czterocylindrowiec w podstawowej wersji rozwija moc 92 kW (125 KM) i moment obrotowy 200 Nm. Jego zużycie paliwa według NEFZ wynosi 6,0 litrów na 100 km, co odpowiada emisji CO2 140 g/km. W silniejszej wersji silnik 1,4 TSI osiąga 110 kW (150 KM) i 250 Nm; technika ACT (Active Cylinder Technology) przy małym obciążeniu i małej prędkości obrotowej odłącza drugi i trzeci cylinder. W największej mocy silniku benzynowym, 2,0 TSI, nowy sposób spalania mieszanki umożliwia uzyskanie dużej sprawności. Jego moc wynosi 132 kW (180 KM), moment obrotowy 320 Nm. Przeniesienie napędu var googletag = googletag || {}; googletag.cmd = googletag.cmd || []; (function() { var gads = document.createElement('script'); gads.async = true; gads.type = 'text/javascript'; var useSSL = 'https:' == document.location.protocol; gads.src = (useSSL ? 'https:' : 'http:') + '//www.googletagservices.com/tag/js/gpt.js'; var node = document.getElementsByTagName('script')[0]; node.parentNode.insertBefore(gads, node); })(); googletag.cmd.push(function() { googletag.defineSlot('/35386741/billboard_dolny', [[300, 50], [1024, 768], [768, 1024], [120, 60], [970, 90], [120, 20], [216, 36], [320, 50], [168, 42], [728, 90], [120, 90], [750, 300], [216, 54], [468, 60], [480, 320], [120, 30], [336, 280], [168, 28], [300, 75]], 'div-gpt-ad-1464282446025-0').addService(googletag.pubads()); googletag.pubads().enableSingleRequest(); googletag.enableServices(); }); googletag.cmd.push(function() { googletag.display('div-gpt-ad-1464282446025-0'); }); Skoda Kodiaq może być wyposażone w różne skrzynie biegów. Zależnie od silnika do dyspozycji jest sześciostopniowa ręczna skrzynia biegów oraz sześcio- lub siedmiostopniowa automatyczna skrzynia biegów DSG. Nowa 7-stopniowa skrzynia biegów z podwójnym sprzęgłem ma w Skodzie swą premierę. Jest to skrzynia biegów, która została zaprojektowana dla silników o dużej mocy i momencie obrotowym do 600 Nm. Skrzynia biegów DSG ma bardzo zwartą budowę i umożliwia szybką i komfortową zmianę biegów. Kierowca może korzystać z automatycznej zmiany biegów D i S albo samemu zmieniać biegi dźwignią sterującą lub manetkami przy kierownicy. Gdy w opcjonalnym wyborze trybów jazdy, Driving Mode Select, zostanie wybrany tryb Eco, włącza się funkcja jazdy wybiegiem: gdy przy prędkości jazdy ponad 20 km/h kierowca zdejmie nogę z pedału gazu, rozłącza się napęd – Skoda Kodiaq jedzie rozpędem. Oba silniki o największej mocy – TDI 140 kW (190 KM) i TSI 132 kW (180 KM) – występują w połączeniu z 7-stopniową skrzynią biegów DSG i napędem na cztery koła. Ta kombinacja jest nowością w Skodzie. Do silnika 1,4 TSI 110 kW (150 KM) z napędem na cztery koła można zamówić ręczną 6-stopniową skrzynię biegów lub 6­-stopniową DSG, wersja z przednim napędem jest połączona z 6-stopniową skrzynią biegów DSG. Podstawowy silnik wysokoprężny z napędem 4×4 jest oferowany z 6­-stopniową ręczną skrzynią biegów lub z 7-stopniową DSG, wersja z przednim napędem tylko z 7-stopniową DSG. Podstawowy silnik TSI występuje w połączeniu z ręczną 6-stopniową skrzynią biegów i przednim napędem. Nowa 7-stopniowa skrzynia biegów z podwójnym sprzęgłem ma w Skodzie swą premierę. Jest to skrzynia biegów, która została zaprojektowana dla silników o dużej mocy i momencie obrotowym do 600 Nm. Skrzynia biegów DSG ma bardzo zwartą budowę i umożliwia szybką i komfortową zmianę biegów. Kierowca może korzystać z automatycznej zmiany biegów D i S albo samemu zmieniać biegi dźwignią sterującą lub manetkami przy kierownicy. Gdy w opcjonalnym wyborze trybów jazdy, Driving Mode Select, zostanie wybrany tryb Eco, włącza się funkcja jazdy wybiegiem: gdy przy prędkości jazdy ponad 20 km/h kierowca zdejmie nogę z pedału gazu, rozłącza się napęd – Skoda Kodiaq jedzie rozpędem. Oba silniki o największej mocy – TDI 140 kW (190 KM) i TSI 132 kW (180 KM) – występują w połączeniu z 7-stopniową skrzynią biegów DSG i napędem na cztery koła. Ta kombinacja jest nowością w Skodzie. Do silnika 1,4 TSI 110 kW (150 KM) z napędem na cztery koła można zamówić ręczną 6-stopniową skrzynię biegów lub 6-­stopniową DSG, wersja z przednim napędem jest połączona z 6-stopniową skrzynią biegów DSG. Podstawowy silnik wysokoprężny z napędem 4×4 jest oferowany z 6-­stopniową ręczną skrzynią biegów lub z 7-stopniową DSG, wersja z przednim napędem tylko z 7-stopniową DSG. Podstawowy silnik TSI występuje w połączeniu z ręczną 6-stopniową skrzynią biegów i przednim napędem. Źródło: Skoda Post Skoda Kodiaq już oficjalnie. Mocny cios dla konkurencji pojawił się poraz pierwszy w Blog motoryzacyjny MotoDay.pl.

Toyota C-HR ląduje w polskich salonach

MOTODAY

Toyota C-HR ląduje w polskich salonach

MOTODAY

Audi A3 po raz pierwszy z takim silnikiem

Niemiecki producent odświeża swojego flagowego kompakta. Gama silników Audi A3 właśnie została rozszerzona i obejmuje cztery jednostki napędowe: dwie benzynowe i dwie wysokoprężne. Zakres ich mocy sięga od 81 kW (110 KM) do 110 kW (150 KM). Wszystkie spełniają normę EU6. Po raz pierwszy w rodzinie Audi A3, klienci będą mogli zamówić samochód z jednostką trzycylindrową – 1.0 TFSI. Kompaktowy silnik generuje moc 85 kW (115 KM) i moment obrotowy 200 Nm, dostępny w zakresie od 2000 do 3500 obr./min. Według testów NECD, spalanie w tej jednostce ogranicza się średnio do 4,5 l paliwa na 100 km, a emisja CO2 do 104 g na kilometr dla wersji ze skrzynią manualną. Nowy silnik benzynowy jest wydajny, bez uszczerbku dla przyjemności z jazdy. Wyposażone w taki motor Audi A3, od 0 do 100 km/h przyspiesza w 9,7 sekundy, i dalej do 206 km/h, czyli do jego prędkości maksymalnej. Jednostkę 1.4 TFSI COD ultra wyposażono w wydajnościową technikę cylinder on demand. Oznacza to, że w momencie, gdy do napędu nie jest potrzebna wysoka moc, dwa cylindry mogą zostać wyłączone. Silnik o pojemności 1395 cm3 generuje moc 110 kW (150 KM) i moment obrotowy 250 Nm. Zużycie paliwa jednostki z manualną skrzynią biegów wynosi średnio tylko 4,5 l na 100 km, a emisja: 105 g CO2 na kilometr. Co z silnikami TDI? Według producenta 1.6 TDI o mocy 81 kW (110 KM) osiąga bardzo dobre wyniki zużycia paliwa: czterocylindrowej jednostce wystarcza średnio 3,8 litra oleju napędowego na 100 kilometrów. Emisja dwutlenku węgla, to 99 g na kilometr (z przekładnią S tronic). Czterocylindrowy silnik TDI o pojemności 1968 cm3, w nowym Audi A3 oferuje 110 kW (150 KM) mocy z momentem obrotowym 340 Nm w przedziale od 1750 do 3000 obr./min. W połączeniu z sześciobiegową skrzynią manualną, ta wersja zużywa średnio 4,0 l paliwa na 100 km (105 g CO2 na kilometr). W nowym Audi A3, siły napędowe przekazywane są standardowo na koła przedniej osi. Napęd na cztery koła quattro zamówić można dla wersji z silnikami 1.6 TDI i 2.0 TDI. Audi S3, w napęd na cztery koła quattro wyposażane jest seryjnie. Nowe Audi A3 Sportback e-tron Napęd Audi A3 Sportback e-tron – hybrydowego auta typu plug-in – to połączenie silnika spalinowego 1.4 TFSI generującego moc 110 kW (150 KM) i wytwarzającego moment obrotowy 250 Nm, z silnikiem elektrycznym o mocy 75 kW i momencie obrotowym 330 Nm. Moc całego systemu -150 kW (204 KM) – daje sportowe wrażenia z jazdy. Pełne ładowanie baterii litowo-jonowej (8,8 kWh) ze złącza prądu trójfazowego 380 V, trwa nieco dłużej niż dwie godziny. Zmiany także w wyglądzie i wyposażeniu Reflektory odmłodzonego Audi A3 zyskały nowy wygląd dzięki dolnej krawędzi, w której dodano charakterystyczny motyw „zęba rekina”. Światła ksenonowe plus należą do wyposażenia seryjnego, jako opcję Audi oferuje reflektory diodowe i, po raz pierwszy, reflektory diodowe Matrix. Nowością w tym segmencie jest asystent jazdy w korku, współpracujący z systemem Audi adaptive cruise control (ACC) z funkcją Stop&Go. Ten opcjonalny układ utrzymuje bezpieczny odstęp naszego auta od pojazdu jadącego bezpośrednio przed nim, a w wersjach wyposażonych w automatyczną skrzynię biegów S tronic sprawia, że po krótkim zatrzymaniu, samochód ponownie, automatycznie rusza. Asystent jazdy w korkach może na krótko przejąć prowadzenie samochodu, pod warunkiem jednak, że pojazd nie przekroczył prędkości 65 km/h i porusza się po drogach dobrej jakości. Kolejną nowinką w rodzinie A3 jest dostępny opcjonalnie asystent wspomagający awaryjne hamowanie (Emergency Assist). System ten jest w stanie wyhamować pojazd, aż do jego bezpiecznego zatrzymania, jeżeli pomimo wielu ostrzeżeń nie rozpozna żadnej aktywności osoby kierującej pojazdem. Nowy asystent ruchu poprzecznego z tyłu pojazdu ostrzega kierowcę przed pojazdami i pieszymi przecinającym jego tor jazdy do tyłu, na przykład, gdy powoli wyjeżdża z poprzecznego miejsca parkingowego. Post Audi A3 po raz pierwszy z takim silnikiem pojawił się poraz pierwszy w Blog motoryzacyjny MotoDay.pl.

MOTODAY

Mercedes dla staruszków, a BMW dla młodych? Ten raport potwierdza stereotypy

Firma Check24 zajmująca się m.in. ubezpieczeniami komunikacyjnymi postanowiła sprawdzić czy preferencje dotyczące wyboru marek samochodów mają coś wspólnego z wiekiem kierowców. Korzystając z własnej bazy danych przygotowała raport, który zdaje się potwierdzać motoryzacyjne stereotypy. Mercedesa rzeczywiście wybierają głównie ludzie starzy – właśnie dlatego autom z gwiazdą na masce przypadła wysoka, czwarta pozycja na liście. O ile średni wiek nabywców samochodów ze Stuttgartu został określony przez Check24 na nieco ponad 47 lat, o tyle aż 17 procent klientów marki ma więcej niż 70 lat. Powyżej sześćdziesiątego roku życia jest aż jedna czwarta posiadaczy Mercedesów. Stereotyp samochodu dla starszego pana zdaje się też potwierdzać Jaguar i Dacia. Brytyjska marka zajęła pierwsze miejsce w zestawieniu, a jej klienci mają zazwyczaj prawie 49 lat. Z wiekiem na poziomie nieco ponad 48 lat drugą pozycję zajęła Dacia. Czemu Porsche trafiło na miejsce trzecie listy? W tym przypadku przyczyna może być całkowicie inna. Porsche są drogie i wyrafinowane. Żeby kupić taki samochód trzeba być zatem nie tyle starym, co po prostu bogatym. A skoro sukces zawodowy zazwyczaj osiąga się dopiero w po czterdziestce, nie ma się co dziwić że średni wiek kierowcy Porsche to 48 lat. Mercedes dla staruszków, z BMW natomiast się wyrasta Z wyników analizy opracowanej przez Check24 nie będą zadowoleni właściciele BMW. Bawarskie samochody mają trzecią w kolejności, najmłodszą grupę nabywców. Kierowca auta z monachijskich zakładów ma średnio 41 lat i jest o zaledwie kilkanaście miesięcy starszy od statystycznie najmłodszego kierowcy Seata. Co później? Prawdopodobnie kierowcy BMW wyrastają i decydują się na model bardziej dojrzały. Stereotyp potwierdził też Fiat i Alfa Romeo. Modele takie jak Stilo i 147 mają bardzo młodą grupę kierowców – młodsze osoby jeżdżą wyłącznie Seatem Leonem i Ibizą oraz Volkswagenem Scirocco. Kierowcy przed czterdziestką lubują się we włoskich autach ponieważ te są miłe dla oka. Dodatkowo okazują się tanie, a w tym wieku argument ten ma wyjątkowo wysoką wartość. Jeden stereotyp obalony Zestawienie nie potwierdza jednak wszystkich stereotypów – część wręcz obala. Jedno z większych zaskoczeń dotyczy Skody. Dla marki nie znalazło się miejsce w pierwszej piątce listy. A to o tyle dziwne, że ponad dekadę temu czeska firma była uważana za producenta szczególnie cenionego wśród osób starszych. Dzisiaj jej wizerunek najwyraźniej mocno zmienił się, a wszystko za sprawą wymiany palety modelowej i nowej linii stylistycznej. W ostatnich latach Skoda postawiła na nowoczesne nadwozia i zaawansowaną technologię. A to czynniki, które pozwoliły jej wpisać się w gust dużo młodszej grupy klientów. Młodszej oczywiście nie oznacza bardzo młodej. Mowa o doświadczonych kierowcach w średnim wieku, którzy potrzebują praktycznego auta na co dzień i rodzinne wyjazdy. Jedynym modelem, które wyłamuje się z czeskiego schematu jest Yeti. Średni wiek posiadacza tego SUV-a to 53 lata. Zaniżanie średniej łatwo jednak wyjaśnić. Yeti jest modelem ze starej kadry. Czesi nie zdążyli go jeszcze zmodernizować, a to oznacza że nadal jest formatowany pod całkowicie inną grupę odbiorców. Jak widać obiegowe opinie na temat użytkowników danych pojazdów mają swoje potwierdzenie w raporcie, który przedstawiła firma Check24. Warto jednak podkreślić, że Check24 to firma niemiecka, więc zapewne na grupie klientów ubezpieczyciela z tego kraju, był przeprowadzony raport. Ciekawe, jak podobne zestawienie wyglądałoby w Polsce? Post Mercedes dla staruszków, a BMW dla młodych? Ten raport potwierdza stereotypy pojawił się poraz pierwszy w MotoDay.pl.

Pierwsze zdjęcia Ferrari LaFerrari Spider przed paryskim debiutem

MOTODAY

Pierwsze zdjęcia Ferrari LaFerrari Spider przed paryskim debiutem

MOTODAY

Citroen C3 – spora zmiana modelu. Insipiracją Cactus?

Francuski producent przedstawił nową wersję Citroena C3. Ten naprawdę się zmienił, zarówno jeśli chodzi o stylistykę, jak i technologię. Od 2009 roku do dziś na rynku sprzedawany jest Citroen C3 drugiej generacji. Po 7 latach przyszedł więc czas na zmianę i to w tym przypadku ogromną. Francuski producent zaprezentował najnowszą wersję auta miejskiego, które powinno wyróżnić się z tłumu pozostałych maluchów. Patrząc z zewnątrz, nowy Citroen C3 posiada dwubarwne nadwozie z trzema kolorami dachu do wyboru. Dodatkowe elementy w kolorze dachu znajdują się przy światłach przeciwmgłowych, na obudowach lusterek zewnętrznych, przy tylnych szybach bocznych oraz na nakładkach Airbump – charakterystycznych dla modelu Cactus ochraniaczach na drzwi. Autko wyróżnia się także ciekawym stylem i elementami graficznymi nadającymi mu dynamiczny i pewny wygląd. Odważną stylistykę dodatkowo wzmacniają liczne możliwości personalizacji. Wnętrze nowego C3 zaprojektowano tak, by każda trasa była mile spędzonym czasem. Samochód ten dysponuje technologiami multimedialnymi na miarę naszych czasów, a wśród nich, po raz pierwszy na świecie, ConnectedCAM Citroen – pokładową szerokokątną kamerą HD umożliwiającą udostępnianie zdjęć i filmów bezpośrednio z auta na portale społecznościowe. Citroen C3 tył Dla ułatwienia obsługi samochodu zasadnicze funkcje sterowania zgrupowano na 7-calowym ekranie dotykowym. Dodatkową zaletą jest funkcja dostępu i uruchamiania samochodu bez użycia kluczyka. Nowy Citroen C3 z 5-drzwiowym nadwoziem jest praktyczny, a jednocześnie kompaktowy – jego długość całkowita wynosi 3,99m. Nowy Citroen C3 oferuje liczne urządzenia ułatwiające życie kierowcy: nawigację 3D ze sterowaniem głosowym, kamerę cofania, alarm niezamierzonego przekroczenia linii oraz system kontroli martwego pola. Do tej pory takie technologie były zarezerwowane przede wszystkim dla aut z wyższej półki cenowej. Zaawansowanie technologiczne Citroena C3 jest widoczne w nowoczesnych i wydajnych jednostkach napędowych o wysokich osiągach: silniku benzynowym PureTech, wysokoprężnym BlueHDi oraz automatycznej skrzyni biegów najnowszej generacji EAT6. Citroen C3 przód Post Citroen C3 – spora zmiana modelu. Insipiracją Cactus? pojawił się poraz pierwszy w MotoDay.pl.

MOTODAY

Volkswagen Crafter nowej generacji współtworzony przez klientów

Najnowsza wersja modelu Volkswagen Crafter jest bardziej funkcjonalna, ma najniższy w klasie współczynnik oporu powietrza i ergonomicznie zaprojektowaną kabinę. Już jesienią tego roku do sprzedaży trafi nowy Crafter stworzony w całości przez markę Volkswagen Samochody Użytkowe. Niemiecki producent właśnie przygotował oficjalne szkice auta, dzięki czemu można zapoznać się ze stylistyką pojazdu. Nowy Volkswagen Crafter został opracowany zgodnie z zasadami nowoczesnej stylistyki producenta – ma być funkcjonalny, wyróżniać się wysoką jakością wykonania oraz użytych materiałów. Nowy Volkswagen Crafter został zaprojektowany całkowicie od podstaw. Przy jego tworzeniu eksperci marki Volkswagen Samochody Użytkowe w ogromnej części korzystali z opinii użytkowników na temat ich potrzeb. Zaprosili także aktualnych klientów do współtworzenia nowego modelu, zgodnego z ich własnymi wyobrażeniami. Specjaliści z Hanoweru wielokrotnie towarzyszyli kierowcom podczas codziennej pracy, by dokładnie poznać ich indywidualne potrzeby. Współczynnik oporu powietrza Cx nowego Craftera wynosi 0,33 i jest najlepszy w tej klasie samochodów, auto także zachowuje bardzo dobre proporcje między pojemnością wnętrza, a rozmiarami zewnętrznymi. Jeśli dodać do tego funkcjonalność podczas codziennego użytkowania widać, że udało się wyeliminować pozorną sprzeczność między jak największą pojemnością przedziału ładunkowego, a niskim współczynnikiem oporu powietrza. Aerodynamiczny kształt posłuży jako punkt wyjścia do opracowania wszystkich innych wersji Craftera. Każda odmiana tego modelu, jaka powstanie w przyszłości zachowa charakterystyczną linię nowego Craftera, dzięki czemu stylistyka Volkswagena będzie obecna we wszystkich modelach samochodów użytkowych. Post Volkswagen Crafter nowej generacji współtworzony przez klientów pojawił się poraz pierwszy w MotoDay.pl.

MOTODAY

Nowy Top Gear traci prezentera. Chris Evans odchodzi

Nowy Top Gear nie został entuzjastycznie przyjęty przez fanów programu. Jednym z powodów był Chris Evans, który zupełnie nie sprawdził się w swojej roli. Dziś dowiadujemy się, że odchodzi on z programu. Chris Evans oraz telewizja BBC poinformowali, że prezenter rezygnuje ze stanowiska w programie Top Gear. – Dałem z siebie wszystko, ale czasem to nie wystarczy – informuje dziennikarz za pośrednictwem Twittera. Oficjalny powód rezygnacji nie jest znany, jednak od wielu tygodni w mediach pojawiały się informacje, że oglądalność programu jest znacznie niższa od poprzedniej wersji show prowadzonego przez trójkę Clarkson, Hammond i May. W przypadku nowej formuły, widzowie narzekali między innymi na głównego prowadzącego – Chrisa Evansa. Ten ponadto nie dogadywał się z ekipą pozostałych prezenterów oraz twórców programu. Otwarcie o konflikcie wypowiadał się Matt LeBlanc – amerykański aktor, który jest jednym z dziennikarzy programu (znany przede wszystkim z roli Joey’a z serialu Przyjaciele). Ostatnio postawił on nawet ultimatum stacji – jeśli Evans nie odejdzie, to zrobi to LeBlanc. To jednak nie wszystko. Kilka dni temu z pracy przy programie zrezygnowała Lisa Clark – wieloletnia producentka Top Gear. Głównym powodem jej odejścia miało być to, że nie dogadywała się z Chrisem Evansem, twierdząc że nie odpowiada jej jego zachowanie na planie. Stepping down from Top Gear. Gave it my best shot but sometimes that’s not enough. The team are beyond brilliant, I wish them all the best. — Chris Evans (@achrisevans) 4 lipca 2016 Obecnie nie wiadomo, czy ktoś zastąpi Chrisa Evansa na stanowisku prezentera. Być może stacja BBC zdecyduje się wyemitować kolejne odcinki w okrojonym składzie. W tej chwili skład ekipy Top Gear wygląda następująco: Sabine Schmitz – kierowca wyścigowy, Chris Harris – gwiazda YouTube i dziennikarz motoryzacyjny, Eddie Jordan – kierowca Formuły 1, Rory Reid – dziennikarz motoryzacyjny, Matt LeBlanc – aktor znany z serialu „Przyjaciele”, a także wielki miłośnik motoryzacji, Stig – jedyny członek ze starej ekipy Top Gear. ZAPOWIEDŹ PROGRAMU TOP GEAR: Post Nowy Top Gear traci prezentera. Chris Evans odchodzi pojawił się poraz pierwszy w MotoDay.pl.