AUTOBEZSENS
Motohistoria: Jamajska motoryzacja
Dziś temat o aucie z Jamajki. O takim:Dlatego jako tło muzyczne do wpisu proponuję włączyć jakiś utwór Boba Marleya, np. "Could you be loved":Jamajka kojarzy się większości osób z muzyką reggae, Rastafarianami, rumem i marihuaną. Oraz bardzo fajnym dialektem/językiem zwanym Jamaican Patois. Zdecydowanie nie z motoryzacją. No ale za sprawą pewnej firmy może się to zmienić. Światowego rynku może nie zawojują, ale stworzyli pojazd, który zostaje opisany na Autobezsensie, a to już coś (?). Do rzeczy więc:Na Jamajce istnieje firma Excel Motors (czekamy na Word Motors, Outlook Motors i Power Point Motors). Założyciel, pan Patrick Marzouca (który ma dyplom inżyniera mechanika zdobyty na University of Florida), w 2003 roku postanowił zbudować samochód. Nie jest to pierwszy taki przypadek w jego rodzinie - podobno jego ojciec wraz z wujkiem skonstruowali kiedyś samochód własnego pomysłu. Niestety, nie ma żadnych zdjęć tego auta. Wróćmy jednak do bohatera dzisiejszego wpisu.Jamajski pojazd nazywa się Excel Island Cruiser. Jest to niewielkie, dwudrzwiowe auto, z otwartym nadwoziem, wykonanym z włókien szklanych, sprowadzanym z Kolumbii. Czyli całkiem lekkim. Generalnie trudno jest znaleźć jakiekolwiek dane techniczne tego samochodu. Wiadomo tylko, ze ma silnik 1.5 z Toyoty (niestety, nie wiadomo której) i osiąga prędkość maksymalną 170 km/h. Napęd jest przekazywany chyba tylko na przednie koła (choć to ciężko potwierdzić). Silnik jest łączony z automatyczną skrzynią biegów o pięciu przełożeniach. Do tej pory powstało przynajmniej 65 sztuk modelu Island Cruiser. Niezbyt wiele jak na ponad 10 lat. Ale firma jakoś się trzyma i w 2010 roku rozpoczął się eksport 30 egzemplarzy na pobliskie wyspy Turks i Caicos. Podobno jakiś lokalny biznesmen otwierał tam firmę zajmującą się wynajmem aut i Island Cruisery miały stanowić podstawę oferty. Wybrano je dlatego, że są ponoć bardzo trwałe i dobrze wykonane. W każdym razie owo wydarzenie było dość szeroko komentowane jako pierwszy (i chyba jak na razie jedyny) przypadek eksportu samochodów z Jamajki. Poniżej filmik prezentujący auto:Niestety nie wiadomo, co dzieje się z Excel Motors w 2016 roku. Czy dalej produkują Island Cruisera, czy też może zakończyli działalność.Podobno Island Cruiser nie jest jedynym produktem firmy. Zbudowali także przynajmniej jeden egzemplarz roadstera w stylu lat 30-stych, nazwanego Gabrielle, którego zdjęcie wrzucam poniżej:A poza tym znalazłem informacje o modelach Wasp i pickup, jednak nie udało mi się wyszukać żadnych zdjęć tych aut, ani tym bardziej danych technicznych.A Wy, drodzy czytelnicy, możecie teraz chwalić się znajomym wiedzą o jamajskiej motoryzacji!