Volvo XC90, sezon ogórkowy i ból dupy

Marek o samochodach

Volvo XC90, sezon ogórkowy i ból dupy

Motofilm

Mercedes-AMG C63 Coupe [oficjalnie]

W końcu nadszedł moment oficjalnej prezentacji najmocniejszej wersji Mercedesa Klasy C Coupe, o którym parę dni temu Wam pisaliśmy. W tym przypadku pod maską znalazło się miejsce dla 4-litrowego V8 generującego 476 KM i 650 Nm. Jeśli to dla Was za mało, Mercedes-AMG przygotował jeszcze odmianę C63S, której silnik generuje 510 KM i 700 Nm. Za przekazanie tych wartości na asfalt odpowiada 7-biegowa skrzynia AMG SPEEDSHIFT MCT. Przyspieszenie do setki trwa 4.0 sekundy(3.9 w wersji C63S), a prędkość maksymalna została oczywiście ograniczona do 250 km/h(290 km/h z pakietem AMG Driver’s Package). Na porównawczym zdjęciu łatwo dostrzec różnice między zwykłą C Klasą a wersją AMG. Napompowane nadkola, zderzaki, felgi, hamulce, maska, to wszystko sprawia że C Coupe wygląda jeszcze lepiej. Za zawieszenie auta odpowiada AMG RIDE CONTROL z aktywnymi amortyzatorami, a rozkład mocy między prawym i lewym kołem zapewnia elektroniczna szpera. W wersji C63S znajdziemy też aktywne mocowanie silnika. [See image gallery at motofilm.pl]  

Motofilm

Co za pech… [wideo]

Z całą pewnością nie można powiedzieć, że kierowca czerwonego BMW na wideo poniżej dopuścił się „drogowego” szaleństwa i spotkała go za to karma. Co prawda zaliczył czołówkę, ale na swoim pasie… Miał po prostu pecha, że z naprzeciwka trafił na wóz strażacki na sygnałach…
Prototyp Bugatti Chiron przyłapany na lotnisku LAX [zdjęcia]

Motofilm

Prototyp Bugatti Chiron przyłapany na lotnisku LAX [zdjęcia]

Kilka mocno zakamuflowanych egzemplarzy nadchodzącego hypercara Bugatti zostało niedawno spotkanych na terenie lotniska w Los Angeles. Zdjęcia pojawiły się na profilu instagramowym użytkownika @hungry_penguin. Bardzo możliwe, że przywieziono je tu po prostu na różnego rodzaju jazdy testowe. Jednak istnieje też prawdopodobieństwo, że przyleciały one do Stanów Zjednoczonych na specjalną zamkniętą prezentację dla ekskluzywnych klientów, która miałaby się odbyć podczas Pebble Beach.

Motofilm

Zmiany na Nurburgringu już wkrótce

Jak pamiętacie, po tragicznym wypadku, do którego doszło w marcu podczas wyścigu Mistrzostw VLN Endurance, zarząd toru zakazał producentom wykonywania prób bicia rekordów Pętli Północnej. Teraz ogłoszono, że ograniczenia prędkości zostaną wkrótce zniesione, a sama nitka toru, w niektórych miejscach, otrzyma nową nawierzchnię. Dodatkowo, zmodyfikowane zostaną fragmenty, które są najbardziej niebezpieczne, takie jak uskoki na Quiddelbacher Hohe czy słynny fragment Flugplatz.

Motofilm

Więcej mocy dla Focusa ST od Ford Performance

Oddział Ford Performance ogłosił, że w ofercie dostępny jest pakiet obejmujący zoptymalizowanie ECU, intercoolera, ulepszenie systemu indukcyjnego i dodanie mTune handset, dzięki któremu moc 2.0 l czterocylindrowego silnika wzrosła do 275 KM i 296 Nm maksymalnego momentu obrotowego – jest to wzrost o 23 KM i 26 Nm. Zestaw kosztuje 1900 dolarów, natomiast jego instalacja nie wpływa na gwarancję pojazdu. [See image gallery at motofilm.pl]
Oto nowy Mercedes C63 AMG Coupe 2016

Motofilm

Oto nowy Mercedes C63 AMG Coupe 2016
Oto nowa KIA Sportage 2016 – mamy wideo!

Motofilm

Oto nowa KIA Sportage 2016 – mamy wideo!

Motofilm

Nowe Renault Megane 2016 przyłapane

Renault kontynuuje serię testów następcy modelu Megane, co potwierdzają zdjęcia szpiegowskie modelu przyłapanego gdzieś w Niemczech. Na fotografii samochód wydaje się podobnej wielkości do obecnej generacji, ale z bardziej agresywną i dynamiczną sylwetką, inspirowaną Espace i modelem Talisman. Zupełnie nowe Megane będzie oferowane z szeroką gamą jednostek napędowych, w tym 1.2 turbo, 1.6 tCe i diesle – 1.5 i 1.6 DCIS. Dzięki lżejszej konstrukcji i nowoczesnym silnikom, auto na pewno będzie zużywać mniej paliwa i emitować do atmosfery mniej CO2. Nowe Renault Megane zadebiutuje podczas Salonu Motoryzacyjnego IAA we wrześniu we Frankfurcie. Sprzedaż ruszy przed końcem roku. Zdjęcie: IndianAutosBlog

Motofilm

Zapomniał, że jedzie z podniesioną naczepą… [wideo]

Skleroza to straszna rzecz; szczególnie, jeśli dotyczy ona zawodowego kierowcy. Na wideo poniżej możecie zobaczyć, że efekty sklerozy mogą stać się powodem naprawdę wielkiego bałaganu!

Motofilm

Lista wszystkich systemów bezpieczeństwa Volvo

WHIPS W ramach programu IntelliSafe firma Volvo opracowała system, który ogranicza ryzyko długotrwałych urazów nawet o 50 procent. Podczas uderzenia w tył pojazdu system WHIPS przesuwa całe oparcie fotela z pasażerem lub kierowcą – w podobny sposób, jak delikatnie chwytasz piłkę – podczas gdy zagłówek pozostaje sztywny, zapewniając oparcie dla szyi. Wyposażenie standardowe wszystkich modeli. SIPS Stalowa konstrukcja samochodu – w tym również ramy przednich siedzeń – została zaprojektowana w taki sposób, aby pomagała przenieść siłę uderzenia w bok pojazdu z dala od osób znajdujących się w środku, ograniczając uszkodzenie kabiny. Zatroszczyliśmy się nawet o szyby boczne, które są elementem drzwi najbardziej narażonym na skutki kolizji bocznych – kurtyna powietrzna (IC) współpracuje z systemem SIPS i bocznymi poduszkami powietrznymi, zapewniając ochronę osobom siedzącym na przednich fotelach. Wyposażenie standardowe wszystkich modeli. Dynamic Stability and Traction Control (DSTC) System, który chroni Cię przed poślizgami – monitoruje kierunek jazdy, prędkość obrotową kół oraz kąt skrętu kierownicy – i w razie potrzeby ogranicza moc silnika oraz przyhamowuje odpowiednie koła. Wyposażenie standardowe modelu XC90. Pedestrian Airbag Poduszka powietrzna chroniąca pieszych jest elementem bezpieczeństwa wprowadzonym po raz pierwszy na świecie przez Volvo – jest aktywna w zakresie prędkości od 20 km/h do 50 km/h. Wyposażenie standardowe modelu V40. City Safety, Low-speed Auto Brake Ten system pomaga uniknąć kolizji w zatłoczonym mieście. Wykorzystując czujniki laserowe, wykrywa nieuchronną kolizję przy prędkościach do 50 km/h i automatycznie hamuje za Ciebie. Wyposażenie standardowe modeli: S60, S80, V40, V40 Cross Country, V60, V70, XC60, XC70, XC90. Distance Alert System ostrzega przed zbytnim zbliżaniem się do pojazdu, który jedzie przed Tobą. Dzięki niemu dokładnie wiesz, ile zostało Ci czasu na reakcję. Opcja dodatkowa Active Cruise Control Ten aktywny tempomat pomaga utrzymywać bezpieczną odległość od jadącego przed Tobą samochodu przy każdej prędkości – z automatyczną skrzynią biegów w zakresie prędkości od 0 do 200 km/h dzięki funkcji Queue Assist, a ze skrzynią manualną od 30 km/h do 200 km/h. W warunkach powolnego ruchu miejskiego funkcja stań i jedź układu ACC z trybem ECO automatycznie dostosowuje prędkość samochodu do prędkości pojazdu poprzedzającego, jednocześnie pomagając obniżać zużycie paliwa poprzez bardziej płynne poruszanie się do przodu i ograniczanie gwałtownego przyspieszania. Opcja dodatkowa Road Sign Information Dzięki temu aktywnemu systemowi nie przegapisz ważnych znaków drogowych. Zamontowana z przodu kamera wykrywa znaki ograniczenia prędkości oraz zakazu wyprzedzania i wyświetla je kierowcy. Wyposażenie standardowe modelu XC90. Active High Beam (AHB II) Dzięki naszemu nowemu aktywnemu układowi sterowania natężeniem światła, możesz nocą cały czas jechać na długich światłach nie oślepiając innych – zarówno tych nadjeżdżających z naprzeciwka, jak i tych jadących za Tobą. Opcja dodatkowa Collision Warning with Full Auto Brake and Pedestrian Detection Ten awaryjny system działa automatycznie wtedy, kiedy uzna, że istnieje ryzyko kolizji z innym pojazdem lub pieszym. Zaalarmuje Cię o możliwości kolizji, a w ostateczności samoczynnie uruchomi pełne hamowanie. Wyposażenie standardowe modelu XC90. Opcja dodatkowa dla pozostałych modeli. Blind Spot Information System (BLIS) Ten system informuje Cię, jeśli w martwym polu pojawi się inny pojazd lub motocykl. Dzięki niemu łatwiej będzie Ci zmieniać pasy bez ryzyka kolizji. Opcja dodatkowa Active Bending Light (ABL) Dzięki temu systemowi nie musisz się już obawiać nocnej jazdy po krętych drogach. Światła w razie potrzeby obracają się o 15 stopni w każdą stronę, pomagając Ci zobaczyć, co dzieje się za łukiem drogi. Opcja dodatkowa Driver Alert Control (DAC) System działa automatycznie, gdy zaczynasz mieć problemy z koncentracją. Jeżeli wykryje, że prowadzisz samochód w bardziej nierówny sposób niż zwykle lub że Twoje zachowanie wskazuje na znużenie czy rozproszenie, zasugeruje Ci przerwę w podróży. Wyposażenie standardowe modelu XC90. Opcja dodatkowa dla pozostałych modeli. Lane Departure Warning (LDW) Układ ten ostrzega Cię przed niechcianą zmianą pasa ruchu, gdy jedziesz w trasie. Przy prędkości ponad 65 km/h kamera monitoruje oznaczenia pasów i informuje Cię, jeśli zaczynasz opuszczać swój pas. Wyposażenie standardowe modelu XC90. Opcja dodatkowa dla pozostałych modeli. Lane Keeping Aid (LKA) Funkcja pomaga kontrolować pozycję samochodu na drodze. W przypadku nadmiernego zbliżenia się do linii wyznaczającej pas ruchu automatycznie utrzymuje samochód na obecnym pasie. Wyposażenie standardowe modelu XC90. Opcja dodatkowa dla pozostałych modeli. Opis szczegółowy poszczególnych systemów: City Safety – laserowy czujnik ograniczający ryzyko kolizji działa do 50 km/h Wiemy, że zderzenie nawet przy małej prędkości może być naprawdę traumatycznym przeżyciem. W zatłoczonym ruchu miejskim wystarczy jednak chwila nieuwagi, aby taki scenariusz stał się rzeczywistością. Mając to na względzie, zastanawialiśmy się, w jaki sposób Twoje Volvo mogłoby pomóc Ci w podobnych sytuacjach. I tak właśnie powstało City Safety – wykorzystujący laser, układ ten wykrywa nieuchronną kolizję przy prędkościach do 50 km/h. Układ najpierw wstępnie przygotowuje hamulce, aby zadziałały szybciej, gdy naciśniesz pedał. Jeśli nie zaczniesz hamować, układ City Safety automatycznie uruchomi hamulce i zamknie przepustnicę, aby pomóc złagodzić skutki kolizji. Co więcej, jeśli różnica prędkości między Twoim samochodem a pojazdem poprzedzającym wynosi mniej niż 15 km/h, układ City Safety może nawet pomóc całkowicie uniknąć zderzenia. Aby jednak przygotować Cię na taką ewentualność, układ City Safety zostaje włączony już w momencie uruchomienia samochodu. Układ City Safety jest tylko jednym z elementów naszego całościowego podejścia do kwestii bezpieczeństwa pojazdu. Nazywamy je IntelliSafe – jest to program, którego założeniem jest realizowanie naszego celu tworzenia samochodów pomagających zapobiegać kolizjom. Obejmuje on rozwiązania takie jak układ ostrzegający o niekontrolowanej zmianie pasa ruchu (LDW), aktywny tempomat (ACC), układ wspomagania parkowania i wiele innych. Ochrona przed urazami kręgów szyjnych (WHIPS) – Tego rodzaju kolizje zdarzają się codziennie w każdym większym mieście na świecie – chwila nieuwagi i jadący za Tobą kierowca wjeżdża w tył Twojego samochodu. Skutkiem takiego uderzenia mogą być długotrwałe obrażenia spowodowane urazem kręgów szyjnych. W ramach programu IntelliSafe fi rma Volvo opracowała system, który ogranicza ryzyko długotrwałych urazów nawet o 50 procent. Podczas uderzenia w tył pojazdu system WHIPS przesuwa całe oparcie fotela z pasażerem lub kierowcą – w podobny sposób, jak delikatnie chwytasz piłkę – podczas gdy zagłówek pozostaje sztywny, zapewniając oparcie dla szyi. Unikalne rozwiązanie Volvo. Kurtyny boczne (IC) – Podczas zderzenia bocznego kurtyny powietrzne (IC) pomagają chronić głowy osób zajmujących skrajne miejsca zarówno z przodu, jak i z tyłu pojazdu. Pozostają one napełnione przez kilka sekund, by zapewnić przedłużoną ochronę przed ewentualnymi uderzeniami wtórnymi. Zaś w samochodach Volvo wyposażonych w zintegrowane podkładki podwyższające, napełniające się kurtyny powietrzne sięgają niżej, zapewniając lepszą ochronę głowy w przypadku mniejszych lub młodszych dzieci. System ograniczający skutki zderzenia bocznego (SIPS) – Uważamy, że siłę zderzenia powinien w największym możliwym stopniu zamortyzować samochód, a nie znajdujące się w nim osoby. Dlatego też stworzyliśmy pojazdy z myślą o tym, by zapewniały pasażerom jak najlepszą ochronę – nie tylko podczas uderzeń w przód i tył samochodu, ale także podczas kolizji bocznych. Stalowa konstrukcja samochodu — w tym również ramy przednich siedzeń — została zaprojektowana w taki sposób, aby pomagała przenieść siłę uderzenia w bok pojazdu z dala od osób znajdujących się w środku, ograniczając uszkodzenie kabiny. A ponieważ zdajemy sobie sprawę, że na ruchliwych drogach możliwa jest również kolizja z większym pojazdem, wyjątkowo mocna boczna konstrukcja jest wykonana z niezwykle wytrzymałej stali borowej zapewniającej ochronę w przypadku silnego zderzenia. Zatroszczyliśmy się nawet o szyby boczne, które są elementem drzwi najbardziej narażonym na skutki kolizji bocznych – kurtyna powietrzna (IC) współpracuje z systemem SIPS i bocznymi poduszkami powietrznymi, zapewniając ochronę osobom siedzącym na przednich fotelach. Pasażerowie z tyłu są chronieni przez system IPS i kurtyny powietrzne (IC). Pakiet funkcji wspomagających kierowcę (opcja 769) – System Bezpieczeństwa I – Czy nie byłoby wspaniale, gdyby Twój samochód pomagał Ci unikać kolizji, wykrywać niesfornych pieszych, odczytywać znaki drogowe i ostrzegać Cię, jeśli przykładowo przekroczyłeś obowiązujące ograniczenie prędkości? Wyobraź sobie, że taki samochód mógłby nawet wykrywać oznaki Twojego zmęczenia lub rozproszenia podczas jazdy, delikatnie ostrzegając Cię zawczasu. To nie science fi ction – to nasz pakiet funkcji wspomagających kierowcę, który zwiększa Twoje bezpieczeństwo i pozwala Ci czerpać większą satysfakcję z jazdy. Poza wymienionymi wcześniej rozwiązaniami pakiet ten zawiera ostrzeganie o ryzyku kolizji bez automatycznego hamowania i wykrywania pieszych, układ informujący o zmęczeniu kierowcy, ostrzeganie o niekontrolowanej zmianie pasa ruchu (LDW), aktywne światła drogowe (AHB), rozpoznawanie znaków drogowych oraz funkcję doświetlania zakrętów. Aktywne światła drogowe AHB (Active High Beam gen. II) – funkcja dostępna wraz z Systemem Bezpieczeństwa I (opcja 769) Podróżowanie po zmierzchu jest teraz o wiele bardziej przyjemne i bezpieczne dzięki naszemu nowemu aktywnemu układowi sterowania natężeniem światła, dostępnemu w ramach wyposażenia opcjonalnego. Nie musisz już więcej przełączać między światłami mijania i długimi (AHB gen. I), co jest nie tylko irytującą czynnością, ale według kilku badań również główną przyczyną wypadków, do których dochodzi nocą. Dzięki naszemu układowi długie światła mogą być włączone przez cały czas. Gdy z naprzeciwka nadjeżdża samochód, układ przesłania wiązkę światła tylko w takim stopniu, w jakim jest to konieczne, by nie oślepić kierowcy zbliżającego się pojazdu. Zapobiega też oślepianiu kierowców samochodów z przodu jadących w tym samym kierunku. A ponieważ układ jest inteligentny, z chwilą wjechania do miasta automatycznie wyłącza długie światła, lecz jeśli miniesz podświetlany znak, np. stacji benzynowej lub supermarketu – pozostawia je włączone, abyś widział, co dzieje się na drodze. Dzięki temu zapewnia większe bezpieczeństwo oraz wygodę. Ostrzeżenie przed zjechaniem z pasa (Lane Departure Warning) – Taka sytuacja może łatwo przytrafi ć się każdemu. Przez dłuższy czas jedziesz autostradą lub właśnie pozwoliłeś sobie na moment nieuwagi i na krótko wędrujesz poza swój pas ruchu. Taki rozwój wypadków naraża Cię na niebezpieczeństwo kolizji lub zjechania z drogi. Strach pomyśleć o dalszych konsekwencjach – na szczęście Twoje Volvo zapobiega takim sytuacjom dzięki układowi ostrzegającemu przed zjechaniem z pasa. Przy prędkości ponad 65 km/h kamera monitoruje oznaczenia pasów i informuje Cię, jeśli zaczynasz opuszczać swój pas ruchu. W takiej sytuacji układ LDW ostrzeże Cię o tym za pośrednictwem sygnału dźwiękowego. W przypadku gdy sygnalizujesz zmianę pasa ruchu kierunkowskazem, układ nie generuje żadnych ostrzeżeń. Rozpoznawanie znaków drogowych (Road Sign Information) – funkcja dostępna wraz z Systemem Bezpieczeństwa I Dzięki systemowi RSI nie przegapisz ważnych znaków drogowych. Zamontowana z przodu kamera wykrywa znaki ograniczenia prędkości i zakazu wyprzedzania. Po wykryciu znaki są wyświetlane na wyświetlaczu kierowcy, dzięki czemu jesteś na bieżąco informowany o obowiązujących ograniczeniach. Jeśli zechcesz, system RSI może Cię także ostrzegać (miganiem znaku) o przekroczeniu dozwolonej prędkości. Informowanie o zmęczeniu kierowcy (Driver Alert Control) – funkcja dostępna wraz z Systemem Bezpieczeństwa I To typowa sytuacja. Prawdopodobnie masz za sobą długi dzień w biurze i być może już zbyt wiele godzin za kierownicą, i zaczynasz mieć problemy z koncentracją. To niebezpieczna sytuacja, której poświęciliśmy wiele uwagi, ponieważ rozproszeni kierowcy są sprawcami nawet do 90% wszystkich wypadków. Mając to na względzie, opracowaliśmy układ kontroli czujności kierowcy (DAC), który pomaga zwrócić uwagę rozproszonego kierowcy na niebezpieczeństwo podczas jazdy z prędkością powyżej 65 km/h. Kamera monitoruje drogę przed pojazdem, podczas gdy układ DAC rejestruje informacje o ruchach kierownicy i porównuje je z normalnym stylem jazdy kierowcy. Jeżeli wykryje, że kierowca prowadzi samochód w bardziej nierówny sposób niż zwykle lub że jego zachowanie wskazuje na znużenie lub rozproszenie, włączy dźwiękowy sygnał ostrzegawczy, a na tablicy rozdzielczej pojawi się komunikat (fi liżanka kawy) sugerujący przerwę w podróży. System Bezpieczeństwa II – Ostrzeganie o ryzyku kolizji z rozpoznawaniem pieszych oraz rowerzystów z pełnym automatycznym hamowaniem (opcja 818) Z dostępnych danych statystycznych wynika, że w połowie wszystkich uderzeń w tył poprzedzającego pojazdu kierowca będący sprawcą kolizji nie hamuje wcale. Nasza technologia zapobiegania kolizjom jest aktywna przy prędkości powyżej 4 km/h i ostrzega kierowcę za pomocą sygnalizacji akustycznej i wizualnej o zbyt małej odległości od poprzedzającego pojazdu lub obecności pieszych na drodze samochodu. Jeżeli kierowca nie zareaguje i kolizja staje się nieunikniona, zostaje uruchomione pełne hamowanie, które pomaga zapobiec zderzeniu lub złagodzić jego skutki. W zakresie 150 metrów radar za atrapą chłodnicy nieustannie kontroluje odległość od samochodu jadącego z przodu, a kamera cyfrowa za przednią szybą określa, jakiego rodzaju obiekty znajdują się przed Tobą. W warunkach światła dziennego układ ten potrafi również wykrywać stojących w miejscu lub przemieszczających się pieszych. Jeżeli przed pojazdem nagle pojawi się pieszy lub gdy poprzedzający samochód gwałtownie zahamuje (albo zatrzyma się), a system uzna, że istnieje ryzyko zderzenia, kierowca zostanie ostrzeżony za pomocą czerwonego światła migającego na przedniej szybie oraz sygnału dźwiękowego. Oprócz tego system wspomaga hamowanie zainicjowane przez kierowcę poprzez odpowiednio wczesne zwiększenie ciśnienia w układzie hamulcowym w celu maksymalnego skrócenia drogi hamowania. Jeżeli kierowca nie zareaguje na ostrzeżenie i zderzenie stanie się nieuniknione, samochód natychmiast zacznie hamować z pełną siłą. Aktywny tempomat (ACC) z funkcją ułatwiającą jazdę w korkach – funkcja dostępna wraz z Systemem Bezpieczeństwa II Aktywny tempomat ACC pomaga Ci utrzymać bezpieczną odległość od samochodu jadącego z przodu przy każdej prędkości do 200 km/h w wersji z automatyczną skrzynią biegów i od 30 do 200 km/h w wersji z mechaniczną skrzynią biegów. System ten jest przydatnym partnerem, który zapewnia relaks podczas każdej podróży. W warunkach powolnego ruchu miejskiego funkcja Queue Assist* układu ACC automatycznie dostosowuje prędkość samochodu do prędkości pojazdu poprzedzającego, jednocześnie pomagając obniżać zużycie paliwa poprzez bardziej płynne poruszanie się do przodu i ograniczanie gwałtownego przyspieszania. Gdy stoisz w miejscu, musisz tylko nacisnąć jeden przycisk lub pedał przyspieszenia, a Twój samochód zacznie płynnie podążać za pojazdem przodu. Przy prędkościach przekraczających 30 km/h wystarczy wybrać prędkość jazdy i odstęp czasowy od poprzedzającego pojazdu. System będzie utrzymywać zadaną prędkość lub – w razie potrzeby – zmniejszał ją w celu zachowania bezpiecznego odstępu między samochodami. Gdy droga jest pusta, samochód powraca do wybranej prędkości. Jeśli układ ACC jest wyłączony, a pojazd z przodu za bardzo się zbliży, funkcja ostrzegania o zbyt małej odległości od poprzedzającego pojazdu włączy światło ostrzegawcze w dolnej części przedniej szyby, aby kierowca zachował odpowiedni dystans. W dowolnym momencie możesz także wybrać tradycyjny układ automatycznej kontroli prędkości jazdy. * Funkcja ułatwiająca jazdę w ruchu ulicznym i funkcja „stop/start” działają w zakresie prędkości od 0 do 30 km/h i wymagają automatycznej skrzyni biegów. Układ monitorujący „martwe pola” widoczności (BLIS) z układem ostrzegającym o zbliżających się obiektach podczas wyjeżdżania tyłem (Cross Traffic Alert) (opcja 603) Z pewnością znasz to nieprzyjemne uczucie, gdy podczas próby zmiany pasa ruchu nagle ku swojemu zaskoczeniu odkrywasz, że w martwym polu z boku Twojego samochodu znajduje się inny pojazd. Z myślą o takim scenariuszu opracowaliśmy układ BLIS umożliwiający pełną kontrolę sytuacji. Układ BLIS został opracowany na bazie poprzedniej wersji naszego układu wykorzystującej kamery zamontowane w lusterkach zewnętrznych. Nowa wersja systemu jest natomiast wyposażona w radary zamontowane wewnątrz zderzaka tylnego, obejmujące swoim zasięgiem znacznie większy obszar za pojazdem i działające w każdym warunkach pogodowych i oświetleniowych – zarówno w dzień, jak i w nocy. Jeśli w martwym polu pojawi się inny pojazd, zapala się lampka ostrzegawcza na przednim prawym lub lewym słupku drzwiowym. W połączeniu z lusterkiem bocznym po stronie pasażera i wyposażonym w szerokokątne zwierciadło lusterkiem po stronie kierowcy, układ pomaga Ci ocenić, czy możesz bezpiecznie zmienić pas ruchu. Układ BLIS włącza się automatycznie po przekroczeniu 10 km/h i reaguje na niemal wszystkie rodzaje pojazdów, w tym także na motocykle. Układ ostrzegający o ruchu w kierunku poprzecznym wykorzystuje tylne czujniki radarowe do ostrzegania Cię o samochodach nadjeżdżających z lewej lub prawej strony podczas wyjeżdżania tyłem z miejsca parkingowego. Jest on szczególnie przydatny w wąskich, zatłoczonych miejscach w sytuacji ograniczonej widoczności z boku.

Motofilm

Leniwiec odbiera zamówienie w McDrive [wideo]

McDrive jest bez wątpienia jednym z najwygodniejszych rozwiązań dla kierowców, którzy pragną zjeść ciepły posiłek bez wychodzenia z samochodu. I choć takie usługi mają swoje plusy, generują także minusy – np. rozleniwienie kierowcy. Na wideo poniżej macie przykład, do czego taki rozwój może prowadzić…

Motofilm

BMW M4 z łatwością wygrywa z Teslą [wideo]

Tesla Model S P85D słynie z niesamowitego przyspieszenia do pierwszej setki – 2,9 s. Takie osiągi oznaczają, że mało który sportowy samochód ma szanse na wygranie pojedynku przyspieszenia do 100 km/h. A co się stanie, gdy kierowca Tesli zgodzi się na pojedynek od „pewnej prędkości”? Odpowiedź na to pytanie znajdziecie wideo poniżej, na którym możecie zobaczyć rywalizację Tesli Model S P85D z BMW M4.
Ferrari Enzo Jana Pawła II sprzedane za 6 milionów dolarów

Motofilm

Ferrari Enzo Jana Pawła II sprzedane za 6 milionów dolarów

W 2005 roku Ferrari podarowało ówczesnemu Papieżowi – Janowi Pawłowi II ostatni egzemplarz Enzo, z 400 numerem nadwozia i specjalną dedykacją od prezesa firmy – Luci Cordero di Montezemolo. Papież pobłogosławił auto i przekazał je na aukcję charytatywną. Wówczas cena osiągnęła 1,2 miliona dolarów. Tym razem auto wystawiono ponownie na sprzedaż w Monterey, gdzie ostatnia oferta wyniosła aż 6,050,000$.

Motofilm

Lamborghini Aventador SV Roadster [wideo]

Podczas wydarzenia The Quail, A Motorsports Gathering, które odbyło się w Monterey, Lamborghini oficjalnie zaprezentowało otwartą wersję Aventadora SV. Wyprodukowanych zostanie zaledwie 500 egzemplarzy. Za napęd odpowiada wzmocnione do 750 KM i 690 Nm V12 o pojemności 6,5 litra. Na wszystkie cztery koła moc przekazywana jest poprzez 7-biegową skrzynię ISR. Przyspieszenie do setki trwa 2,9 sekundy a prędkość maksymalna wynosi 350 km/h. „Na sucho” auto waży 1,575 kg, czyli o 50 kg mniej od Aventadora LP700-4 Roadster. Sztywny, dwuczęściowy dach wykonano z włókna węglowego aby zapewnić jak największą sztywność jednocześnie biorąc pod uwagę ciężar. Każdy z elementów waży 6 kg. W Europie za Aventadora SV w wersji Roadster Lamborghini życzy sobie od 357,000€.

Motofilm

Mocniejsza wersja Ferrari F12 przyłapana na testach [wideo]

Na torze testowym w Maranello udało się sfilmować jazdy próbne nadchodzącego Ferrari F12 w jeszcze mocniejszej odmianie. Nie wiemy jeszcze jak będzie się ona dokładnie nazywała, być może Speciale, a może GTO, na te informacje musimy jeszcze poczekać. Pod maską znajdzie się najprawdopodobniej ten sam silnik jak w F12 berlinetta, ale będzie on generował nie 740, a około 800 KM także dzięki systemowi HY-KERS. Ferrari oficjalnie planuje pokazanie auta szerszej publiczności po raz pierwszy już we wrześniu podczas targów motoryzacyjnych we Frankfurcie //www.youtube.com/watch?v=1AX_siO82ow
Mercedes-Benz C Coupe 2016 oficjalnie

Motofilm

Mercedes-Benz C Coupe 2016 oficjalnie

Jest późna pora, a my mamy dla Was oficjalne zdjęcia najnowszego Mercedesa Klasy C w wersji Coupe.Jak można było się tego spodziewać, auto wygląda nieco jak pomniejszona S-Klasa Coupe. Oczywiście wewnątrz nie znajdziemy aż takiego przepychu jak w ‚eSce’ bo to po prostu C-Klasa. Więcej danych na temat samego auta podamy gdy tylko Mercedes-Benz opublikuje informację prasową, a tymczasem mamy dla Was jeszcze kolejną wideo zapowiedź Mercedesa C Coupe w wersji AMG //www.youtube.com/watch?v=_-y9fjgfyjs
Opowiedz o swoich wakacjach i wygraj gadżety od Shell! [KONKURS]

Motofilm

Opowiedz o swoich wakacjach i wygraj gadżety od Shell! [KONKURS]

Lato w pełni. Podczas tego szczególnego okresu wielu decyduje się na wakacyjne voyage; czy to w Polsce, czy za granicą. Wierzę, że wasze podróże są wyjątkowe w swoim rodzaju. Każda uczy, inspiruje, wnosi do życia „coś nowego”… Chciałbym, abyście się tym podzielili. Dlatego zorganizowałem dla Was konkurs, który polega na opisaniu twoich najlepszych wakacji w życiu. Treść i długość – dowolna. Opowiastki proszę zostawiać w sekcji komentarzy poniżej. Mile widziane także krótkie historie z paliwami lub olejami Shell Pięciu czytelników, których opowiadania spodobają mi się najbardziej, zostanie nagrodzonych Czas trwania konkursu: do 25 sierpnia 2015 roku. Zobacz także: Tak się bawią blogerzy motoryzacyjni!
Czy iPhone potrafi wyhamować Porsche 911? [wideo]

Motofilm

Czy iPhone potrafi wyhamować Porsche 911? [wideo]

Jak myślicie, czy iPhone ma aż tyle funkcji, że potrafi nawet zahamować jadące 100 km/h Porsche 911? Chłopaki z kanału EverythingApplePro postanowili to sprawdzić. W jaki sposób? Zobaczcie sami… Czy się udało? Zobaczcie sami…
Wiemy już jak wygląda Bentley Bentayga [wyciek]

Motofilm

Wiemy już jak wygląda Bentley Bentayga [wyciek]

Premiera nowego Bentleya Bentayga jest ciągle przed nami. Producent konsekwentnie testuje jeszcze zamaskowane egzemplarze, jednak my już wiemy jak wygląda ten model bez kamuflażu. Stało się tak za sprawą Chińczyków, którzy ujawnili zdjęcia modelu Bentleya Bentayga w skali 1:18.
Jak obudzić faceta? [wideo]

Motofilm

Jak obudzić faceta? [wideo]

Jeśli macie problem z wyciągnięciem kogoś z łóżka mamy dla Was ciekawy sposób. Wystarczy otworzyć najbliższe drzwi lub okno i… sami zobaczcie! Ja bym sie nie obraził jakby mi ktoś zafundował taką pobudkę. //www.youtube.com/watch?v=5V-tg7aUeh0
Seat Leon FR 1.4 TSI [test]

Motofilm

Seat Leon FR 1.4 TSI [test]

To nie pierwszy Seat Leon, który gości na naszym blogu i zapewne nie ostatni. Co więcej, jakiś czas temu opisywaliśmy Wam egzemplarz z dokładnie takim samym silnikiem pod maską. Tym razem jednak pojechaliśmy nim nieco dalej niż zazwyczaj i w trochę większym gronie. Jako że Majówka to czas wyjazdów z rodziną lub znajomymi, ja również postanowiłem aktywnie spędzić ten czas. W redakcji miał się pojawić Seat Alhambra 2,0 TDI i akurat w tym terminie odbywał się w Austrii największy na świecie zlot miłośników tuningowanych aut z grupy VAG – 34. GTI Treffen am Wörthersee. Zebrałem więc czworo znajomych i po krótkim czasie ustaliliśmy wszelkie szczegóły dotyczące wyjazdu. Jak wspomniałem, w nasze ręce miał wówczas trafić Seat Alhambra. Słowo ‚miał’ jest tutaj kluczowe. Niestety, dosłownie na jeden dzień przed wyjazdem okazało się, że z jakiegoś powodu nie możemy nim jechać. W ramach zastępstwa zaproponowano nam mniejszego kuzyna Alhambry: Leona 1,4 TSI. Po szybkiej kalkulacji – 5 osób plus bagaże na trasie wynoszącej ponad 2500 kilometrów – moja mina nie była zbyt wesoła. Mimo wszystko podjęliśmy rękawicę, wszak samochód zarejestrowany jest jako pięcioosobowy, więc trafiła się niepowtarzalna okazja, aby się przekonać, czy aby na pewno tak jest. Przecież naście lat temu polskie rodziny zaprzęgały na wojaże po południowych wybrzeżach Chorwacji Fiaty 126p. Czemu więc my nie mielibyśmy dać rady? Już podczas pakowania bagaży (a dodam, że jechały z nami dwie przedstawicielki płci pięknej) zauważyliśmy, że jest, delikatnie mówiąc, ciasno. Pojemność bagażnika Leona wynosi 380 litrów (po złożeniu tylnej kanapy wzrasta do 1210 l, jednak o żadnym składaniu kanapy nie było oczywiście mowy). Ostatecznie jakoś się udało wszystko upchnąć i mogliśmy ruszyć w trasę. Kolejne obawy dotyczyły silnika. Pierwotnie zaplanowana Alhambra napędzana była 177-konną jednostką 2,0 TDI. Wysoki moment obrotowy, którym charakteryzują się Diesle, dodatkowo sprawiał, że byliśmy spokojni o dynamikę auta i, co równie ważne, spalanie. W przypadku Leona benzynowy motor o małej pojemności 1,4 litra delikatnie nas przestraszył, na szczęście zupełnie bezpodstawnie. 150 KM i 250 Nm bardzo sprawnie radziły sobie z wypełnionym po brzegi Hiszpanem (a raczej Niemcem). Dodatkowo system ACT, który przy niskim obciążeniu odłącza dwa cylindry, sprawił, że spalanie było więcej niż zadowalające. W trasie, przy prędkości około 120 km/h, auto zadowalało się około 5 litrami na 100 kilometrów. Na pierwszym baku bez problemu dojechaliśmy z Warszawy do Wiednia. Sztywniejsze zawieszenie, będące wyposażeniem pakietu FR, dzielnie utrzymywało nas i nasze bagaże nad ziemią nie uginając się zbyt mocno pod, bądź co bądź, sporym ciężarem. Tak zestrojone podwozie dodaje pewności w prowadzeniu na ostrych zakrętach, jednocześnie nie uprzykrzając życia pasażerom. Bez obaw, wszystkie plomby zostają na swoim miejscu, a ból karku, tak dobrze znany osobom odwiedzający zlot, na który jechaliśmy, zupełnie nam nie groził. Jedynie pasażerowie tylnej mieli powody do narzekania na ciasnotę, ale ku ogólnemu zdziwieniu jednogłośnie stwierdzili, że wcale nie było tak źle. Przez kolejnych kilka dni w pełnym składzie krążyliśmy wokół jeziora Wörthersee, podziwiając przerobione auta grupy VAG. Pojawiło się już nawet kilka Leonów z obniżonym zawieszeniem i większymi felgami. Stylistyka Seata bardzo pasuje do tego typu przeróbek i moim zdaniem wkrótce pojawi się znacznie więcej zmodyfikowanych egzemplarzy. (więcej zdjęć z samego zlotu znajdziecie tutaj) Nasz dzielny Leon, o dziwo, nie okazał się szarą myszką, nawet w takim towarzystwie. To wersja wyposażeniowa FR. Oprócz  oznaczeń, obecnych zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz auta, znajdziemy tutaj także bardziej agresywnie narysowane zderzaki z kratkami na wzór plastra miodu, wspomniane sportowe zawieszenie, specjalny kolor lakieru i osiemnastocalowe felgi. Wewnątrz wzrok przykuwają czerwone przeszycia na kierownicy, fotelach i mieszkach zmiany biegów oraz hamulca ręcznego. Za odtwarzanie dźwięku odpowiedzialny jest bardziej rozbudowany (9 głośników + subwoofer) zestaw SEAT Sound System, który gra świetnie. Po wybraniu sportowego trybu jazdy wnętrze rozświetlały czerwone diody umieszczone w boczkach drzwiowych. Dodatkowo oczywiście zmieniała się także sposób reakcji silnika na pedał gazu oraz sztywność układu kierowniczego. O bezpieczeństwo, a także dużo lepszy wygląd, zadbały także w pełni LED-owe reflektory. W naszym egzemplarzu zabrakło jedynie systemu nawigacji. Po pięciu dniach spędzonych z Leonem utwierdziłem się w przekonaniu, że jest to świetny wybór dla rodziny. Nawet pięcioosobowej. Jak widzicie, bez problemu można nim wyjechać na nieco dłuższe wakacje i dalekie trasy. Nie ma powodów, by bać się silnika o niewielkiej pojemności. Po pierwsze nie jest na tyle paliwożerny, na ile by się mogło wydawać, a po drugie jest tańszy zarówno w samym zakupie, jak i przy późniejszym serwisowaniu. Przejechaliśmy łącznie 2717 kilometrów, większość to oczywiście autostrady, ale nie zabrakło odcinków górskich austriackich dróg o dosyć wysokim nachyleniu. Ostatecznie komputer oznajmił nam, że średnie spalanie wyniosło 5,9 l/100 km, co uznaję za świetny wynik. Nasz egzemplarz wyceniono na około 87 000 złotych. Cena tak samo wyposażonego modelu z silnikiem 2,0 TDI 150 KM wyniosłaby ponad 100 000 złotych, co daje nam cenę już o tylko 10 000 złotych niższą od najtańszej Cupry. Dane Techniczne: Napęd Rodzaj silnika: benzynowy, turbodoładowany, R4 Pojemność: 1395 cm3 Oś napędzana: Przednia Moc maksymalna: 150 KM / 5000-6000 rpm Maks. moment Obr: 250 Nm / 1500-3500 rpm Skrzynia biegów: Manualna 6-biegowa Nadwozie Długość / Szerokość / Wysokość: 4 263 / 1 816 / 1 459 mm Rozstaw osi: 2 634 mm Pojemność bagażnika w litrach: 380 / 1210 Masa własna: 1 241 kg Dane eksploatacyjne Przyspieszenie od 0 do 100 km/h: 8,0 s Prędkość maksymalna: 215 km/h Zużycie paliwa – trasa: 5,0 l/100km Zużycie paliwa – miasto: 6,5 l/100km Zużycie paliwa – cykl mieszany: 5,9 l/100km Pojemność zbiornika paliwa: 50 litrów Emisja CO2 [g/km]: 113
Volkswagen e-Golf kontra BMW i3 REx

Marek o samochodach

Volkswagen e-Golf kontra BMW i3 REx
Nissan Pulsar 1.5 dCi Tekna - test [wideo]

Autokult

Nissan Pulsar 1.5 dCi Tekna - test [wideo]

Po notującej dobre wyniki sprzedaży Almerze i dość niemrawym modelu Tiida, Nissan po raz trzeci w ostatnich latach próbuje swoich sił w klasie aut kompaktowych. Tym razem do walki staje Pulsar - zupełnie nowy projekt, który przed sobą ma wyjątkowo trudne zadanie. Musi zmierzyć się nie tylko z silną konkurencją w swoim segmencie, ale także z rynkowymi trendami faworyzującymi crossovery nad klasyczne hatchbacki.Czytaj więcej w Autokult.pl
Audi S8 Plus [oficjalnie]

Motofilm

Audi S8 Plus [oficjalnie]

Jeśli standardowe Audi S8 to dla Was zbyt mało, niemiecki producent przygotował niespodziankę – jeszcze mocniejsze Audi S8 Plus. Pod maską ukryto odświeżone 4-litrowe, podwójnie doładowane V8, które teraz generuje aż 605 KM i 700 Nm(750Nm przy opcji overboost). Dodatkowe 85 KM uzyskano dzięki zastosowaniu nowego sterownika silnika, nowego układu wydechowego oraz zmienionej geometrii łopatek turbin. Moc oczywiście przenoszona jest na wszystkie cztery koła za pomocą 8-biegowej przekładni tiptronic. Pierwszą setkę na liczniku zobaczymy już po 3,8 sekundy, a opcjonalnie ogranicznik prędkości maksymalnej możemy podnieść do 305 km/h(pakiet Dynamic). Dokupując pakiet „Dynamic” otrzymamy dodatkowo karbonowo-ceramiczne hamulce oraz sportowy układ wydechowy. Z zewnątrz wersję Plus będziecie mogli rozpoznać między innymi po przyciemnionych światłach z przodu i z tyłu, czarnym dyfuzorze, karbonowym spoilerze, nakładkach na lusterka oraz srebrnym matowym lakierze. Są to opcje dostępne tylko w wersji Plus, ale oczywiście nie każdy egzemplarz musi tak wyglądać. Audi S8 Plus będzie dostępne od jesieni tego roku, tylko w wersji krótkiej. Ceny w Niemczech zaczynać się będą od 145,200€.
Ford Mustang GT 5.0 V8/2.3 EcoBoost [Pierwsza Jazda]

Motofilm

Ford Mustang GT 5.0 V8/2.3 EcoBoost [Pierwsza Jazda]

Ford z galopującym koniem na grillu niewątpliwie jest jedną z ikon motoryzacji. Kontynuowanie tradycji poprzez wprowadzanie kolejnych generacji samochodów takich jak Porsche 911, czy właśnie Ford Mustang, stanowi trudne zadanie. Trzeba bowiem iść z duchem czasu i wprowadzać nowe rozwiązania, ale jednocześnie zmiany, szczególnie te stylistyczne, nie mogą być zbyt drastyczne, by nie zatracić pierwotnego ducha. Mieliśmy okazję sprawdzić, czy szósta edycja Mustanga ma jeszcze w sobie coś z kultowego pierwowzoru. Legenda mustanga znana jest chyba każdemu miłośnikowi motoryzacji. Któż z Was nie miał nad łóżkiem plakatu z tym muscle carem, któż nie miał chociaż jednego resoraka, ile razy oglądaliście film „60 Sekund”, „Bullitt” czy serię „Szybcy i Wściekli”. Jest to jeden z najbardziej rozpoznawanych samochodów na świecie. Patrząc na najnowszą generację oczywiście od razu wiemy co to za samochód. Charakterystyczna linia nie pozwala na pomyłkę. Moim zdaniem genialnym elementem są na przykład tylne światła, które tak bardzo nawiązują do starszych modeli. Z przodu reflektory stały się węższe i dłuższe co, łącznie z przednim pasem, nadało jeszcze więcej agresji do całokształtu. Wewnątrz czuć typowo amerykański klimat, jednak da się też poczuć europejską rękę, która zadbała o jakość materiałów i spasowanie elementów. O rozrywkę zadba znany już z innych modeli system multimedialny SYNC 2. Jednak wydaje mi się, że nie ma większego sensu słuchanie muzyki w Mustangu, bo ta prawdziwa wydobywa się zza naszych pleców – z układu wydechowego. Przynajmniej w wersji 5.0. Bo jeśli chodzi o słabszą wersję z 4-cylindrowym silnikiem EcoBoost (w Mustangu ?! WTF?!), za doznania dźwiękowe odpowiedzialny będzie syntezator. Jednak działa on na tyle dobrze, że jeden z instruktorów uparcie twierdził, że pod maską mamy silnik V6. Opcjonalnie możemy dokupić jeszcze sportowe, masywne fotele Recaro, które wyglądają jeszcze lepiej od tych montowanych standardowo, ale przede wszystkim jeszcze lepiej będą nas trzymać w zakrętach. Skoro już o silnikach mowa… Nowy Mustang oferowany jest z dwoma jednostkami napędowymi: 2,3 R4 EcoBoost oraz 5,0 V8. Tu możemy powiedzieć o czymś nowym. Jeśli jeszcze kilkanaście lat temu powiedziałbym Wam, że w przyszłości Mustang będzie miał pod maską 4-cylindrowy silnik, myślę że założylibyście się ze mną o ‚grube siano’, że tak się nie stanie. A jednak. Ale czy na pewno ten motor to pomyłka w przypadku muscle cara? Niekoniecznie. Fordowi z 2,3 litra udało się wykrzesać aż 314 KM i 434 Nm. Zmienne fazy rozrządu oraz turbosprężarka zrobiły tutaj swoje. Do setki auto przyspiesza w 5,8 sekundy i rozpędza się do 250 km/h. Według Forda „Ten turbodoładowany silnik zapewnia doskonałe osiągi i niskie zużycie paliwa, którego oczekują klienci z Europy.”. Moim zdaniem to trochę bez sensu, bo kto kupuje Mustanga jednocześnie oczekując niskiego zużycia paliwa? To tak jakby kupić amerykańskiego burgera jednocześnie martwiąc się o kalorie… No ale niestety motoryzacja podążą w tym kierunku w jakim podąża i chyba musimy się do tego powoli przyzwyczajać. Drugą opcją jest Mustang GT z pełnoprawnym V8 o pojemności 5 litrów pod maską. Kierowca ma tam do dyspozycji 418 KM i 524 Nm. Do setki przyspieszy w czasie o sekundę krótszym niż EcoBoost (4,8 sekundy) i rozpędzi Mustanga również do 250 km/h (prędkość ograniczona elektronicznie). Tak naprawdę dopiero tutaj czuć ducha Mustanga. Świetnie brzmiące osiem cylindrów, wysoka moc przekazywana na tylną oś, manualna skrzynia biegów i w końcu prawdziwe zawieszenie. Przód nowego Mustanga wisi na kolumnach MacPhersona, zaś tył na niezależnym zawieszeniu typu „integral link”. Teraz jesteśmy w stanie przewidzieć jak zareaguje samochód po skręceniu kierownicą przy wysokich prędkościach. Podczas dwóch prób, z czego jedna była trasą techniczną z wykorzystaniem płyt poślizgowych, a druga typowo szybkim torem, mogłem się o tym przekonać. Mustang bardzo dobrze reagował na moje polecenia a dzięki jeszcze lepszym hamulcom Brembo o średnicy 380 mm w przypadku V8 również wytracanie prędkości nie było problemem. Podczas prezentacji mieliśmy okazję przejechać się tylko modelami z manualną, 6-biegową przekładnią. Współpraca z nią przebiega bardzo przyjemnie, krótki skok lewarka i precyzja dają dużą frajdę z jazdy. Oprócz tego Mustang oferowany jest także z 6-stopniowym automatem. Wtedy przy kierownicy pojawiają się także łopatki do zmiany biegów, ale moim zdaniem ręczna skrzynia biegów dużo lepiej pasuje do charakteru muscle cara. Auta jakie mieliśmy na torze do dyspozycji to Mustangi Fastback z silnikiem V8 oraz Convertible z silnikiem EcoBoost. Materiałowy dach kabrioletu składa się bardzo szybko za tylną kanapą, trwa to około 10 sekund. Co ważne, nawet po jego złożeniu auto nie traci na swoim wdzięku, nadal wygląda świetnie i jeśli tylko pod maską schować bulgoczące 8 cylindrów to mielibyśmy do czynienia z połączeniem idealnym. Jeśli chodzi o spalanie, czyli coś co rzekomo interesuje nabywców Mustanga, według producenta, V8 ma spalać średnio około 13 litrów na 100 kilometrów, natomiast 2,3-litrowy EcoBoost około 9 l/100 km. Jednak jak przełoży się to na rzeczywistość będziemy Wam mogli powiedzieć dopiero jak dostaniemy takie auto na dłużej do testu. Ceny nowego Mustanga zaczynają się od 157 000 złotych za wersję Fastback z silnikiem 2,3 EcoBoost z manualną skrzynią biegów. Dopłata do automatu wynosi 11 000 złotych, a za brak dachu dopłacimy 17 000 złotych. Za Mustanga GT z dodatkowymi czterema cylindrami pod maską zapłacimy co najmniej 178 000 złotych. W przypadku V8 skrzynia automatyczna do koszt 9 000 złotych. Moim zdaniem jest to rozsądna cena jak na auto, które ma tyle do zaoferowania kierowcy. Biorąc pod uwagę fakt, że od teraz naprawdę nie trzeba się bać wyjazdu Mustangiem na tor. Połączenie amerykańskiego stylu z europejską myślą technologiczną to jest to czego mu brakowało.
Volvo Gdynia Sailing Days – największe regaty w Polsce

Motofilm

Volvo Gdynia Sailing Days – największe regaty w Polsce

Właśnie zakończyła się czwarta edycja Volvo Gdynia Sailing Days. Przeszło 1200 żeglarzy rywalizowało w tych regatach – drugich, co do wielkości w basenie Morza Bałtyckiego. Przy okazji tej niezwykłej imprezy Volvo zaprezentowało nowy model V60 Cross Country. Największe w Polsce W tym roku te największe regaty w Polsce trwały od 9 do 26 lipca. Volvo było partnerem tytularnym tej imprezy już po raz czwarty. Jak co roku Volvo Gdynia Sailing Days gromadzi na stracie najlepszych zawodników walczących o prymat w kilkunastu klasach żeglarskich. W gdyńskim święcie żeglarstwa wzięło udział kilkadziesiąt tysięcy osób, które nie tylko obserwowały zmagania na wodzie, ale także czynnie brały udział w aktywnościach przygotowanych w miasteczku żeglarskim. Cieszymy się, że od czterech lat wspieramy regaty, których renoma wykracza już znacznie poza granice Polski. Żeglarstwo to dla nas naturalny kierunek działań biznesowych. Jesteśmy szwedzką firmą, a ten kraj ma długą linię brzegową. Niemal w każdej, szwedzkiej zatoce znajduje się marina pełna różnych jednostek pływających. Na szczeblu centralnym Volvo organizuje załogowe regaty dookoła świata: Volvo Ocean Race. W Polsce patronujemy imprezie w Gdyni, a także wspieramy kapitana Gutkowskiego i pomagamy wyłowić olimpijskie talenty w ramach projektu Volvo Youth Sailing Team przy PZŻ – powiedział Arkadiusz Nowiński, Prezes Volvo Car Poland. Olimpijskie nadzieje W Gdyni obecni byli także przedstawiciele Volvo Youth Sailing Team, czyli młodych żeglarzy przygotowujących się do igrzysk olimpijskich Tokyo 2020. W zeszłym roku wprowadziliśmy program Volvo Youth Sailing Team Poland, którym objętych zostało kilkunastu najmłodszych sportowców. W tej edycji, postawiliśmy nie na ilość tylko na jakość i zaprosiliśmy do udziału pięciu najlepiej rokujących zawodników – powiedział Tomasz Chamera, Wiceprezes ds. sportu Polskiego Związku Żeglarskiego. Wsparcie od marki Volvo umożliwiające doskonalenie swoich umiejętności otrzymali wybrani najlepsi zawodnicy polskiej młodzieżowej kadry narodowej, stanowiący bezpośrednie zaplecze kadry olimpijskiej. Wśród nich znaleźli się: Radosław Furmański reprezentujący olimpijski windsurfing (aktualny mistrz świata i Europy juniorów), Ewa Romaniuk i Katarzyna Goralska startujące od tego roku w klasie 470 (mistrzynie Europy juniorów, 3 miejsce w mistrzostwach świata ISAF w klasie 420), Agata Barwińska w klasie Laser Radial (młodzieżowa mistrzyni świata), Błażej Ożóg w Kiteboardingu (4 zawodnik ubiegłorocznych mistrzostw świata). Żagle i… samochody Podczas regat wspieranych przez Volvo nie mogło zabraknąć pięknych aut. W miasteczku żeglarskim był eksponowany najnowszy model V60 Cross Country. Ten crossover bazujący na modelu V60, ma spory prześwit nadwozia (20,5 cm), dzięki czemu auto dzielnie spisuje się w lekkim terenie. V60 Cross Country jest dostępne z napędem na cztery koła w odmianie benzynowej T5 AWD i z Dieslem – D4 AWD. W ofercie pojawią się także odmiany przednionapędowe. Zobacz nasz test VOLVO XC90 Fani żeglarstwa i motoryzacji mogli podziwiać także najnowszego, flagowego SUV-a – XC90, a także gamę aut w odmianie Volvo Ocean Race. Prawdziwą ozdobą stoiska było zabytkowe Volvo P1800 ES, wyposażony w dwulitrowy silnik o mocy 135 KM, pochodzący z 1972 roku. Obok niego eksponowano skuter Vespa PX 125 z unikalnym, ręcznym malowaniem Swanskiego. Źródło: Volvo Car Poland
Chciał pokazać, jak mocne jest jego Ferrari… [wideo]

Motofilm

Chciał pokazać, jak mocne jest jego Ferrari… [wideo]

Droga publiczna nigdy nie powinna być traktowana jak tor wyścigowy; nawet, jeśli do dyspozycji mamy supersportowe auto wyposażone w najlepsze dostępne na rynku hamulce. Na własnej skórze przekonał się o tym pewien właściciel Ferrari 458 Italia z Hong Hongu, który poważnie „trafił” wyjeżdżającego z miejsca parkingowego minivana…
Driftował sobie BMW, a tu nagle… [wideo]

Motofilm

Driftował sobie BMW, a tu nagle… [wideo]

Jakiego pecha trzeba mieć, żeby zostać przyłapanym przez policję podczas „codziennego” driftu BMW po pustej drodze? Na to pytanie śmiało może odpowiedzieć kierowca bawarskiego tylnonapędowego auta na wideo poniżej.  Nie wiemy, czy kierowca BMW uciekł policji, a jeśli nie, to jaką karę otrzymał.
Zajechanie drogi Audi TT przy ogromnej prędkości [wideo]

Motofilm

Zajechanie drogi Audi TT przy ogromnej prędkości [wideo]

Niemieckie autostrady słyną z braku ograniczeń prędkości i wiele osób z tego korzysta… Niektórzy, jak zobaczycie na wideo poniżej, generują z tego powodu niebezpieczne momenty. Temu kierowcy Audi TTS przy znacznej prędkości, pewien pojazd zajechał drogę. Jesteś ciekawy, jak to się skończyło?