Po wielkim debiucie Levante oraz dużym zainteresowaniu tym modelem ze strony klientów, w internecie pojawiły się pogłoski o kolejnym aucie tego typu. W 2018 roku ma zadebiutować Maserati Kubang.
Tylko w Polsce wyprzedano już połowę planowanego targetu Maserati Levante. Przypominam, że auto zadebiutowało kilkanaście dni temu i pewnie z dnia na dzień ilość dostępnych sztuk spada. Maserati chce zatem kontynuować trend suvów i crossoverów oferując kolejny model z tej serii.
Auto będzie opierać się na Jeepie Renegade i mimo, że jego nazwa mocno przywodzi na myśl koncepty tej marki z przeszłości, to model nie będzie miał nic z nimi wspólnego. Tak naprawdę Kubang ma być mniejszym bratem Levante (jego miniaturką). Będzie on bardziej przystępny cenowo, a pod maską pojawią się zarówno czterocylindrowe benzyniaki, jak i diesle.
Co ważne auto będzie sprzedawane jedynie z napędem 4×4. Samochód ma kosztować około 35 tys. dolarów. Ciekawostką jest wersja całkowicie elektryczna, która pojawi się w 2019 roku i będzie kosztować około 50 tys. dolarów. Ma mieć zasięg aż 800 km i moc 300 KM.
Plotki głoszą również o sportowej wersji MC Stradale z nawet 600 KM pod maską, ale ciężko stwierdzić ich prawdziwość. Zostaje nam bacznie obserwować rozwój Levante, by potwierdzić te informacje.
Konrad Stopa
Fot: Maserati