Przeciek: Zderzak Audi TT RS

AUDIBLOGPL

Przeciek: Zderzak Audi TT RS

Czytaj więcej »

Przeciek: Audi RS3 Sedan [Zdjęcia]

AUDIBLOGPL

Przeciek: Audi RS3 Sedan [Zdjęcia]

Czytaj więcej »

Motofilm

Co Koenigsegg pokaże w Genewie?

Genewskie targi zbliżają się wielkimi krokami, więc co raz większa liczba producentów ujawnia więcej szczegółów na temat swoich stoisk. Tym razem przyszła kolej na Koenigsegga. Odwiedzając Christiana zobaczycie na pewno ostatni, 25-ty egzemplarz modelu Agera RS. Oprócz tego pojawi się zapowiedź ostatniej serii Agery a także, to co najważniejsze, produkcyjna wersja niesamowitej Regery. Wszelkie informacje opublikowane zostaną 1 marca.

Skoda Octavia RS 4×4 pędzi do Genewy

Motofilm

Skoda Octavia RS 4×4 pędzi do Genewy

Na targi motoryzacyjne w Genewie prosto z Czech przyjedzie kilka nowości. Między innymi znajdziecie tam Skodę Octavię RS z napędem na 4 koła. Będzie ona dostępna zarówno w nadwoziu kombi jak i liftback. Pod maską zamontowano 2-litrowego diesla o mocy 184 KM. Napęd na cztery koła przekazywany będzie dzięki skrzyni biegów DSG. Do setki Octavia RS 4×4 będzie przyspieszała w czasie 7,6 sekundy. Kolejną nowością będzie Skoda Octavia G-TEC, czyli model zasilany gazem. Pod maską znajdziecie tam 1,4-litrowe TSI o mocy 110 KM. Samochód ma pozwalać na przejechanie 100 km za około 15 złotych. Opcjonalnie można będzie zamówić to auto ze skrzynią DSG. Oprócz tego Skoda zaprezentuje także Fabię Combi w wersji ScoutLine [See image gallery at motofilm.pl]  

Ford S-Max 2.0 TDCi PowerShift Titanium - test, opinia, spalanie, cena

Autokult

Ford S-Max 2.0 TDCi PowerShift Titanium - test, opinia, spalanie, cena

Motofilm

McLaren chwali się co przygotował na Genewę

Brytyjski producent supersamochodów przywiezie ze sobą do Genewy między innymi te dwa pojazdy. Pierwszym z nich jest McLaren P1 przygotowany przez oddział McLaren Special Operations. Pod cieńką warstwą lakieru na całej karoserii możemy zobaczyć czyste włókno węglowe. Wygląda to niesamowicie. Kolejnym modelem będzie nowość – McLaren 675LT Spider, czyli najszybszy produkcyjny McLaren bez dachu. [See image gallery at motofilm.pl]

Suzuki SX4 S-cross facelifting – pierwsze zdjęcie mocno niepokoi

Autokult

Suzuki SX4 S-cross facelifting – pierwsze zdjęcie mocno niepokoi

Motofilm

Bentley Flying Spur V8 S [oficjalnie]

Podczas tegorocznego salonu w Genewie Bentley pokaże między innymi bardziej drapieżną odmianę swojej mniejszej limuzyny. Bentley Flying Spur V8 S napędzany bedzie 4-litrowym silnikiem generującym 528 KM oraz 680 Nm. Takie liczby pozwolą na przyspieszenie do setki w czasie 4,9 sekundy oraz rozwinięcie prędkości nawet 306 km/h. Średnie spalanie obiecywane przez producenta ma wynosić 10,9 l/100 km a zasięg na jednym tankowaniu to 840 km. Jeśli chodzi o zmiany stylistyczne wersję S poznamy po czarnym grillu, tylnym dyfuzorze oraz 20-calowym felgom. Wnętrze upiększono drewnem w kolorze piano black, dwukolorową tapicerką oraz podsufitką. [See image gallery at motofilm.pl]

Motofilm

Ujawniono zdjęcie Astona Martina DB11 [HOT]

Brytyjski producent planuje przedstawić oficjalnie nowego Astona Martina DB11 za około dwa tygodnie w Genewie, my już jednak teraz otrzymaliśmy jego zdjęcie. Pochodzi ono z prywatnej prezentacji dla najważniejszych klientów marki. Pod maską najprawdopodobniej znajdziemy nowy, podwójnie doładowany 12-cylindrowy silnik o pojemności 5,2 litra i mocy około 600 KM.

CROMO

Czy tak trudno jest zrobić dobrą nawigację?

Pewnie jak każdy współczesny kierowca – który nie uważa Poloneza za nowoczesny samochód – zdarzyło mi się jechać gdzieś z nawigacją. A to z taką na przyssawkę, a to z taką w telefonie, a jak mam testówkę to często korzystam z tej wbudowanej, za którą przy zakupie trzeba dopłacić mniej więcej tyle co do kredytu we frankach. I chyba większość z tych urządzeń co korzystałem miała jakiś mega irytujący mankament. Pisząc mega irytujący miałem na myśli tak głupi, przeszkadzający bzdet, który z teoretycznego punktu widzenia przy zakupie można zaakceptować. Taki, który niby nic, ale jednak wkurza za każdym razem gdy korzystamy z nawigacji. I w końcu taki co kurde siedzi w tej nawigacji z niewiadomych przyczyn i ciężko jest w ogóle zrozumieć jak on się tam znalazł. Czyli jednym słowem mówiąc – a w tym szczególnym przypadku to nawet pisząc – nie chodzi mi o kiepskie nawigowanie, dobieranie trasy do najbliższej Biedronki przez Machu Picchu lub wyświetlacz o tak rozległych kątach widzenia jak horyzonty przeciętnego urzędnika. Nie chcę też obwiniać żadnego producenta tego sprzętu, że jego mapy sięgają nie dalej niż do trzepaka na sąsiednim podwórku. To wszystko jest do zrozumienia. Po prostu. Płacisz gówniane pieniądze za sprzęt to masz gównianą jakość. Nic w tym trudnego. Jednak w kilku modelach nawigacji z jakich korzystałem spotkałem tak durne błędy, które uprzykrzały życie nawet bardziej niż jakiś tam KOD. Pomijam też obsługę, która czasami jest tak skomplikowana jak prawidłowe rozliczenie się z urzędem podatkowym jak prowadzimy własną działalność gospodarczą. Ale do rzeczy. Już wyjaśniam o co chodzi i to na przykładach. Zacznę z grubej rury, czyli od najbardziej irytującego przykładu i zarazem od pierwszego na jaki natrafiłem korzystając z navi. Dawno, dawno temu testowałem sobie jednego z pierwszych w Polsce (sorry, ale musiałem się tym pochwalić jako bloger) Peugeota 3008 HYbrid (ogólnie auto bardzo spoko, ale tak mnie stopa od gazu drętwiała, że prawie tuż po ruszeniu włączałem tempomat i przyspieszałem z guziorów), w którym to pani w nawigacji bardzo wyraźnie mówiła „w plewo” zamiast „w lewo”. Znacie to? Na pewno, bo już nie raz się z tym spotkałem. Jeśli się nie mylę to nawet w Yanosiku jest taki lektor/syntezator czy kto to tam jest. Ogarnijcie to sobie. Komunikat w którą stronę należy skręcić jest chyba jednym z najważniejszych. Jak można dać lektora, który będzie mówił tak niewyraźnie, że z łatwością można będzie się pomylić? Do dziś pamiętam, że korzystając z tamtego wbudowanego navi nawet po kilkukrotnym powtórzeniu komunikatu, nie byłem pewny. To trochę tak jakby zamiast zielonego i czerwonego światła na drodze dać brązowe i piwne lub czerwone i pomarańczowe. Albo różowe pedlaskie i różowe gejowskie. Kolejną irytującą sprawę w kwestii nawigacji znalazłem testując Skodę Yeti, której jeszcze Wam kurde nie opisałem i cały czas mnie to gryzie i dokucza, bo jeździłem tym autem jeszcze za czasów śniegu w stolicy. Wracając jednak do tematu tamta nawigacja była całkiem spoko, ale lektorka/syntezator damskiego głosu korzystała z jakiejś dziwnej składni. Był komunikaty w stylu „za pięćset metrów skręć w prawo w drogę e-siedemdziesiąty-siódmy”, albo „jedź drogą e-trzydziesty”. Może nie jestem specjalistą językowym, a szkole nauczyciele od polskiego oceniali moje umiejętności na czwórki lub trójki, ale nawet ja widzę, że coś tu jest nie tak. Że te liczebniki wymawiane przez nawigację są jakieś takie jakby w nie w tej formie. Coś jakby uchodźca obcokrajowiec do nas gadał. Wiem, że z takim czymś da się jeździć i raczej nie zabłądzimy. Najpierw będziemy się z tego śmiać, że ktoś zrobił taki błąd programując nawigację, ale potem będzie nas to wkurzać, że ktoś jest tak tępym idiotą, że zaakceptował urządzenie z takim błędem. Na koniec zostawiłem sobie nawigację z ostatnio testowanego Isuzu D-Max (jest zajebiste pod każdym względem, absolutny brak minusów). Nawigacja tam jest Garmina, więc luz, ale również może wprawić w irytację. Możemy usłyszeć z niej choćby „za czterysta metrów skręć w prawo, wen równa się adres ulicy Bitwy Warszawskiej tysiąc dziewięćset dwadzieścia”. No sorry, po pierwsze trochę długo i wyszło nam z tego małe opowiadanie, ale to jeszcze nie jest takie złe, a po drugie to co to jest kurde to „wen równa się”, czy coś takiego? Programiście się wklepało i teraz syntezator powtarza? I takie daliście do ludzi? Rozumiem, że każdy ma prawo do błędu, ale tutaj sprawa wygląda tak jakby nikt przed wypuszczeniem na rynek tego nie sprawdził. Teraz już chyba wiecie o jaki typ błędów mi chodzi. Wiem, że z nimi da się jeździć i może poza „w plewo” nie powinny się one przyczynić do tego, że kiedykolwiek zgubicie się po wyjeździe ze swojej dzielni, ale jest to tak irytujące i wkurzające, że przez większość trasy będziecie zachodzić co za debil tak zrobił. Przecież zrobienie tego tak jak należy wcale nie będzie droższe, ani bardziej pracochłonne. Te mankamenty nie są wynikiem kompromisu tylko czyjejś głupoty, która następnie psuje całą pracę wszystkich tych co włożyli wysiłek w prawidłowe działanie nawigacji. Nie rozumiem też jak takie coś mogło trafić na półki do sklepu albo do samochodu za kilkadziesiąt tysięcy. Wniosek jest taki. Albo w firmach od nawigacji nie ma nikogo kto ostatecznie przed klientami sprawdziłby sprzęt, albo jest to pan Zbyszek, który słysząc „skręć w plewo, wen równa się adres ulicy e-siedemdziesiąty-siódmy” stawia krzyżyk przy kwadraciku „test zaliczony”. Dobrze, że pan Zbyszek nie pracuje w firmie sprzedającej hamulce.   Post Czy tak trudno jest zrobić dobrą nawigację? pojawił się poraz pierwszy w Cromo.pl.

Następca Land Rovera Defendera najwcześniej w 2019 roku?

Autokult

Następca Land Rovera Defendera najwcześniej w 2019 roku?

Ford S-Max 2.0 TDCi Powershift Titanium - zdjęcia

Autokult

Ford S-Max 2.0 TDCi Powershift Titanium - zdjęcia

Renntech Mercedes-Benz AMG GT-S - 726 KM i wygląd wyścigówki

Autokult

Renntech Mercedes-Benz AMG GT-S - 726 KM i wygląd wyścigówki

Škoda VisionS (2016) - SUV z Czech to hybryda plug-in

Autokult

Škoda VisionS (2016) - SUV z Czech to hybryda plug-in

Używany Fiat Croma II 1.9 JTD Multijet [2005-2011] - poradnik kupującego

Autokult

Używany Fiat Croma II 1.9 JTD Multijet [2005-2011] - poradnik kupującego

Skoda Vision S Concept [oficjalnie]

Motofilm

Skoda Vision S Concept [oficjalnie]

Skoda wreszcie ujawniła nowy koncept, który ma się pojawić na salonie w Genewie. Ma to być zapowiedź produkcyjnego modelu nazwanego prawdopodobnie Kodiak, który zadebiutuje jesienią w Paryżu. Skoda Vision S ma 4,7 metra długości i jest to pierwsza Skoda, w której znajdziemy trzy rzędy siedzeń (6 foteli). Za napęd odpowiada układ hybrydowy składający się z 1,4-litrowego benzynowego TSI (156 KM i 220 Nm) oraz dwóch silników elektrycznych. Pierwszy z nich wspomaga motor TSI na przedniej osi dodając kolejne 56 Km i 220 Nm, drugi natomiast działa samodzielnie na osi tylnej przekazując na koła 114 Km i 270 Nm. Łączna moc zestawu napędowego wynosi 225 KM, co pozwala na przyspieszenie do 100 km/h w czasie 7,4 sekundy. Bateria o pojemności 12,4 kWh umieszczona nad tylną osią pozwala na przejechanie do 50 kilometrów. Średnie spalanie ma nie przekraczać 1,9 litra na 100 km a emisja CO2 to zaledwie 45 g/km.

Audi zapowiada nowego, małego crossovera z rodziny Q [aktualizacja]

Autokult

Audi zapowiada nowego, małego crossovera z rodziny Q [aktualizacja]

Audi przedstawiło zdjęcie ukazujące obecną rodzinę modeli Q, od największego: Q7, Q5 oraz Q3. Obok nich znalazło się jedno wolne miejsce na nowe auto.Czytaj więcej w Autokult.pl

Motofilm

Audi RS3 Limousine jednak pojawi się na rynku?

Audi podobno szykuje się z wypuszczeniem na rynek amerykański w 2018 roku 4-drzwiowej odmiany modelu RS3. Niecałe dwa lata temu zaprezentowano koncepcyjne A3 Clubsport Quattro, które mogło zapowiadać nadejście RS3 Limousine. Teraz jednak dziennikarze z QuattroWorld zostali o tym zapewnieni przez kilku pracowników Audi of America.

Alpine Vision (2016) - wersja niemal produkcyjna oficjalnie przedstawiona

Autokult

Alpine Vision (2016) - wersja niemal produkcyjna oficjalnie przedstawiona

Nissan Qashqai 1.6 dCi 4×4 Tekna – test [wideo]

Autokult

Nissan Qashqai 1.6 dCi 4×4 Tekna – test [wideo]

Motofilm

Bączki w wykonaniu Bugatti Veyron Grand Sport Vitesse WRC [wideo]

W sieci bez trudu możemy znaleźć wiele filmów przedstawiających palenie gumy czy kręcenie bączków. Jednak jeśli głównym bohaterem nagrania ma być Bugatti Veyron, nie będzie już tak łatwo. Pomożemy Wam w tym zadaniu, właśnie znaleźliśmy jeden z takich filmów, w dodatku nie występuje w nim standardowy Veyron, a edycja Grand Sport Vitesse WRC. //www.youtube.com/watch?v=8leJ7F1rVBY

Motofilm

Ekrany dotykowe trafią do BMW X5 i X6

Plotki głoszą, że już tego lata klienci zamawiający BMW X5 oraz X6 otrzymają w konfiguratorze nową opcję. Producent zamierza wprowadzić dotykowe ekrany, który znamy już z nowej Serii 7. Póki co zabraknie jednak funkcji rozpoznawania gestów – na to musimy poczekać do kolejnej generacji BMW X5 i X6. Na szczęście między przednimi fotelami nadal nie zabraknie kontrolera iDrive.

Mercedes-Benz zaprezentował nowy silnik wysokoprężny [oficjalnie]

Motofilm

Mercedes-Benz zaprezentował nowy silnik wysokoprężny [oficjalnie]

Mercedes-Benz zaprojektował zupełnie nowy silnik diesla. Jest to wykonana z aluminium 4-cylindrowa jednostka turbodoładowana o pojemności 2 litrów. Jest ona o około 35 kilogramów lżejsza oraz ma spalać do 13% paliwa mniej niż obecnie produkowany 2,1-litrowy silnik. Nowy diesel Mercedesa osiąga moc 192 KM przy 3,800 obrotach na minutę oraz 400 Nm maksymalnego momentu obrotowego, który jest dostępny od 1,600 do 2,800 obrotów na minutę. Pierwszym modelem, który ma wykorzystać silnik OM 654 będzie Mercedes-Benz E220d. Pozwoli on na przyspieszenie do setki w czasie 7,3 sekundy oraz rozpędzenie się do 240 km/h. Średnie spalanie ma wynosić 3,9 – 4,3 l/100 km. OM 654 jest pierwszym członkiem nowej rodziny silników, która będzie wkrótce zasilała większość modeli niemieckiego producenta. Będzie możliwość montowania go wzdłużnie oraz poprzecznie, w autach przednio- tylno- oraz czteronapędowych.

Rozwiązania techniczne i technologiczne z lotnictwa i kosmonautyki w motoryzacji [cz.1]

Autokult

Rozwiązania techniczne i technologiczne z lotnictwa i kosmonautyki w motoryzacji [cz.1]

Motoryzacja jest jedną z gałęzi przemysłu, które chętnie wykorzystują rozwiązania opracowane wcześniej na potrzeby bardziej wymagających dziedzin, takich jak kosmonautyka i lotnictwo. Ponieważ rozwój techniki jest nieustanny, przedstawiciele poszczególnych dziedzin bez przerwy podglądają dokonania kolegów z innych branży. Dzięki temu zaawansowane rozwiązania w końcu trafiają najpierw do pojazdów wyczynowych, by później znaleźć zastosowanie w samochodach drogowych. Gdzie technika i technologia lotnicza oraz kosmiczna znalazła zastosowanie w motoryzacji?Czytaj więcej w Autokult.pl

Moto Pod Prąd

Test: Mio Spirit 5450 LM – po co komu inna nawigacja?

Zastanawialiście się kiedyś nad tym czy dopłacać do nawigacji fabrycznej, która coraz częściej pojawia się na liście wyposażenia w naszych autach? Jeśli nie, to może dlatego, że jesteście zadowoleni z nawigującej aplikacji na smartfonie? A co jeśli powiem Wam, że nadal najlepsze są tradycyjne nawigacje GPS?  Jeśli liczycie na mój długi wywód i dojście do meritum po wielu schodach […]

Motofilm

Alpine Vision Concept [oficjalnie]

Wskrzeszona marka Alpine pokaże w tym roku w Genewie koncepcyjny model, który zapowiada to co się będzie działo już jesienią tego roku. Wtedy w Paryżu ma zostać zaprezentowany produkcyjny model Alpine. Za napęd najprawdopodobniej będzie odpowiadał 1,6-litrowy silnik TCE, znany z Renault Clio RS, połączony z 7-biegową dwusprzęgłową skrzynią. Moc ma oscylować w granicach 250-300 KM i ma pozwolić na przyspieszenie do 100 km/h w czasie 4,5 sekundy. Nowoczesne wnętrze z dużym ekranem dotykowym na środku deski rozdzielczej połączonym z analogowym zegarkiem może się podobać. Miejmy nadzieję, że właśnie tak będzie wyglądał model produkcyjny. Nawiązań do legendarnego modelu A110 nie brakuje, spójrzcie tylko na przednie reflektory czy chociażby kształt tylnej szyby. [See image gallery at motofilm.pl]

Motofilm

Lamborghini Sesto Elemento na drogach publicznych [wideo]

Ten model Lamborghini niestety nie posiada homologacji i nie można nim oficjalnie jeździć po drogach publicznych. Jeden z właścicieli postanowił jednak zaryzykować i zabrał swojego „Byczka” na przejażdżkę po okolicy. Lamborghini Sesto Elemento napędzane jest 5,2-litrowym silnikiem V10 o mocy 570 KM. Dzięki napędowi na 4 koła, szybkiej skrzyni biegów oraz niskiej masie własnej wynoszącej 975 kg jest on w stanie osiągnąć 100 km/h już w czasie 2,5 sekundy. Prędkość maksymalna wynosi 350 km/h. Lamborghini wyprodukowało jedynie 20 egzemplarzy Sesto Elemento. //www.youtube.com/watch?v=_nHgsKEYQEA

Motofilm

Aston Martin One-77 oblężony przez spotterów [wideo]

Na jednym z kanałów YouTube pojawił się film z Monaco z udziałem Astona Martina One-77. Głównym celem filmu miało być zarejestrowanie dźwięku potężnego 760-konnego V12 napędzającego ten bardzo rzadko spotykany supersamochód. Mnie jednak bardziej zaciekawiła scena trwająca od około 30 sekundy. Zobaczcie tylko jak wielu spotterów pojawiło się wokół samochodu nieomal blokując mu przejazd. //www.youtube.com/watch?v=X10KEq-qruU

Czy warto stosować olej o niższej lepkości na zimę?

Autokult

Czy warto stosować olej o niższej lepkości na zimę?

Seat Ateca [oficjalnie]

Motofilm

Seat Ateca [oficjalnie]

Seat oficjalnie zaprezentował nam model Ateca. Jest to pierwszy SUV tej hiszpańskiej marki. Rok temu w Genewie mogliśmy oglądać model 20V20, który był zapowiedzią tego rodzaju nadwozia. Samochód zbudowano na platformie MQB. Stylistycznie niestety nie jest zbyt ciekawie, projektanci mogli się nieco bardziej postarać, żeby bryła bardziej nawiązywała do hasła „Auto Emocion”. Wnętrze z kolei żywcem przejęto z Leona. POjemność bagażnika w wersji standardowej wynosi 510 litrów, natomiast przy zamówieniu napędu na cztery koła 4Drive kurczy się ona do 485 litrów. Za napęd Seata Ateca odpowiedzialny może być jeden z pięciu dostępnych silników. Na liście jednostek benzynowych mamy litrowego 3-cylinrowca o mocy 115 KM oraz 1,4 TSI o mocy 150 KM. Dodatkowo w ofercie znajdziemy także 1,6 TDI o mocy 115 KM oraz dwie jednostki 2,0 TDI w wariantach 150- oraz 190-konnym. Klient może zamówić skrzynię manualną lub dwusprzęgłowy automat, a także napęd na przednią lub obie osie. Producent mówi także o możliwości dołączenia wkrótce odmiany Cupra, która napędzana by była 2-litrowym silnikiem benzynowym TFSI o mocy 290 KM. Poniżej rendering projektanta x-Tomi. [See image gallery at motofilm.pl]